
a nie mogłabys od razu wrzucić ? Musisz się najpierw pastwić??

I w ogóle jak się bierze koty do domu to się ma ... różne rzeczy zasikane i już. Ja tam Ogonu współczuję..
Za karę, za te groźby będziesz teraz chodzić w butam M.


Alienor, chyba przejdziemy na pw w tych sprawach żywieniowych. Chyba, ze ktoś bardzo chce uczestnczyć?
A jajka mozesz? Oczywiście nie na twardo.
To w sumie nie jest taki wielki problem z tymi ograniczeniami - w tym wypadku większy jest w tym, że każda z nas zdaje się czego innego nie może, mimo punktów zbieżnych


Wczoraj zrobiłam kitri, bo dawno nie jadłam. I oczywiście dużo, bo mało się nie opłaca. I oczywiście przesadziłam. Tylko jedną małą, ususzoną chilli, trochę imbiru , trochę garam masali...[a nie powinnam ostrego nic


Czy ktoś chce może na warsztat jogi na początku marca do Antoniowa?[Góry Izerskie]