psiama pisze:No piekne warunki wstepne do posiadania bocka![]()
Miałam kiedys suczure mieszańca, o którą ludziska czesto pytali co to za rasa i co to za rasa.
W końcu wypaliłam .... wyżeł mysliwski. Pełne zrozumienia i aprobaty spojrzenie było bezcenne


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
psiama pisze:No piekne warunki wstepne do posiadania bocka![]()
Miałam kiedys suczure mieszańca, o którą ludziska czesto pytali co to za rasa i co to za rasa.
W końcu wypaliłam .... wyżeł mysliwski. Pełne zrozumienia i aprobaty spojrzenie było bezcenne
Patmol pisze:to ja już wolę swojego kundla, który![]()
nie wita się zbyt żywiołowo
nic nie niszczy ani nie zrzuca
delikatnie i ostrożnie macha ogonem
listonosz i pan z gazowni -koniecznie chcą go pogłaskać (ma bardzo miękką w dotyku sierść)
przechodnie uśmiechają się na jego widok i zagadują (szczególnie w górach)
ludzie dopytują się co to za rasa![]()
nigdy, biegnąć, na nikogo nie wpada
nie liże po twarzy
nie wpycha się na kolana
uważa, żeby nie przewrócić malucha, jeśli jakiś maluch chce go pogłaskać
Georg-inia pisze:Twój pies jest sztuczny
Siean pisze:Ja o moich psach przez lata mówiłam, że to "breslauer strassehund". Działało.
A teraz mam pochodnego malamuta i większość ludzi się za nim obejrzy...
A Beauceron piękny
Georg-inia pisze:trzeba było zrobić. A że nieprawdziwe? ojtam, ojtam - jaka rasa taki rodowód
andorka pisze:Za to udało mi się zaplusować kiedyś w lecznicy, w kolejce. Przyszła pani z malutkim (6-7 tyg?) posokowcem bawarskim i radośnie oświadczyłam, że takiego malutkiego posokowca to jeszcze nie widziałam. Kobitka się rozpłynęła prawie, bo: "wie pani, wszyscy mówią, że to taki skrajcowany jamnik na wysokich łapkach"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Lifter, Silverblue i 49 gości