Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hannah12 pisze:Teraz ja za tym jej wzrokiem i uwaznym słuchaniem oraz towarzystwem w pracach domowo-kuchennych tęsknię.
Tęsknię tez za nią.
Hannah12 pisze:Teraz ja za tym jej wzrokiem i uwaznym słuchaniem oraz towarzystwem w pracach domowo-kuchennych tęsknię.
Tęsknię tez za nią.
Powiedziałam Adze, że oddanie jej Pysi jest w mojej strony ogromnym dowodem rodzicielskiej miłości w stosunku do dziecka
I poranne Bry ze słonecznego i mroźnego miasta.Hannah12 pisze:
MarciaMuuu pisze:To smutno jest teraz
Rachelinka pisze:
Bry. a nazwe zmien na Hakeros. po prostu
Hannah12 pisze:Mam kota ideała.
Tylko, nie gada (to wiadome) , nie szaleje (to dziwne), nie pozwala się głaskać (to wiadome), nie było inspekcji siatek, nie było próby ucieczki na klatkę, nie wyjada mięsa.
Pysia u Agi co chwile gada do niej ( ona zawsze mała dużo do powiedzenia), domaga się głaskania, czesania, robi inspekcje siatek po wejściu do domu, uczestniczy w przygotowaniu posiłku, domaga się mięska do spróbowania.
Oj jak mi jej brakuje.
Aga stwierdziła, że dopiero teraz widzi za czym tęskniła. I Pysia obowiązkowo się z nią uczy, tj. siedzi jej na kolanach lub leży do niej przytulona. Oczywiście w nocy śpią razem.
Hannah12 pisze:MarciaMuuu pisze:To smutno jest teraz
Może nie smutno ale inaczej.
Jeden koteczek to dużo mniej hałasu itp.
Ale kuwety mamy jeszcze dwie.
Haker biega między jedna a druga i się zastanawia gdzie zrobić.
Boje się zlikwidować tę z korytarza bo tam często lądowało sioo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1137 gości