Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 29, 2010 11:38 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Ja bym tego nie zjadla...

Olej rybny szukaj w chinskich sklepach, jak takie cos jest. Ale czy to akurat z lososia jest, to nie wiem.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto cze 29, 2010 11:43 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

SecretFire pisze:Ja bym tego nie zjadla...

To nie jest taki zły przepis :wink: Trochę doprawić, podsmażyć, dodać jeszcze kilka innych rzeczy i mogłoby z tego wyjść całkiem niezłe ekstrawaganckie danie :lol:

Wiesz, że nawet mam w domu jakiś olej rybny do kuchni azjatyckiej, ale zupełnie o tym nie pomyślałam :roll: Sprawdzę później z czego to olej i czy coś do niego dodali :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 11:54 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Mmk, ja bym dała czysty olej z łososia, bo ten z puszki ma pewnie konserwanty. Ale działaj intuicyjnie :ok:

Dziwne z tym drugim przepisem ... głównie z uwagi na taurynę, któa w FC już jest. Ja bym się dagnes podpytała :D
Ja na pewno w takie przepisy się bawić nie będę :mrgreen: .

Podnoszace odporność daję od początku z uwagi na ciężkie kk z jakim moje koty walczyły jak je przejmowałam. W sumie to tylko dwie (jedna ma stałą pamiątke po niemowlęcym kk - zamglone oczko), reszta mocna jak kunie ale mimo to cyklicznie beta-glukan wszytskim zapodaję :ok: Mam z nim bardzo dobre doświadczenia szczególnie w postaci scanomune, ale po kieszeni to daje nak 102. 60 kapsułek to ok. 90 zł - starcza jednemu kotu chorującemu na 1,5 miesiąca, zdrowemu po kk na kilka miesięcy. Razy 4 koty robi się niepokojaco drogo 8O Na szczęście podajemy juz tylko cyklicznie w razie zauważenia spadku odporności (kichanie, 'śpiochy' w oczach, ...).
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 29, 2010 12:47 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Też wolę się w złożone przepisy nie bawić, ale wbić jajko i dodać trochę tłuszczu mogę :wink:
Dziękuję za wyjaśnienie i dużo zdrówka kociastym! :ok: Dobra dieta też na pewno w tym pomaga 8)
Głodna jestem :roll: Do 15 nie mogę się nigdzie ruszyć, alke poźniej chyba wyskoczę do sklepu :wink: Co macie dziś na obiad?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 12:51 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Jest upał ... to może młode ziemniaczki z boczkiem i koperkiem. Ew. plus jajeczko sadzone. Do tego mnóstwo świeżego kefiru :D

A u Ciebie co dobrego ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 29, 2010 12:58 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

No właśnie jeszcze nie wiem :mrgreen: Jajeczka sadzone z ogórkami były wczoraj z przymusu, jako jedno z nielicznych "dań obiadowych", do przygotowania których nie jest potrzebna woda. Awarię wody mamy od soboty i puszczają ją kiedy chcą i nigdy nie wiadomo na jak długo :evil: Najlepsze atrakcje są wieczorem :wink: Myć się trzeba wtedy, kiedy jest woda, a nie wtedy, kiedy się chce :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 13:12 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Oj wierzę :roll: Ja bez wody lekko zaczynam świrować. W upały bez prysznica mam nerwa że bez kija nie podchodź :mrgreen: Trzymam za szybką naprawę wody :ok: . No i jak wody mało faktycznie z obiadem trzeba kombinować. Można sałatę zrobić z różnych gatunków sałaty (w Lidlu sa fajne mieszanki po 3-4 zł za paczkę), z cytryną, cukrem i solą. Można dodać orzeszki prażone. Do tego osobno zalaną słonym wrzątkiem kus-kus z masełkiem lub bez, zatem wody też niewiele i nie trzeba gotować kaszy. No i jako trzecią rzecz na talerzu w zależności od upodobań ja dodałabym wedzone skrzydełka (świetne sa w lidlu, podsmażam na masełku) albo gotową wędzoną rybkę. Wody mało na to by poszło. Można tez kupić jednorazowe talerze jeśli nawet nie można właczyć zmywarki. Za wodę :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 29, 2010 13:22 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Niezły pomysł! :D
W straszne upały lubię też zrobić coś podobnego do sałatki greckiej. Do środka wkładam jajka, ale je można ugotować rano, albo wieczorem poprzedniego dnia. Jeśli ktoś lubi to można z bagietką albo innym pieczywem spożywać i dzięki temu wcale nie trzeba kuchenki załączać w ten najgorszy upał. Kiedyś w takie upalne dni jedliśmy na obiad arbuza albo melona, a coś bardziej konkretnego dopiero na kolację. Niestety teraz mam uczulenie na arbuza, a dobrych melonów jeszcze w tym roku nie widziałam :?
Zmywarkę wczoraj trzy razy musiałam wyłączać, bo albo wody nie było wcale, albo za słabe ciśnienie. Mam nadzieję, że to się już skończy, bo jeszcze pranie czeka w kolejce, a pralka już nie jest tak mądra, żeby krzyczeć, że wody nie ma :wink: Nie doceniamy tego, co mamy, póki jest, a wystarczy taka glupia awaria i nie wiadomo co ze sobą zrobić :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 13:26 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Oj, tak. Bez wody, prądu, gazu i nieczynną kanalizacją nastąpiłby mały kataklizm 8O

Ale a propos przepisu na sałatkę grecką + jajeczko prosimy o dokładne podanie :wink: Bo sa sałatki greckie i sałatki greckie :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 29, 2010 13:37 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Moja sasiadka wczoraj super salatke zrobila.

Gotowane Spaghetti (makaron), pokrojone jajko na twardo, pokrojona pora, pokrojona parowka i wymieszane z chinskimi przyprawami - mieszanka, troszke oleju oliwkowego, zeby sie tak nie kleilo i do lodowki. Mniam!

Ja mam tylko zupe warzywna od wczoraj z wedzonymi kabanosami.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto cze 29, 2010 13:50 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Proszę bardzo: przepis na moją "sałatkę grecką" (Grecy by się oburzyli za tą nazwę :lol: )
Przepis jest "na oko", wszystko zależy od gustu spożywającego i wielkości składników :wink: Porcja w postaci solidnej miski kuchennej, zdecydowanie za duża na obiad dla dwóch osób, ale na obiad + śniadanie do pracy jest w sam raz :wink:

Ser feta, lub "typu feta"
3-4 jajka ugotowane na twardo (żeby było bardziej pożywne, w końcu to obiad :wink: )
5-6 dużych dojrzałych pomidorów
oliwki czarne i zielone - solidna garść każdych
średnia cebula, najlepiej czerwona, ale zwykła też może być
3-4 ogórki małosolne lub kiszone (greckie :wink: :lol: )
duża papryka świeża - kolor wg upodobań, ja lubię czerwoną lub żółtą
dużo bazylii zerwanej z krzaczka
oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia
przyprawy wg upodobania - my dajemy pieprz ziołowy i czasem odrobinę soli, ale nie zawsze trzeba (zależy jakie ogórki były), a od soli sałatka bardzo puszcza sok.
powinna być jeszcze sałata, ale Tż nie bardzo lubi, więc zwykle nie dodaję :wink:

Wszystkie składniki pokroić w kostkę. Wysypać na płaski półmisek, tak, żeby sprawiały wrażenie przemieszanych, albo wymieszać - wówczas gorzej wyglądają, ale jest szybciej :wink:

Makaron na upały też jest niezły, ale kłóci mi się z dietą :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 14:30 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Mmk taka salatke ja tez robie i ta dluga papryka grecka no i kawalek sera feta rozgniatam w rekach i mieszam pomiedzy, bo lepszy smak wychodzi i feta jest tez juz slony. Mniaaaaam

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto cze 29, 2010 14:41 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Tak, feta daje świetny smak i ten sam efekt co rozkruszenie sera można osiągnąć przez pomieszanie sałatki. Ser się troszkę rozpuści - smak to poprawia, ale wygląd już niekoniecznie :wink: Wszystko zależy od okoliczności :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto cze 29, 2010 14:47 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

Ser Feta ja kupuje w tureckim sklepie, bo smakuje najlepiej i jest taki fajnie intensywny. Jest on w takich wielkich puszkach i plywa w slonej wodzie, tak ze mozna tez troszke tego dolac.

Zbieram sie powoli do domu. Akurat zaczal deszcz padac i teraz jeszcze mniej powietrza jest. Duchota...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto cze 29, 2010 16:40 Re: Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

U mnie wystarczy, ze nie ma prądu - kataklizm murowany...Zimą w piecu pompy chodzą "na prąd", bramy na prąd, kuchnię mam indukcyjną a czajnik elektryczny...Dobrze, ze kominek zostaje to w razie mrozów idzie się przy nim ogrzać. Już nie raz z powodu braku prądu nie wyjechałam z domu autem


Dziś mam zjazd...tylko czytam nic nie dam rady więcej napisać... :(

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości