Mój Pięciokot cz.12 Paaadaaaa śnieeeeg... :o

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Wylecę dziś z UK czy nie?

Ankieta wygasła Sob sty 09, 2010 16:33

1. Wylecę
6
27%
2. Nie wylecę
16
73%
 
Liczba głosów : 22

Post » Śro sty 06, 2010 23:21 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

zgadlam :dance: :dance2:

Nagroda mi sie należy :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 06, 2010 23:24 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Kamyk z Morza Północnego czy drk reklamacyjny Wizzaira? :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 23:29 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

kinga w. pisze:Kamyk z Morza Północnego czy drk reklamacyjny Wizzaira? :mrgreen:


to już wolę kamyk :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 06, 2010 23:44 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Da się zrobić! O ile załapię się gdzies na kontrolę wagi - mam chyba przeładowany bagaż a dziś na lotnisku nawet wagi nie działały. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Śro sty 06, 2010 23:45 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw sty 07, 2010 0:06 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Cholera, nie poradzę nic - raz że daleko, nawet jak w kraju jestem, dwa że po ostatnich doświadczeniach z tymczasowaniem... Boję się po prostu. Nie znoszę bezsilności!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw sty 07, 2010 0:07 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

kinga w. pisze:Da się zrobić! O ile załapię się gdzies na kontrolę wagi - mam chyba przeładowany bagaż a dziś na lotnisku nawet wagi nie działały. :evil:


żartowałam :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 07, 2010 0:10 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

A ja nie. Mam kilka kamyczków naprawdę - małe, jak były mokre to miały cudne kolory, jak wyschły zbladły, ale do akwarium byłyby cudne.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw sty 07, 2010 0:15 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

kinga w. pisze:A ja nie. Mam kilka kamyczków naprawdę - małe, jak były mokre to miały cudne kolory, jak wyschły zbladły, ale do akwarium byłyby cudne.


kamyczki jednak swoje waza :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sty 07, 2010 0:17 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Wiem - i to mi się nie podoba, ale mam kupę rzeczy do zabrania. Póki co idę spać - moje kochanie się męczy bo smarkate jak cholera się zrobiło, to go sprowokuję do pójścia spać jak ja pójdę.
Dobrej nocy!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw sty 07, 2010 0:23 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Hello UK
a jednak cię zasypało i dobrze!!!!!!!!!!!!!!
wykorzystaj na maxa co ci dane i wracaj w piątek :wink:

Witaj Rajmund :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 07, 2010 0:36 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

kinga w. pisze:To był custard! Pudding, właściwie rice pudding z rodzynkami też mają - w sumie nie rewelacyjne, ma jakiś drażniący posmak.


Custard najlepszy z torebki, własnoręcznie rozmącony. Albo taki z Morrisona. Najlepszy do ciasta. Normalnie jako polewa. Apple crumble i custard łomatko pycha!

Rice pudding już kiedyś podawałam przepis, własnoręcznie robiony najlepszy.

A nie mówiłam, że NIC nie lata :ryk:

Najlepiej posprawdzać w necie: numery lotów i skąd samolot przylatuje i na lotnisku z którego miał wylecieć wyśledzić, czy wyleciał i o której. I wszystko będzie jasne, krok po kroku można śledzić lot samolotu, którym mamy lecieć (masło maślane ble ble). Mam wprawę. Od 2 lat na studia latam. 17 stycznia lecę ponownie. Mam taką nadzieję przynajmniej ;)
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Czw sty 07, 2010 1:13 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

dora750 pisze:
kinga w. pisze:To był custard! Pudding, właściwie rice pudding z rodzynkami też mają - w sumie nie rewelacyjne, ma jakiś drażniący posmak.


Custard najlepszy z torebki, własnoręcznie rozmącony. Albo taki z Morrisona. Najlepszy do ciasta. Normalnie jako polewa. Apple crumble i custard łomatko pycha!

Rice pudding już kiedyś podawałam przepis, własnoręcznie robiony najlepszy.

A nie mówiłam, że NIC nie lata :ryk:

Najlepiej posprawdzać w necie: numery lotów i skąd samolot przylatuje i na lotnisku z którego miał wylecieć wyśledzić, czy wyleciał i o której. I wszystko będzie jasne, krok po kroku można śledzić lot samolotu, którym mamy lecieć (masło maślane ble ble). Mam wprawę. Od 2 lat na studia latam. 17 stycznia lecę ponownie. Mam taką nadzieję przynajmniej ;)

w Uci będziesz znowu?? oooooo

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 07, 2010 8:16 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

Zawsze to dwa dni więcej :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw sty 07, 2010 8:19 Re: Mój Pięciokot cz.12 Czas powrotu... :(

kinga w. pisze:Pewnie że on! Poszłam kolację zagrzać (owe placki już chyba legendarne) a on już się wpiął. (Będzie szpiegował? :twisted: ) Tyle że zapomniał że jak się schyli nad klawiaturą to mu się z nosa leje. :mrgreen:


Zeby tylko nie zalał styków w klawiaturze ;) witam serdecznie milosnika dobrej kuchni!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości

cron