Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga w. pisze:Potrzebna mi w miarę ładna pogoda bo jak nie to... Nie mam co na siebie włożyć. W jeansach nie uchodzi jakoś a u mnie wizytowych ciuchów jakoś nie bywa - nie przepadam za "okazjami".
Jutro to ja wybywam do Krk - arbeit!
MaryLux pisze:kinga w. pisze:Potrzebna mi w miarę ładna pogoda bo jak nie to... Nie mam co na siebie włożyć. W jeansach nie uchodzi jakoś a u mnie wizytowych ciuchów jakoś nie bywa - nie przepadam za "okazjami".
Jutro to ja wybywam do Krk - arbeit!
Arbeit macht frei - jak mawiali starożytni Rosjanie
kinga w. pisze:No, to jak już mówimy o całości to czasem jeszcze robię za zdobycz do upolowania. Mimo zdecydowanej przewagi masy.
Tiaaa, Mary Lux - tu się mylili. Arbeit wcale nie macht frei.
bazylica pisze:kinga w. pisze:No, to jak już mówimy o całości to czasem jeszcze robię za zdobycz do upolowania. Mimo zdecydowanej przewagi masy.
Tiaaa, Mary Lux - tu się mylili. Arbeit wcale nie macht frei.
jak nie jak tak
MaryLux pisze:kinga w. pisze:Potrzebna mi w miarę ładna pogoda bo jak nie to... Nie mam co na siebie włożyć. W jeansach nie uchodzi jakoś a u mnie wizytowych ciuchów jakoś nie bywa - nie przepadam za "okazjami".
Jutro to ja wybywam do Krk - arbeit!
Arbeit macht frei - jak mawiali starożytni Rosjanie
kinga w. pisze:bazylica pisze:kinga w. pisze:No, to jak już mówimy o całości to czasem jeszcze robię za zdobycz do upolowania. Mimo zdecydowanej przewagi masy.
Tiaaa, Mary Lux - tu się mylili. Arbeit wcale nie macht frei.
jak nie jak tak
Ale co??
Trochę "zarobiona" jestem i mało się po wątkach szlajam... Kurcze... 
kinga w. pisze:Potwory...
kinga w. pisze:Zła kolejność. Powinno być tak: Miyuki wypatrzyła, Hino zamordowała, Futerko oblizała paluszki, chłopaki śpią po posiłku...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 136 gości
