Boluś,(FelV+)....dojechał do szczęśliwej przystani :) :) :)

[honda11]

:ok:
Żeby się udało,żeby się udało,żeby się udało!!!

musi się udać

[MarciaMuuu]

Klara, spoko, ja też w tej chwili nie mogę sie do niej dodzwonić, ale to u niej czasem normalne , że włącza telefon na milczy i potem oddzwania. Nie denerwuj się i spróbuj później. A myślę, że do p. Grzegorza możesz zadzwonić i wypytać, bo skoro już do ciebie dzwoniła, to znaczy, że jest raczej zdecydowana. Więc bez nerw.

[kropkaXL]

Za daleko spadliśmy-do góry-i nieustające!

[#klara]

Klara, spoko, ja też w tej chwili nie mogę sie do niej dodzwonić, ale to u niej czasem normalne , że włącza telefon na milczy i potem oddzwania. Nie denerwuj się i spróbuj później. A myślę, że do p. Grzegorza możesz zadzwonić i wypytać, bo skoro już do ciebie dzwoniła, to znaczy, że jest raczej zdecydowana. Więc bez nerw.

no i udało się,:)
skontaktowałam już pana Grzegorza z Twoją ciocią , myślę że już wstępnie porozmawiali i wygląda na to, że we wtorek lub środę Boluś zamieszka w Poznaniu.
Pan Grzegorz jest gotowy osobiście zawieżć Bolutka na miejsce , mam nadzieję że wszystko przebiegnie bez kłopotów ....
trzymajcie kciuki by wszystko przebiegło pomyślnie

[honda11]

To najlepsza wiadomość dnia .

Za ciocię i Bolusia .

[ruru]

Jak się cieszę, ile to czasu Boluś czekał na domek, 6miesięcy?

[#klara]

:dance:
Jak się cieszę, ile to czasu Boluś czekał na domek, 6miesięcy?

to prawda , czekał baaaaardzo długo, oby szczęsliwie dojechał....

[Poddasze]

kciukacze mocno zaciśnięte i czaruję co by wszystko poszło dobrze i Boluś szczęśliwie dotarł na miejsce...

mocne mocne uściski dla Cioteczki

[puss]

to czekam na wiadomość, że Boluś już w DS i zabieram się za szczepienie moich tymczasów, żeby zabrać Koko:



jej wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56376&start=0
proszę, pomóżcie mi jej znaleźć domek...

[kropkaXL]

No to za szczęśliwy finał!-i dla Bolusia i dla Koko!

[jerzykowka]

Jak ja kocham forumowe cuda, zwlaszcza gdy juz traci sie na nie nadzieje!!!
Marcia, zazdraszczam cioteczki
Bolusiu, zyj dlugo i szczesliwie

[joshua_ada]

Ranyyyyyyyy.... Jak to się wszystko uda.... dziewczyny kochane, ja już z tego szczęścia...
A jak się uda to ja nie wiem co...
To byłoby niesamowite...
Bolusiu - masz szansę, wiesz?

(rany... będę podczytywać wątek przeskakując z nóżki na nóżkę. Marcia - wspaniałą masz ciocię - przekaż jej to )

[kropkaXL]

Jeszcze boję się,że coś się nagle zmieni,jeszcze boję się tak bardzo cieszyc-ale już jest światełko w tunelu,jest nadzieja,że obydwa koty-i Boluś i Koko zostaną uratowane!!!

[#klara]

Jeszcze boję się,że coś się nagle zmieni,jeszcze boję się tak bardzo cieszyc-ale już jest światełko w tunelu,jest nadzieja,że obydwa koty-i Boluś i Koko zostaną uratowane!!!

ja też mam to samo.....,
Marcia , jak tylko się dowiesz że Boluś jest już u cioci to daj znac tu na forum no i gdyby udałao się zrobić mu jakies aktualne zdjęcia, pan Grzegorz mówił że z Bolusia to teraz niezły grubasek

[#klara]

jeszcze będę go podrzucać dopóki Boluś nie zamieszka w nowym domu...