jolabuk5 pisze:Połowa strony...
Oj, czuję, że w tym tempie jutro skończymy![]()
I wróci proza życia
Dzisiaj!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Połowa strony...
Oj, czuję, że w tym tempie jutro skończymy![]()
I wróci proza życia
madrugada pisze:Nul pisze:madrugada pisze:Prędzej, prędzej, prędzej
pomnażanie stron.
Prędzej, prędzej, prędzej
niech się skończy wąt.
![]()
![]()
![]()
A to była parafraza z piosenki Piotra Bakala "Rozmnażanie zer" (oj, pamięć już nie ta).
https://www.youtube.com/watch?v=_pNHd83SScg
jolabuk5 pisze:Słusznie! I mamy stronę 93
Nul pisze:jolabuk5 pisze:Słusznie! I mamy stronę 93
Gratulacje wszystkim składam
Jolu, Mary, madrugada!
jolabuk5 pisze:Nul pisze:jolabuk5 pisze:Słusznie! I mamy stronę 93
Gratulacje wszystkim składam
Jolu, Mary, madrugada!
Dziękujemy! Ale większość wpisów - to Twoje wiersze!
jolabuk5 pisze:Kiedy nikt nie pyta - wiem. Kiedy ktoś zapyta - nie wiem. - pisał o czasie św. Augustyn.
Współcześnie profesor Meissner mówi, że czas jest wtedy, kiedy następuje zmiana. W fizyce ta zmiana łączy się z masą. Bezmasowe fotony lecac do nas z krańców Wszechświata (krańców odległości i czasu) nie odczuwają jego upływu.
W odróżnieniu od pozostałlych wymiarów, pozwalających na ruch w każdą stronę, czas ma tylko jeden wektor - do przodu. Ale czy to nie jest tak, jak w przypadku płaskich animacji - dla nich trzeci wymiar jest trudny do wyobrażenia... My też jestesmy takimi płaskimi animacjami w czterowymiarowym świecie...
madrugada pisze:jolabuk5 pisze:Kiedy nikt nie pyta - wiem. Kiedy ktoś zapyta - nie wiem. - pisał o czasie św. Augustyn.
Współcześnie profesor Meissner mówi, że czas jest wtedy, kiedy następuje zmiana. W fizyce ta zmiana łączy się z masą. Bezmasowe fotony lecac do nas z krańców Wszechświata (krańców odległości i czasu) nie odczuwają jego upływu.
W odróżnieniu od pozostałlych wymiarów, pozwalających na ruch w każdą stronę, czas ma tylko jeden wektor - do przodu. Ale czy to nie jest tak, jak w przypadku płaskich animacji - dla nich trzeci wymiar jest trudny do wyobrażenia... My też jestesmy takimi płaskimi animacjami w czterowymiarowym świecie...
To ja mam parę pytań egzystencjalnych, znaczy filozoficznych. Żeby szybciej strony zapełnić.
czas jest wtedy, kiedy następuje zmiana Czyli jak się nie ruszam, nie mrugam, wstrzymuję oddech - to czasu nie ma? A kiedy śpię, nieruchomo w jednej pozycji - to czasu nie ma? Ale w tej samej chwili (czy to nie jest błędne założenie - bo skoro czasu nie ma, to nie ma tej samej chwili), gdzieś na świecie ktoś kicha, kocha się, przemieszcza z punktu A do punktu B, ktoś kogoś zabija... To jak to jest - u mnie czasu nie ma, a tam jest?
Bezmasowe fotony lecac do nas z krańców Wszechświata (krańców odległości i czasu) nie odczuwają jego upływu.
w przypadku płaskich animacji - dla nich trzeci wymiar jest trudny do wyobrażenia...
Czy fotony W OGÓLE cokolwiek odczuwają? Czy płaskie animacje MAJĄ WYOBRAŹNIĘ?
madrugada pisze:jolabuk5 pisze:Kiedy nikt nie pyta - wiem. Kiedy ktoś zapyta - nie wiem. - pisał o czasie św. Augustyn.
Współcześnie profesor Meissner mówi, że czas jest wtedy, kiedy następuje zmiana. W fizyce ta zmiana łączy się z masą. Bezmasowe fotony lecac do nas z krańców Wszechświata (krańców odległości i czasu) nie odczuwają jego upływu.
W odróżnieniu od pozostałlych wymiarów, pozwalających na ruch w każdą stronę, czas ma tylko jeden wektor - do przodu. Ale czy to nie jest tak, jak w przypadku płaskich animacji - dla nich trzeci wymiar jest trudny do wyobrażenia... My też jestesmy takimi płaskimi animacjami w czterowymiarowym świecie...
To ja mam parę pytań egzystencjalnych, znaczy filozoficznych. Żeby szybciej strony zapełnić.
czas jest wtedy, kiedy następuje zmiana Czyli jak się nie ruszam, nie mrugam, wstrzymuję oddech - to czasu nie ma? A kiedy śpię, nieruchomo w jednej pozycji - to czasu nie ma? Ale w tej samej chwili (czy to nie jest błędne założenie - bo skoro czasu nie ma, to nie ma tej samej chwili), gdzieś na świecie ktoś kicha, kocha się, przemieszcza z punktu A do punktu B, ktoś kogoś zabija... To jak to jest - u mnie czasu nie ma, a tam jest?
Bezmasowe fotony lecac do nas z krańców Wszechświata (krańców odległości i czasu) nie odczuwają jego upływu.
w przypadku płaskich animacji - dla nich trzeci wymiar jest trudny do wyobrażenia...
Czy fotony W OGÓLE cokolwiek odczuwają? Czy płaskie animacje MAJĄ WYOBRAŹNIĘ?
jolabuk5 pisze:Staramy się!
mir.ka pisze:A gospodyni tego wątku jeszcze śpi?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, jozefina1970, Wojtek, zuza i 27 gości