Fatkowe stadko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2025 19:26 Re: Fatkowe stadko

Czasami by się przydało, ale to akurat na kuchenkę :D

No podoba mi się tu. Minusy też jakieś są, wiem, że zimą w łazience grzybek lubi wyjść. Podejrzliwa jestem do kibelka bo mi się wydaje, że coś woda wolno schodzi (mam traume jak mi się zapchał na poprzednim mieszkaniu, a zapychał się łatwo, bo miał za mały spad) no i w prysznicu w odpływie ciągle wodę widzę - nigdy nie miałam prysznica, nie wiem czy tak to ma być. Niemniej gdy się myję, to to jednak spływa więc póki co git.
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Śro lip 09, 2025 20:14 Re: Fatkowe stadko

Stosuj już teraz środki do udrażniania rur i to często.
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 3555
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 09, 2025 20:54 Re: Fatkowe stadko

Ogromny plus jest taki, że masz właścicieli mieszkania na miejscu, więc możesz liczyć na pomoc w kwestiach technicznych i nie będziesz musiała ewentualnych problemów rozwiązywać wyłącznie sama.

Ech, zatopiłabym palce w tym śmietankowym futrze....

Edit. W odpływach chyba trochę wody musi stać, w przeciwnym razie wydostawałyby się smrodki z kanalizacji.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24821
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro lip 09, 2025 21:38 Re: Fatkowe stadko

Nooo, śmietankowa w dotyku to czysta rozkosz głaskania - gładziutkość!

Ale też jej włoski są najlżejsze, najbardziej latające i czepne:D
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Wto lip 15, 2025 10:01 Re: Fatkowe stadko

Rzadko Miłosze pokazuję, bo rzadko ją widać. Dziś widać.

Obrazek
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Wto lip 15, 2025 10:04 Re: Fatkowe stadko

jaka wylaszczona piękność :love: szczególnie w porównaniu do Burego :P

Spooxterium

Avatar użytkownika
 
Posty: 3264
Od: Sob sty 11, 2025 13:58
Lokalizacja: Spooxfera

Post » Wto lip 15, 2025 18:20 Re: Fatkowe stadko

Chyba pół Burełka, nie więcej. Śliczna. Nie, żle mówię - oba sliczne. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69972
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 17, 2025 20:06 Re: Fatkowe stadko

Jaka ona przy nim maleńka!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88316
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw lip 24, 2025 21:58 Re: Fatkowe stadko

Te oczyska to ona ma!

aania

 
Posty: 3261
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Czw sie 14, 2025 19:52 Re: Fatkowe stadko

Moja RODZONA miłoszka

Obrazek

:ryk:
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw sie 14, 2025 20:04 Re: Fatkowe stadko

Siłami natury :D.

Emily

 
Posty: 1309
Od: Wto maja 27, 2008 11:27

Post » Czw sie 14, 2025 20:06 Re: Fatkowe stadko

Widać główkę :smokin:
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

Post » Czw sie 14, 2025 20:12 Re: Fatkowe stadko

:20145

Spooxterium

Avatar użytkownika
 
Posty: 3264
Od: Sob sty 11, 2025 13:58
Lokalizacja: Spooxfera

Post » Czw sie 14, 2025 20:13 Re: Fatkowe stadko

Gratulacje dla dumnej mamy :D.

Emily

 
Posty: 1309
Od: Wto maja 27, 2008 11:27

Post » Śro sie 20, 2025 9:42 Re: Fatkowe stadko

Nie mam gdzie walnąć swoich przemyślunków, walnę sobie tu.

Jak niektórzy widzieli po innych wątkach - nie lubiłam swojej pracy i wreszcie walnęłam wypowiedzenie. Trochę oszczędności mam, ale zważywszy na to, że lubię jeść i to codziennie, wynajmuję mieszkanie i mam 4 koty, to długo bezrobotna pozostawać nie mogę.

Wysyłam cv i albo bez odzewu, albo mi dziękują - niemniej dopiero wysyłam od 2 tygodni. Martwi mnie, że wszędzie na miejscu najniższa krajowa. Może to jest tak, że tyle zamieszczają w ogłoszeniu, a reszta do dogadania. Niemniej większość życia zarabiałam najniższą, na chwilę uciekłam, znów mnie dopadła :/ a ostatnimi czasy sporo pracy w siebie włożyłam (terapia, studia, podreperowanie angielskiego, uczę się niemieckiego - ogólnie wg. Gallupa jeden z moich talentów to uczenie się) i chciałabym, żeby był efekt. Na koncie.

Aczkolwiek wiem, że to nie urządza pracodawcy, tylko to, co ze mnie wycisnąć można.

Wysłałam też dziś. Praca biurowa, na zastępstwo. Też podana stawka najniższa. Na miejscu, ale 40 minut drogi stąd. Trzeba by było naprawić hulajnogę.


---

a tak bardziej w temacie, moje koty robią furrorę na osiedlu, siedząc w oknie. Wracam wczoraj ze śmietnika, idzie mama z 2 dzieci, zatrzymują się, pokazują na okna i:
- O zobacz! ten kotek! Wczoraj też był - ja akurat szłam z drugiej strony, więc nie widziałam o jakim kocie mówią, pomyślałam, że o burym a wtem
- Mamo, ale czemu on uszek nie ma?

:ryk: :ryk: :ryk:
Trzy koty moje. Czwarty tylko ze mną mieszka.

Fatka

Avatar użytkownika
 
Posty: 9676
Od: Pt sty 01, 2016 19:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 44 gości