Pozytywnie zakręceni : Tosia na tymczasie

Hej Basiu

Dziś to jest dopiero nędza a nie pogoda. Czyli maluszek jeszcze nie u mamy

W taką pogodę to i psa się nie wypędza..... :ryk:

A co dopiero taką małą rozrabiarę, ona jeszcze musi u Was porozrabiać aby się wprawić :kotek:

dej no trochę fotek tej małej lovelasi,małego burdelarza mojego serducha ,no dej,nie być żył :mrgreen:

Nie ogarnęłam się dzis . Zwyczajnie czasu brakło .

Wiecie co zobaczyłam rano , jak wyszłam z psami w oknie kuchennym ?
Koci zadek . Normalnie , centralnie koci zadek , przylepiony do szyby z ogonem na sztorc .

No kurde , co sobie ludzie pomyślą ? :twisted:

I niech ja się dowiem , która to franca tak sie wystawiła ... :twisted:

Pańcio kultury nie nauczył . :roll:

Lece sie ogarniac .

No i co Tobie chodzi? Kocio zaprezentował światu najatrakcyjniejszą część kotecka. :ryk:

One pewnie też tak myślała :twisted:

O ludzie . Normalnie ... no . :roll:

Ciekawe , co jutra rano zobaczę . :wink:

A może małe parapety masz i inaczej nie mogła się ustawić coby reszcie znak sygnał dać że zaraz będzie żarełko bo pańcia wraca.

barbarados pisze:Nie ogarnęłam się dzis . Zwyczajnie czasu brakło .

Wiecie co zobaczyłam rano , jak wyszłam z psami w oknie kuchennym ?
Koci zadek . Normalnie , centralnie koci zadek , przylepiony do szyby z ogonem na sztorc . No kurde , co sobie ludzie pomyślą ?
I niech ja się dowiem , która to franca tak sie wystawiła ...
Pańcio kultury nie nauczył .
Lece sie ogarniac .

barbarados pisze:Nie ogarnęłam się dzis . Zwyczajnie czasu brakło .

Wiecie co zobaczyłam rano , jak wyszłam z psami w oknie kuchennym ?
Koci zadek . Normalnie , centralnie koci zadek , przylepiony do szyby z ogonem na sztorc . No kurde , co sobie ludzie pomyślą ?
I niech ja się dowiem , która to franca tak sie wystawiła ...
Pańcio kultury nie nauczył .
Lece sie ogarniac .