Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 24, 2014 19:19 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Monika_Wolska pisze:Co do melonów to też lubię, choć pierwszy kontakt był niespecjalny. Mama odwiedziła ojca na kontakcie w Libii, chyba w 1992 i przywiozła jakieś niedojrzałe paskudztwo :mrgreen: Ale i tak się zajadałyśmy z sąsiadką :D

To ja się zapoznałam z melonem krymskim w 1987 roku.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 19:20 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Ooooooo.................Kubuś się pojawił. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 19:20 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Moja mama lubi robić taki smalczyk - kiedyś spróbowałam, ale miałam zgagę z pół dnia :D Na szczęście lubi też robić nalewki owocowe - to jest zdecydowanie moja miłość :mrgreen: A najlepsze jest to że ona ani nie je tego smalcu ani nie pije nalewek - robi bo inni lubią :twisted:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Śro wrz 24, 2014 19:21 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Monika_Wolska pisze:Ja lubię wszystko, co zresztą widać :ryk: Ale o ile nie będzie za słodkie i za tłuste. Kolorowe jogurty, cukier do kawy czy herbaty, chlebek ze smalcem odpadają.
A co - też się przyłożę do wykańczana wąteczku.
Dziś zaliczyłam mega schizę - pojechałam do Praktikera na rowerze i w połowie drogi zaczęłam się zastanawiać czy oby napewno zamknęłam drzwi na balkon :strach: Na napiszę z jaką prędkością wracałam.

Chleb ze swojskim smalczykiem - niebo w gębie

A do tego świeżo ukiszony ogórek.

I kawalątko cebulki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 24, 2014 19:21 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Ja w tym roku też robię nalewkę. Wiśniówkę przespałam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2014 19:22 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Monika_Wolska pisze:Ja lubię wszystko, co zresztą widać :ryk: Ale o ile nie będzie za słodkie i za tłuste. Kolorowe jogurty, cukier do kawy czy herbaty, chlebek ze smalcem odpadają.
A co - też się przyłożę do wykańczana wąteczku.
Dziś zaliczyłam mega schizę - pojechałam do Praktikera na rowerze i w połowie drogi zaczęłam się zastanawiać czy oby napewno zamknęłam drzwi na balkon :strach: Na napiszę z jaką prędkością wracałam.

Chleb ze swojskim smalczykiem - niebo w gębie

A do tego świeżo ukiszony ogórek.

I kawalątko cebulki

I zasmażka :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2014 19:22 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

A tu już tylko 7 stron zostało.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 19:22 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Siostra mam nadzieję, że wytrzymasz - niecałe 7 stron zostało :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2014 19:23 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

magdar77 pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Monika_Wolska pisze:Ja lubię wszystko, co zresztą widać :ryk: Ale o ile nie będzie za słodkie i za tłuste. Kolorowe jogurty, cukier do kawy czy herbaty, chlebek ze smalcem odpadają.
A co - też się przyłożę do wykańczana wąteczku.
Dziś zaliczyłam mega schizę - pojechałam do Praktikera na rowerze i w połowie drogi zaczęłam się zastanawiać czy oby napewno zamknęłam drzwi na balkon :strach: Na napiszę z jaką prędkością wracałam.

Chleb ze swojskim smalczykiem - niebo w gębie

A do tego świeżo ukiszony ogórek.

I kawalątko cebulki

I zasmażka :mrgreen:

i ziiiimne piwo :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 24, 2014 19:24 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Monika_Wolska pisze:Holender, to musimy się kiedyś wybrać na arbuzy bo nie umiem tego opisać słowami :D

Na wódkę to już się kiedyś umawiałam, ale na arbuzy to jeszcze nigdy :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2014 19:24 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

magdar77 pisze:Siostra mam nadzieję, że wytrzymasz - niecałe 7 stron zostało :)

Jak mi netka nie zetną albo bakteria w staruszku wytrzyma bez prądu to tak.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 19:25 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Ale było ździwko - Rudolf leży na oparciu fotela obok mnie i właśnie zobaczył Morelę - wypuściła się z łazienki. Chyba on był bardziej zestresowany niż ona :D

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Śro wrz 24, 2014 19:25 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Się pojawił i doczytuje 8) :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: .

-Nie nie pogniewam się
-Nie nie będę szukał zemsty


-Tak , lubię jak u mnie gościcie
-Tak , założęnowy wątek i z przyjemnością Was w nim powitam .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Śro wrz 24, 2014 19:25 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

Damy radę :) Dla brata wszystko :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2014 19:26 Re: Piąta odsłona kociego ogona .Fuku i Perełka zapraszają

magdar77 pisze:
Monika_Wolska pisze:Holender, to musimy się kiedyś wybrać na arbuzy bo nie umiem tego opisać słowami :D

Na wódkę to już się kiedyś umawiałam, ale na arbuzy to jeszcze nigdy :)

Kiedyś musi być pierwszy raz

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 16 gości