Bazyliszek z jęzorkiem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ab. pisze:Ewa L. pisze:ab. pisze:Ewa L. pisze:ab. pisze:Jeśli tak, to pomogę
Ależ zapraszam to '' umrze śmiercią naturalną" - hi , hi.....
No ta przecież nie przez nas
Nigdy w życiu!!!!
Ja bym jej tego nie zrobiła![]()
Ewa L. pisze:ab. pisze:Ewa L. pisze:ab. pisze:Ewa L. pisze:Ależ zapraszam to '' umrze śmiercią naturalną" - hi , hi.....
No ta przecież nie przez nas
Nigdy w życiu!!!!
Ja bym jej tego nie zrobiła![]()
Ja też nie
NatjaSNB pisze:Kiedyś podawałam Tośce rozmiękczoną karmę, ale o "byciu ok" nie napisze, bo to były czasy kiedy dawaliśmy jej niewłaściwe karmy i czy rozmoczona czy nie, krew leciała. Bazyla raczej przestawię na coś innego, i tak chciałam go odstawić od Hypoallergenica.
Poranny posiłek z innej karmy przebiegł spokojnie.
Ale wiadomo, że jak nie urok to inny urok... rana Tośki nie zmniejszyła się... zastanawiam się, czy może czymś to przemywać? To jest spuchnięte, wystające, wygląda jak duży pryszcz:
Wczoraj na wierzchu była zaschnięta krew, ale strupek odpadł.
Ewa L. pisze:ab. pisze:NatjaSNB pisze:
A Tosia tutaj wygląda jak rewelacyjnie
Pilnuje zabawki brata
ab. pisze:NatjaSNB pisze:Kiedyś podawałam Tośce rozmiękczoną karmę, ale o "byciu ok" nie napisze, bo to były czasy kiedy dawaliśmy jej niewłaściwe karmy i czy rozmoczona czy nie, krew leciała. Bazyla raczej przestawię na coś innego, i tak chciałam go odstawić od Hypoallergenica.
Poranny posiłek z innej karmy przebiegł spokojnie.
Ale wiadomo, że jak nie urok to inny urok... rana Tośki nie zmniejszyła się... zastanawiam się, czy może czymś to przemywać? To jest spuchnięte, wystające, wygląda jak duży pryszcz:
Wczoraj na wierzchu była zaschnięta krew, ale strupek odpadł.
A widziałaś tą krostkę u Tosi?
Ewa L. pisze:ab. pisze:NatjaSNB pisze:Kiedyś podawałam Tośce rozmiękczoną karmę, ale o "byciu ok" nie napisze, bo to były czasy kiedy dawaliśmy jej niewłaściwe karmy i czy rozmoczona czy nie, krew leciała. Bazyla raczej przestawię na coś innego, i tak chciałam go odstawić od Hypoallergenica.
Poranny posiłek z innej karmy przebiegł spokojnie.
Ale wiadomo, że jak nie urok to inny urok... rana Tośki nie zmniejszyła się... zastanawiam się, czy może czymś to przemywać? To jest spuchnięte, wystające, wygląda jak duży pryszcz:
Wczoraj na wierzchu była zaschnięta krew, ale strupek odpadł.
A widziałaś tą krostkę u Tosi?
Jeśli nic z tym się złego nie dzieje to ja bym tego nie ruszała.
ab. pisze:Ale Madzia tak ładnie prosiła, żeby jej nie pomagać.
Chyba mam wyrzuty sumienia
ab. pisze:Ewa L. pisze:ab. pisze:NatjaSNB pisze:Kiedyś podawałam Tośce rozmiękczoną karmę, ale o "byciu ok" nie napisze, bo to były czasy kiedy dawaliśmy jej niewłaściwe karmy i czy rozmoczona czy nie, krew leciała. Bazyla raczej przestawię na coś innego, i tak chciałam go odstawić od Hypoallergenica.
Poranny posiłek z innej karmy przebiegł spokojnie.
Ale wiadomo, że jak nie urok to inny urok... rana Tośki nie zmniejszyła się... zastanawiam się, czy może czymś to przemywać? To jest spuchnięte, wystające, wygląda jak duży pryszcz:
Wczoraj na wierzchu była zaschnięta krew, ale strupek odpadł.
A widziałaś tą krostkę u Tosi?
Jeśli nic z tym się złego nie dzieje to ja bym tego nie ruszała.
Lepiej obserwować
Ewa L. pisze:ab. pisze:Ewa L. pisze:ab. pisze:NatjaSNB pisze:Kiedyś podawałam Tośce rozmiękczoną karmę, ale o "byciu ok" nie napisze, bo to były czasy kiedy dawaliśmy jej niewłaściwe karmy i czy rozmoczona czy nie, krew leciała. Bazyla raczej przestawię na coś innego, i tak chciałam go odstawić od Hypoallergenica.
Poranny posiłek z innej karmy przebiegł spokojnie.
Ale wiadomo, że jak nie urok to inny urok... rana Tośki nie zmniejszyła się... zastanawiam się, czy może czymś to przemywać? To jest spuchnięte, wystające, wygląda jak duży pryszcz:
Wczoraj na wierzchu była zaschnięta krew, ale strupek odpadł.
A widziałaś tą krostkę u Tosi?
Jeśli nic z tym się złego nie dzieje to ja bym tego nie ruszała.
Lepiej obserwować
Dokładnie a jak się będzie zmieniać to zareagować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości