Buka i Tycia na nowych włościach IV - BARFujemy!

Pasibrzucha pisze:
pozytywka pisze:Hy,
sugerowałabym, że do paschy jednak

Mam takie ponure podejrzenia, ale pozwól mi jeszcze przez chwilę żywić nadzieję

Powiedzmy że do... obu

Annazoo pisze:

Urocze masz te kartki świąteczne

Odgapię i zrobię wieczorem swoje

Pasibrzucha pisze:
Annazoo pisze:

Urocze masz te kartki świąteczne
Odgapię i zrobię wieczorem swoje

Odgapiaj, ale takie jajo mamy tylko my, na wszystkich 4 kartkach :]
Zobacz na wątku cukrzycowym kartkę z Walusiem

Nie znam paschy. Co to w ogóle jest? :oops:

shalom pisze:Nie znam paschy. Co to w ogóle jest?

To słodka potrawa na bazie białego sera, ale ser musi być robiony w specjalny sposób, bo ma być słodki (niekwaśny). Do tego pyszne dodatki

Ja też nigdy nie jadłam paschy, ale brzmi pysznie.
Zdjęcie koteczek jak zawsze boskie :1luvu:

.

Radosnych Świąt ! :kotek:

Witam poświątecznie

Zrobiłam dziś kilka zdjęć z cat dancerem, miejcie więc na uwadze, że te duże, bure farfocle to jest fragment zabawki, a nie brudne paprochy (choć, prawdę mówiąc, paprochy też są - tak to jest, jak człowiek kupuje ciemną sofę, żeby nie było widać kocich kłaków, po czym zostaje nieprzyjemnie zaskoczony faktem, że jakoś nie uwzględnił koloru żwirku) :roll:

wstydzioszek mały

Obrazek

dzie moja zabawka?!

Obrazek

o matko,
jakie cuda!
wstydzioszek :1luvu:

poszukiwacz zabawkowy (co za oczyska) :1luvu:

a żwirek, rzecz to zwyczajna
i niezapowiedziana, nawet by mi się w oczy nie rzuciła :mrgreen:

Wracasz jak widac w najlepszym stylu :piwa:

Na co tak polowały?

Bosskie są, takie błyszczące i grubiutkie ale bez przesady - no miodzio :1luvu:

AYO, na cat dancera polowały - to te skrzyżowane cusie, co leżą na kanapie
one do długiego druta sa przyczepione i koty za tym szaleją (w zooplusie jest)

U nas wszystkie zabawki na smyczy odpadaja niestety, chyba, że ten drut jest jak żyłka wędkarska i nie widać, że to człowei tym macha

to taki giętki drut jest, co robi jinjinjinjin, jak się giba, machając tymi cusiami kotu przed nosem
nie wiadomo czemu, ale działa :mrgreen:

Na Lokiego też? :wink:

No pomyśle, Wszystkie moje dotychczasowe próby kończyły się atakiem wściekłego tygrysa na moje ręce :roll:

Mruśka lubi!
Ale jeszcze bardziej lubi stary sznurek od moich dresów

Koty i mieszkanko - miodzio!

Buka i Tycia na nowych włościach IV - BARFujemy!

Kto przegląda forum