Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
najszczesliwsza pisze:Bazyliszkowa pisze:Kamari, przyjęłam zaproszenie.Rozejrzyj się w moich znajomych, znajdziesz dużo kociarzy
Agata Drobniak jestem
vip0 pisze:kamari pisze:Aż takie leniwe te moje koty nie są, myszy u nas nie maI ciem (ćmów ?)...żadna ćma nie ma szans
No co ty,nie mówię,że u was!
Ale jakby ktoś chciał,to może moja Zosia też parę groszy zarobi
julka75 pisze:najszczesliwsza pisze:Bazyliszkowa pisze:Kamari, przyjęłam zaproszenie.Rozejrzyj się w moich znajomych, znajdziesz dużo kociarzy
Agata Drobniak jestem
Dziękuję Agato![]()
ja też mam problemy, żeby znaleźć kogoś z miau na FB... i przyznam szczerze FB to straaaaszny pożeracz czasu!
kocurzyca41 pisze:Teraz doczytałam o Zosi.Nic mądrego mi do łepetyny nie przychodzi.Tylko tyle,że jakby bardzo chciała to może w szelkach na spacerek.A co do kuwetki to trzeba liczyć na mądrość i instynkt.Jak nie będzie gdzie,to kuwetkę znajdzie.
najszczesliwsza pisze:kocurzyca41 pisze:Teraz doczytałam o Zosi.Nic mądrego mi do łepetyny nie przychodzi.Tylko tyle,że jakby bardzo chciała to może w szelkach na spacerek.A co do kuwetki to trzeba liczyć na mądrość i instynkt.Jak nie będzie gdzie,to kuwetkę znajdzie.
Myślę, że kuwetkę załapie migiem. Przez 2 tygodnie może pod drzwiami ślęczeć i jęczeć. A balkon? Tam jej kuwetkę dać, trawkę posadzić i niech ma królestwo. Y... masz balkon? Tylko trzeba go zabezpieczyć.
kocurzyca41 pisze:Teraz doczytałam o Zosi.Nic mądrego mi do łepetyny nie przychodzi.Tylko tyle,że jakby bardzo chciała to może w szelkach na spacerek.A co do kuwetki to trzeba liczyć na mądrość i instynkt.Jak nie będzie gdzie,to kuwetkę znajdzie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 51 gości