Moje koty VI. Już otwarte :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 27, 2011 19:56 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

moś pisze:
casica pisze:.
Teraz obżarta, opita, zadowolona przeciągnę się leniwie i poczytam chwilkę :)

Juz za to Cie powinnam znienawidzic na czas tego wyjazdu..ale nie potrafie :lol:

No dobra, żeby utrzymać Cię w tym postanowieniu nie nienawidzenia mnie, nie napiszę co jadłam :P
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 20:00 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Nie pisz,ale i tak nie bede wiedziala co to takiego :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 27, 2011 20:54 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Casica, jak będziesz tak dużo pisała, to jeszcze przyjdzie Ci na wakacjach nowy wątek zakładać :)
Włoski :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 21:16 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

O nie, nowy wątek włoski? Żame :)

Skok na wątrobę odbędzie się jutro, dzisiaj Justyn zaspał :evil: Ale i tak było fajnie, trochę w górach, trochę zabytków, trochę wszystkiego
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 21:18 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Ciesz sie kazdym dniem urlopu :mrgreen:


Z doswiadczenia wiem,ze szybko sie zapomina ,ze byl jakis urlop :roll: :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 28, 2011 21:23 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Cieszę się. Ale w moim przypadku jest inaczej - dla mnie zacznie się po powrocie martwy sezon, będę więc siedzieć do późna, wylegiwać się nieprzyzwoicie i lenić. Czyli będę robić dokładnie to czego nigdy nie robię na urlopie. Bo urlopy mam zawsze intensywne w kwestii programu. Wstaję wyspana o 6 rano i zupełnie gotowa do tego, żeby gdzieś jechać, coś nowego zobaczyć, czegoś nowego spróbować :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 21:30 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Bo po urlopie tzreba odpoczac, stara to prawda :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro wrz 28, 2011 21:39 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Po urlopie potrzebna jest aklimatyzacja pourlopowa :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2011 21:44 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Mnie ten ostatni urlop ukradl półpasiec :twisted: licze ,ze nastepnym razem takich niespodzianek nie bedzie :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 30, 2011 22:44 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

A nam się skok na wątrobę udał :lol:
Leber spring* "lejberszpring", jak to ślicznie brzmi w znakomitej mowie Goethego (oraz, rzecz jasna, doktora Mengele).
Później troszkę było nieprzyjemnie albowiem uszkodziłam sobie tył :evil: tak więc zaraz po powrocie czeka mnie wet od samochodów, no ale trudno się mówi, się urlopuje dalej :twisted:

Jutro więc Ferrara :)

* ewentualni germaniści puryści proszeni są o nie przykładanie nadmiernej wagi do tego potworka :P
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 01, 2011 7:27 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Rety, w pierwszej chwili zrozumiałam, ześ uszkodziła sobie siądźkę! :strach:
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41921
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob paź 01, 2011 17:42 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Ja tez, ale na szczescie casica ma na czym usiaśc :roll: ufff.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 01, 2011 18:23 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

Ja tez już miałam rozbudowana wizje, jak Casica na doopci zjeżdża z jakiejś góry :lol:

Było : "ciofaj, ciofaj ... a teraz zobacz, co zrobilas" ? :wink:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob paź 01, 2011 20:39 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

moś pisze:Ja tez, ale na szczescie casica ma na czym usiaśc :roll: ufff.

Znaczy się dupsko mam za duże? :strach:


A było tak. Myślę sobie - wykręcę. Jak pomyślałam, tak nie zrobiłam :evil: Pomyślałam drugi raz, no to myślę - eee tam, cofnę, nie chce mi się wykręcać. A latarnia była w martwym punkcie. Jeeeeeebudu :x

Swoją droga Ferrara mnie jako miasto rozczarowała. Chyba. Nie wiem, jeszcze sobie tego nie poukładałam w głowie.
Za to jutro mam randkę z Colleonim :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 01, 2011 21:47 Re: Moje koty VI. Nieczynne z powodu urlopu:)))

casica pisze:
moś pisze:Ja tez, ale na szczescie casica ma na czym usiaśc :roll: ufff.

Znaczy się dupsko mam za duże? :strach:



Ojtam, ojtam zaraz za duże. Nieuszkodzone po prostu :mrgreen:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 66 gości