Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 11, 2011 13:23 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Femka pisze:EDIT: przez chwilę rozważałam opcję wpuszczenia Fiony na górne półki w szafie i na bufet w kuchni :roll:


jeszcze szafki wiszące podsufitowe :lol:
Mar-Lenka je niedawno odkryła
nie wiem co ja sprowokowalo bo jeszcze niedawno moglam zostawiac na lodowce karme do zagrzania sie
juz nie moge :twisted: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon kwi 11, 2011 13:44 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Femka pisze:zgaduję, Feebee, że masz ratlerki? :smokin:


Obrazek Nie mam żadnych ratlerków.

Idę sobie stąd. Obrazek
Feebee
 

Post » Pon kwi 11, 2011 13:50 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

oł, jaki bulwers :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon kwi 11, 2011 15:13 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Femka pisze:
mimbla64 pisze:Femko co do Fionki to może jakieś szkolenie pozytywne (coś mi się z klikaniem kojarzy) by pomogło. Albo musisz być surowsza i ją krócej trzymać. Tylko nie wiem, jak to się robi. :mrgreen:


No, to jest chyba rada stulecia :mrgreen:


Obrazek
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 11, 2011 19:21 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

:ryk:
Powiem wam tylko, ze Buduś zawsze wchodzil na kanape i siusiakiem podniszczyl nam juz dwie sztuki kanap. Jest trzecia, nie pozwalamy wchodzic psu. Pies jest nieszczesliwy, my pelni wiary, ze tym razem sie uda. :twisted: Nadzieja matka glupich. :twisted:
ps Jak byl maly to sobie wmowilismy, ze wychowamy go na grzecznego psa i nie bedzie spal z nami w łóżku.Zapomnielismy ze mops to nie pies :twisted: Codziennie wieczorem mala malpka{ tak wygladaja male mopsiki} chodzila wokolo łóżka, w te i z powrotem , opierajac przednie lapki na łózku . Widac jej bylo z nad łóżka tylko malpia mordke i plakala rzewnymi łzami. Po tygodniu poleglismy :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto kwi 12, 2011 7:32 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

moś pisze::ryk:
......... ps Jak byl maly to sobie wmowilismy, ze wychowamy go na grzecznego psa i nie bedzie spal z nami w łóżku.Zapomnielismy ze mops to nie pies :twisted: Codziennie wieczorem mala malpka{ tak wygladaja male mopsiki} chodzila wokolo łóżka, w te i z powrotem , opierajac przednie lapki na łózku . Widac jej bylo z nad łóżka tylko malpia mordke i plakala rzewnymi łzami. Po tygodniu poleglismy :roll:



No ja się wcale nie dziwię :lol: Też bym nie odmówiła :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 13:05 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

moś pisze::ryk:
Powiem wam tylko, ze Buduś zawsze wchodzil na kanape i siusiakiem podniszczyl nam juz dwie sztuki kanap. Jest trzecia, nie pozwalamy wchodzic psu. Pies jest nieszczesliwy, my pelni wiary, ze tym razem sie uda. :twisted: Nadzieja matka glupich. :twisted:
ps Jak byl maly to sobie wmowilismy, ze wychowamy go na grzecznego psa i nie bedzie spal z nami w łóżku.Zapomnielismy ze mops to nie pies :twisted: Codziennie wieczorem mala malpka{ tak wygladaja male mopsiki} chodzila wokolo łóżka, w te i z powrotem , opierajac przednie lapki na łózku . Widac jej bylo z nad łóżka tylko malpia mordke i plakala rzewnymi łzami. Po tygodniu poleglismy :roll:

a co na to Romek Bratny? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto kwi 12, 2011 13:54 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Cześć Femka- sr... :twisted:

Kiedy będą nowe wiosenne zdjęcia? :mrgreen:
Feebee
 

Post » Wto kwi 12, 2011 14:00 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Feebee pisze:Cześć Femka- sr... :twisted:

Kiedy będą nowe wiosenne zdjęcia? :mrgreen:

jak się zrobią :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto kwi 12, 2011 14:52 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Feebee pisze:Cześć Femka- sr... :twisted:

Kiedy będą nowe wiosenne zdjęcia? :mrgreen:


sroczko? sreberko? :mrgreen:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto kwi 12, 2011 16:28 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Tam sreberko...
Femka-sremka.

Muszę być kontrowersyjna, bo mi Femka zarzuciła, że nie jestem, no to się staram. :roll:
Feebee
 

Post » Śro kwi 13, 2011 10:02 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Fiona wczoraj dostała istnej głupawki. Jeszcze tak nie witała mnie nigdy. Przez cały czas biegała, najpierw do przodu 4-5 metrów, potem znowu wracała, żeby we mnie walnąć z całej siły :lol: i znowu odbiegała. I tak powolutku szłyśmy w kierunku domu. Fiona szalejąca 8O
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 13, 2011 10:09 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

A co wiosna idzie wszyscy mają lepszy humor. :D
A Fionka widocznie zaczyna się czuć naprawdę u siebie i bezpiecznie, to sobie pozwala na głupawkę.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14750
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro kwi 13, 2011 10:10 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

ale jaka rozkoszna była :mrgreen:
wyobraź sobie: ponad 30 kilogramów atakującego szczęścia :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro kwi 13, 2011 10:30 Re: Fiona - dziś adoptowałam sunię ON

Femka pisze:ale jaka rozkoszna była :mrgreen:
wyobraź sobie: ponad 30 kilogramów atakującego szczęścia :ryk:


ja ledwie przezywam 3 :roll:
a moje kubki z kawa traca stabilnosc za kazdym razem takiego tryk

a jeszcze niedawno Fiona wygladala jak katatonik
nono :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1452 gości