GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 13, 2011 16:41 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

no to może dać mu spokój, biedakowi; te jazdy do weta i ta parafina i maltpaste dopyszcznie też mu mogą humor odebrać
Feluś weźże zrób wielgachną kupę, pozbądź się tych śmieci z brzuszka i bądź zdrów, asteroida odleciała, czas na zabawę i jedzenie :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 13, 2011 16:53 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

pozytywka pisze:Feluś weźże zrób wielgachną kupę, pozbądź się tych śmieci z brzuszka i bądź zdrów
Się podepniem :|
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lis 13, 2011 17:00 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

shira3 pisze:
pozytywka pisze:Feluś weźże zrób wielgachną kupę, pozbądź się tych śmieci z brzuszka i bądź zdrów
Się podepniem :|

Feluniu! Nic tak Pańci nie uszczęśliwia ,jak kupa prawdziwa! Do roboty!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 17:13 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Zjadł 2 chrupki :?
Nie myślałam, że przyjdą czasy kiedy moim największym marzeniem będzie wielgachna, kocia kupa w kuwecie :roll:

Dobrze, że mogę się wam wygadać :|
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 17:20 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

jak się nie mogę doczekać kupona, to daję Lokiemu mleka - ile zdoła wypić :|

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 13, 2011 17:23 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Próbowaliśmy z mlekiem rozcieńczonym wodą. Trzy łyczki rano i tyle.
Ze smutku wtrząchnęłam miseczkę budyniu z wanilią.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 17:28 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

budyń z wanilą :roll:
jesooo
ja zagryzam szpinakiem z solą :mrgreen:


no nic, trzeba czekać, a może go wybiegać trochę na siłę, żeby pobudzić perystaltykę?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 13, 2011 17:36 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Biegał przed chwilą. Biega za zabawkami i zawsze po takiej zabawie leci do miseczki. Teraz też, tylko, że normalnie zjada 10 chrupek a teraz 2.
Tak sobie w głowie brzydko powtarzam: "Feluniu, zes.. się a nie daj się"
Jaki kłopot taka mantra :?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 18:46 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

a skąd wiesz ile chrupek zjadł? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie lis 13, 2011 19:05 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Liczę :mrgreen: Stoję opodal i liczę ile rozgryza.
Przed chwila znowu zachęcił TŻ do zabawy i znowu na koniec zjadł 2 chrupki.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 19:28 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

i on tak pod presją je? :mrgreen: ja zawsze po chorobie ryśka towarzyszyłam mu w kuwecie. aż dziw, że robił, bo stałam zawsze i zaglądałam co tam kotek wyprodukował :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie lis 13, 2011 19:57 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

One się szybko przyzwyczajają do naszych dziwactw :mrgreen:

A my do ich dziwactw :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 20:58 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Feluś, za kupala trzymamy z Mru... No i z Pu, rzecz jasna :ok:
Bo my już czy tak czy siak są trzej muszkieterowie :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie lis 13, 2011 21:03 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Biedna Pu w drodze. To strasznie daleko dla kota.
Bardzo dziękuję za kciuki. Chyba pomagają, bo Feluś nie rzyga a przecież ten zastrzyk już musiał przestać działać.
Znalazłam taka fotkę. Nie wiem czy już pokazywałam:

Obrazek
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie lis 13, 2011 21:10 Re: GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 3

Za kupala :ok:
Feluś zdrowiej rasras!

Oczy ma takie szalone jaksieś :mrgreen:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51 i 1063 gości