Burisia i Titoś moje kicie

[JolaJ]

Buri zawsze będzie Twoja i Andrzeja bo dzięki Wam żyje. Ja to wiem, pamiętam, a jeśli ktoś ma jakieś ale do Ciebie to znaczy że za mało wie.

[Revontulet]

kurcze-ja jestem chyba raczej nie do końca normalna-no bo jak można wciąż kochać ze 150 kotów na raz i w dodatku wszystkie równie mocno

Normalna, normalna . Po prostu masz pojemne serce

[JolaJ]

kurcze-ja jestem chyba raczej nie do końca normalna-no bo jak można wciąż kochać ze 150 kotów na raz i w dodatku wszystkie równie mocno

Normalna, normalna . Po prostu masz pojemne serce

Moją Buri przyjęli ponadprogramowo i dziś dzięki temu mogę patrzeć jak słodko leży z łapkami wyciągniętymi ku górze i udaje że spi a inaczej prawdopodobnie już dawno leżałaby rozjechana na poboczu mszczonowskiej ulicy i chodziłyby po niej robaki.
A tak mam najpiękniejszą kicię na świecie

[Bumiś]

Moją Buri przyjęli ponadprogramowo i dziś dzięki temu mogę patrzeć jak słodko leży z łapkami wyciągniętymi ku górze i udaje że spi a inaczej prawdopodobnie już dawno leżałaby rozjechana na poboczu mszczonowskiej ulicy i chodziłyby po niej robaki.
A tak mam najpiękniejszą kicię na świecie

Co racja, to racja. Ja też patrząc na Miśkę, jaka jest pocieszna i inna niż pozostałe i ile wnosi radości, często myślę, że gdyby nie smarti to by jej nie było, bo dla innych, którzy mogli zdecydować o jej losie, nic nie znaczyła.

[smarti]

dzięki Wam za dobre słowo

a że Mika do Durianka jak siostra podobna to święta prawda

..i też z wylegiwania się

....

ma tylko troszkę oczka bardziej

[Bumiś]

Durianek wygląda na kota anielskiego charakteru, więc Mika to chyba evil twin, zakapiorek nasz kochany.
O, nie, najbardziej oczka to ma Mika...wtedy gdy źrenica jest prawie wielkości tęczówki, strach się bać

[JolaJ]

Co się tak tych źrenic uczepiłyście, przecież widać że to lustrzane odbicie jest.
A Durianek anielski...tak... na ręce nie dał się wziąć taki rozpieszczony jest.

[smarti]

Duri to flimon jest po prostu
no i kot swojego pancia,
i najważniejszy kot-nestor w kocim stadzie,

"...i czy na pewno wszystkie koty widzą że wlazłem panciowi w śniadanie i na pewno mnie nie wywali,nawet jak łapami odpycham kawę to się tylko śmieje i mnie tuli ...prędzej będzie jadł jak pogięty paralityk ale mnie nie wywali
co innego ta pańcia wredna-ona ,jak tylko pakuję jej się w talerz to od razu mnie wywala...pańcia jest wstrętna
...no i jest z tego znana-chodzą słuchy że podobno kłuje koty bez przyczyny, pompuje je jakimiś płynami, grzebie im w uszach, obcina jajka i nawet pazury, no i co raz to jakieś koty gdzieś wywozi mówi że do jakichś domków ale kto by jej tam wierzył to sadystka wredna jest na pewno

[JolaJ]

Tak, o tych zastrzykach i wywożeniu w niewiadomym celu to ja już dawno słyszałam...

Moja słodka psiunia

[olafen]

Jaka słodka

[JolaJ]

Dziękuję
Jest bardzo mądra i kochana

[olafen]

Pancia pewnie bardzo z swojej suni dumna

[JolaJ]

Baaaardzo
Gdyby moje koty w połowie chciały tak wszystko rozumieć, a nie udawać głupolków...

[olafen]

[JolaJ]

Śmiejesz się tak jakby Twoje słuchały