Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 20, 2009 19:35 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Agata&Alex pisze:Obrazek

A gdy słonka, już nie było na biurku to znalazł sobie inne miejsce :mrgreen:

że sobie zacytuję
:1luvu:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pt lis 20, 2009 20:18 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

agul-la pisze:a szelce nie będziesz odmawiać, bo tak bidulka chorowała w dzieciństwie :ryk: :ryk:


Się normalnie nabija @ jedna :twisted:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 20:38 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

alez skąd :mrgreen: ja na ten przykład moim nie odmawiam, bo sie bez matki chowały :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt lis 20, 2009 21:01 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Szelka, ma fantastyczną nianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 21:08 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

no wiesz, moje mają fantastyczną matkę zastępczą, ale co z tego? :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt lis 20, 2009 21:10 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Agata&Alex pisze:Szelka, ma fantastyczną nianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

niania nianią ale mamusi nikt nie zastąpi :ok:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pt lis 20, 2009 21:12 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Tyzma pisze:
Agata&Alex pisze:Szelka, ma fantastyczną nianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

niania nianią ale mamusi nikt nie zastąpi :ok:


mamusia z tatusiem, czekają i czekają aż tej małej srajdzie się znudzi chorowanie :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 21:13 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Agata&Alex pisze:
Tyzma pisze:
Agata&Alex pisze:Szelka, ma fantastyczną nianie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

niania nianią ale mamusi nikt nie zastąpi :ok:


mamusia z tatusiem, czekają i czekają aż tej małej srajdzie się znudzi chorowanie :roll:

no już trochę przegina. Zdrowiej malutka raz raz :!: :!: :!:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pt lis 20, 2009 21:18 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Tyzmo, ja jej to już codziennie mówię :roll: , a ona sobie ubzdurała katar i gluty i koniec nie pogadasz, zbuntowana nastolatka czy jak :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 21:22 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Agata&Alex pisze:Tyzmo, ja jej to już codziennie mówię :roll: , a ona sobie ubzdurała katar i gluty i koniec nie pogadasz, zbuntowana nastolatka czy jak :roll:

oportunistka jedna :evil:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pt lis 20, 2009 21:24 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

Tyzma pisze:
Agata&Alex pisze:Tyzmo, ja jej to już codziennie mówię :roll: , a ona sobie ubzdurała katar i gluty i koniec nie pogadasz, zbuntowana nastolatka czy jak :roll:

oportunistka jedna :evil:


już nie wiem jak z nią rozmawiać :roll:, tłumacze, że już za długo siedzi w gościach u Kingi, ale ona mnie nie słucha 8O.
Jakieś pomysły jak z nią rozmawiać :?:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 21:25 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

tylko ogonka prosze nie ściaskac podczas pogadanki :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt lis 20, 2009 21:27 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

agul-la pisze:tylko ogonka prosze nie ściaskac podczas pogadanki :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: dobra
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pt lis 20, 2009 21:38 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

jak jej gorączka spadła to powinno sie poprawić :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt lis 20, 2009 21:44 Re: Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

ja nie wiem, po kim ona taka uparta :?: :roll:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 291 gości