Romek:o) cz. 5 + 2 COSIE :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 18, 2009 9:31

Dorota pisze:
kothka pisze:
Dorota pisze:...bry... Romanie i Reszto! :D


Dzień dobry :D
Podglądam te dwa nowe przez okno :twisted:
Duża specjalnie mi otworzyła drzwi do innych pokoi :lol:
Romek


Szczesciarz!
A ja mam okno balkonowe zaklejone folia :evil:

Mru


Czytałem własnie u Ciebie, jakie nieszczeście Cię spotkało
Jak można kotu dostęp do świata ograniczyć :strach:
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2009 9:37

kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:Tiaaa..na pewno znikną. Na wycieczkę pojadą.. :twisted: :lol: :lol:
Spokojnie. Najpierw z jednym porządek zrób,potem z drugim. Nie ma pośpiechu. :wink:


no własnie boję się, że jednak jest pośpiech ;)
Nie chcę jeszcze zgrai małych słodkich kuleczek :twisted:

Ale one są takie słodkie! :mrgreen: :wink:

No trzeba by szybciutko ciachanko, to fakt..


Tylko skąd mam wziąć kasę na wyciachanie dwóch kotów :strach:
Do 14 kwietnia nie ma szans :(

Inną bajką jest to, że nawet nie mam jak sprawdzić, czy przypadkiem tej zgrai już nie ma w dziurze :roll: Jak sa maleńkie, to nie będzie ich jeszcze słychać :strach: Tam się nie da wejść

Nie wiem kochanie..Założyć wątek z prośbą o wsparcie? Ogłosić kociaki gdzieś?
No jest to problem,ale nie zakładajmy najczarniejszej wizji. Może nie będzie tak źle.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro mar 18, 2009 9:43

kalair pisze:Nie wiem kochanie..Założyć wątek z prośbą o wsparcie? Ogłosić kociaki gdzieś?
No jest to problem,ale nie zakładajmy najczarniejszej wizji. Może nie będzie tak źle.


No oby :D
Już miałam raz okazję odchowywać zgraję małych kociąt (czterech do tego) od kotki, która się przywlokła do nas w dniu porodu :lol: Znaleziona w pomieszczeniu gospodarczym już z małymi, tyle, że ona była w tej częsci, do której człowiek jest w stanie wejść. Nie chcę tego wyczynu powtarzać, chociaz nie powiem, że nie były słodkie :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2009 9:55

:twisted: :twisted: :twisted:
Zawsze jakieś pocieszenie! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro mar 18, 2009 10:40

kothka pisze:
MaryLux pisze:Ceść Romecku, chodź do nas, nasa Duza nie głodzi nas :)
Inka

Cześć Ineczko :D

A macie Miamorka tuńczykowego? Bo ja nic innego nie lubię z mokrych :oops:
Romek

Nie mamy jesce, ale kazałam Duzej, zeby kupiła, jak będzie z pracy wracać

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2009 10:41

MaryLux pisze:
kothka pisze:
MaryLux pisze:Ceść Romecku, chodź do nas, nasa Duza nie głodzi nas :)
Inka

Cześć Ineczko :D

A macie Miamorka tuńczykowego? Bo ja nic innego nie lubię z mokrych :oops:
Romek

Nie mamy jesce, ale kazałam Duzej, zeby kupiła, jak będzie z pracy wracać


Ineczko, jesteś niezastąpiona :love:
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2009 10:43

kothka pisze:
MaryLux pisze:
kothka pisze:
MaryLux pisze:Ceść Romecku, chodź do nas, nasa Duza nie głodzi nas :)
Inka

Cześć Ineczko :D

A macie Miamorka tuńczykowego? Bo ja nic innego nie lubię z mokrych :oops:
Romek

Nie mamy jesce, ale kazałam Duzej, zeby kupiła, jak będzie z pracy wracać


Ineczko, jesteś niezastąpiona :love:
Romek

Romecku, zafstydzas mnie :oops:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2009 20:03

kothka pisze:
moś pisze:Roman wyglodzony a cos fajne jest, może zostanie 8)


Ciekawe gdzie ma zostać :twisted:
Tutaj lepiej nie, boję się, że pod samochód wleci

A w ogóle miałaś imię wymyślić :twisted: jak będą zdjęcia 8)

osz faktycznie- moze purchawka :?: - rosnie gdziebadz :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw mar 19, 2009 7:07

MaryLux pisze:
kothka pisze:
MaryLux pisze:
kothka pisze:
MaryLux pisze:Ceść Romecku, chodź do nas, nasa Duza nie głodzi nas :)
Inka

Cześć Ineczko :D

A macie Miamorka tuńczykowego? Bo ja nic innego nie lubię z mokrych :oops:
Romek

Nie mamy jesce, ale kazałam Duzej, zeby kupiła, jak będzie z pracy wracać


Ineczko, jesteś niezastąpiona :love:
Romek

Romecku, zafstydzas mnie :oops:
Inka


Ale taka jest prawda Ineczko :D
Jak udała się imprezka wczorajsza?
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 19, 2009 7:12

moś pisze:
kothka pisze:
moś pisze:Roman wyglodzony a cos fajne jest, może zostanie 8)


Ciekawe gdzie ma zostać :twisted:
Tutaj lepiej nie, boję się, że pod samochód wleci

A w ogóle miałaś imię wymyślić :twisted: jak będą zdjęcia 8)

osz faktycznie- moze purchawka :?: - rosnie gdziebadz :twisted:


Purchawka :lol: :lol: spróbowałam, nie reaguje :twisted:
Reaguje na kici, kici :twisted:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 19, 2009 7:16

Czy koty muszą tyle gadać? :roll: Tamte dwa cały czas coś miauczą pod nosem, ja przyzwyczajona jestem, że kot nie marudzi - Romek siedzi cicho, miauczeć nie umie :lol:
A te tylko zobacza mnie albo TŻ to od razu całą litanię zaczynają :lol:
Wczoraj jak wróciliśmy do domu to pingwinek skarżył się na coś tż (chociaż widział go pierwszy raz ;)).
w sumie tż na widok drugiego kota nawet się nie zalamał :twisted:

A to małebure to chyba jednak nie jest takie młode - wczoraj podeszłam na tyle blisko, że zobaczyłam, że nie ma ząbków z przodu :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 19, 2009 8:36

He he,,gadające koty Ci się trafiły! To znak! :lol:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 19, 2009 8:38

kalair pisze:He he,,gadające koty Ci się trafiły! To znak! :lol:

Obrazek


Znak czego? :twisted:
Jakbym miała mieć w domu takie gadające koty to by mnie chyba coś trafiło :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 19, 2009 8:49

kothka pisze:
kalair pisze:He he,,gadające koty Ci się trafiły! To znak! :lol:

Obrazek


Znak czego? :twisted:
Jakbym miała mieć w domu takie gadające koty to by mnie chyba coś trafiło :lol:

Znak czego..Yyyy..no,tego...no wiesz..:mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 19, 2009 9:34

Gadające koty nie są złe - przynajmniej masz z kim porozmawiać inteligentnie 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości