Witam,
i dalsza część fotek.
Niestety praktycznie wszędzie chodziłam sam dlatego same widoki. Miała z nami jechać Gosia, ale ilość pracy w ostatniej chwili nie pozwoliła jej na opuszczenie firmy. I tak się porobiło, że jechaliśmy samochodem i mieliśmy 3 osobowy pokój w hotelu.
Jeszcze Nad dachami Paryża
A to co?
A to właśnie
Pantheon i na drodze do niego rzeźby
oraz widok od całej ulicy, ale robiony od strony Pantheon
I ogród Luxemburski, wiosna i latem go widziałam, ławki wtedy były zawsze zajęte a ludzi tyle, że przejść było trudno, a zieleni i kwiatów morze. Inne ogrody wyglądają tez tak łyso wyglądają.
Jak Was jeszcze nie znudziło, to niedługo może będzie ciąg dalszy.
A żeby było o kotach, to Jafka zamieszkała w magazynie.
Nie ma ochoty wychodzić na dwór, codziennie domaga się dużej ilości głasków i z zadowoleniem śpi w biurze przy grzejniku.