Tom 11 2 plus 2. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda. Żegnaj Łac

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 03, 2024 6:01 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Ponieważ jakieś licho obudziło mnie po 4 to usłyszałam jak Matyldzia cichutko zawodzi. Zajrzałam. Siusiu i kupę posprzątałam. Suchego calma dosypałam.
Oczywiście jej nie widziałam. Jak pójdzie sobie pań od pralki to ją wyśledzę...

O ile dożyje, bo te kłopoty ze spaniem mnie wykończą...

Kiedy ten feliway wyślą...

Trzeba było pojechać i kupić, durna ja.

Głowa mi odpada...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 12:18 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Współczuję problemów ze snem. Dobrze że Matylda dalej je i kuwetkuje. Oby szybko dotarł Feliway, może pomoże kotu poczuć się bezpieczniej i pewniej.

Silverblue

 
Posty: 5965
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 03, 2024 12:42 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Silverblue pisze:Współczuję problemów ze snem. Dobrze że Matylda dalej je i kuwetkuje. Oby szybko dotarł Feliway, może pomoże kotu poczuć się bezpieczniej i pewniej.

Dziś mam zamiarojechać po bephara, chyba działa szybciej... o ile dam radę prowadzić...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 14:49 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 17:50 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

może jakiś kocyk jej włozyć do pudełka?
moje uwielbiają kocyki w pudełkach; w sesnie coś miękkiego, grubego, w co mozna sie wtulić.

oststnio nawet jeden pies (30 kg) usiłował się zmieścic w największym kocim pudełku na kocyku 8) upchnął się. Bo to było pudełko na 4 koty.
Koty były zszokowane

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 03, 2024 18:14 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Zylkę ci mogę wysłać jak chcesz

aania

 
Posty: 3262
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Śro kwi 03, 2024 19:19 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Dzieki, może bephar wystarczy...

Źle zrobiłam że odkryłam jej kryjówkę, bo się przeniosła...


Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 19:23 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Daj jej jeszcze trochę czasu...

Matylda jest śliczna :1luvu:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10583
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2024 20:11 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Tak. Też się zachwycam :oops:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 20:12 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Zachwycaj się, póki ją masz :)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=218357

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 10583
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2024 20:25 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Patmol pisze:może jakiś kocyk jej włozyć do pudełka?
moje uwielbiają kocyki w pudełkach; w sesnie coś miękkiego, grubego, w co mozna sie wtulić.

Na razie to nierealne. Ona przede wszystkim nie chce być widziana.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2024 21:35 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

moznaby włozyć kocyk do pudełka, i postawić tak pudełko, żeby ta dziura była z boku. Mniejsza.

lub wyciąć małą dziurę na wejście z boku, a karton postawić otwarciem od ściany.

w jakims puchatym kocyku (sa też takie kocie legowiska) mogłaby się tak zapaśc -żeby jej było miło, miękko i byłaby niewidoczna. Gdyby takie coś włozyć do kartonu.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro kwi 03, 2024 21:57 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

zuza, może spróbuj jakichś smaczków? Dreamies dobrze się sprawdzają, wszystko jedno które.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Śro kwi 03, 2024 22:29 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Ja dopiero teraz zauważyłam że na pierwszym zdjęciu jest Matylda:) Powiększyłam, przyglądałam się i nic.Dopiero jak dziewczyny zaczęły pisać o kocyku to patrzę - jest ogon!! Jest kot!! Za garnkami też dobra kryjówka. No cóż piękna panienka jeszcze chce być schowana, czas i przysmaki na pewno zrobią swoje.

Silverblue

 
Posty: 5965
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 04, 2024 10:31 Re: Tom 11 dwa plus dwie. Czajnik, Łaciat, Nina i Matylda

Zjadła i zrobiła siusiu w nocy, a potem się skarżyła trochę na swój los. Jak tam poszlam to się oczywiście schowała i umilkła.

Zrobiłam jej kryjówkę z kocykiem w szufladzie założonej tył na przód, ale czy skorzysta? Pudełko, w którym na poczatku siedziała nakryłam dwoma torbami, żeby miała intymnośc. Po południu posiedzę z nią w kuchni i do niej pogadam.

Wiecie, ja jej mogę dać tyle czasu, ile ona potrzebuje, ale serce mi sie do niej wyrywa ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88325
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości