DT u Bastet. GWIAZDKA ♥ W ilu stopniach prać pchły?

[Gretta]

A już myślałam, że małe smoki Ci się trafiły.
Piękne!

[SabaS]

Czułam, że to się tak skończy i wcześniej czy później, a raczej wvześniej, jakieś maleństwa do Ciebie trafią. Życie nie znosi próżni. Żal tylko tej koteczki, ich mamusi, że cały rok musi rodzić

[MaryLux]

No a poza tym..............


Dropsie, jakieś takie podobne do Ciebie. Przyznajesz się wreszcie...?

Ojejjjj jakie cudowne! Kolejna trójka wygrała los na loterii

Podobne do Mnie
Lusia

[MaryLux]

Zawsze Twoje maluchy są piękne. Ale teraz przegięłaś
Moje ulubione black&White
Biorę wszystkie z Monika na spółkę. 1 się podzielimy. Ona dostanie od Brzuszka w DOł a ja biorę górę niech sprząta A co aa

A Ty karmisz...

[aga66]

Cuda Ludzie serca nie mają ale o siebie to się martwią na pewno. Bastet szacun, jesteś piękna nie tylko dobrą duszą

[ewkkrem]

Nasz kurczaczek???!!! Toż to MOJE dzieci!!!!!!!!!!! Dlaczego ojcowie dowiadują się na końcu?
Lusiu, ukrywałaś??????????? Nie wymiguj się! Przecież skóra z nas zdjęta!
Ooo, wy moje śliczności . Ciociu Bastet, co mam??? Co mam??? Noo co mam??? Synków czy córeczki ???
Lusiu, będziemy matkować i ojcować!!! Zgódź się . MUSISZ się zgodzić
Drops.

[Gosiagosia]

[Moli25]

Nasz kurczaczek???!!! Toż to MOJE dzieci!!!!!!!!!!! Dlaczego ojcowie dowiadują się na końcu?
Lusiu, ukrywałaś??????????? Nie wymiguj się! Przecież skóra z nas zdjęta!
Ooo, wy moje śliczności . Ciociu Bastet, co mam??? Co mam??? Noo co mam??? Synków czy córeczki ???
Lusiu, będziemy matkować i ojcować!!! Zgódź się . MUSISZ się zgodzić
Drops.

Zapomniałeś dodać Drops ze jedna noc spędziłes u mnie....

Moli

[ewkkrem]

Zapomniałeś dodać Drops ze jedna noc spędziłes u mnie....

Moli

Moli, jak możesz . Lusiu, między mną a Moli nic nie było !!! Tzn w sensie, że ... dzieci ... To nie, nie. Jak bum cyk cyk
Mamusią musisz być TY!!!
Drops.

PS. Molinko, moja psiapsiółko, też pasowałabyś na mamusię (kolorystycznie) .

[mir.ka]

dzieciaki dotarły?

[Bastet]

Cuda Ludzie serca nie mają ale o siebie to się martwią na pewno. Bastet szacun, jesteś piękna nie tylko dobrą duszą

Dzięki Agniesiu, staram się...

Ach, Kochane, no właśnie jeszcze nie dotarły. Jakieś tam są zawirowania po drodze. Transportu nie było na wczoraj. Nikt się nie zgłosił - żaden wolontariusz. Dziś transport może będzie, ale jeszcze nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, bo koleżanka z Bolesławca właśnie wydała swoje maluchy, i w związku z tym może weźmie te. Bo czarno-białe smokingusie tuż pod Bolesławcem. Także... czekam na rozwój sytuacji.. Narobiłam Wam radochy (i sobie), a tymczasem tu jakieś zamieszanie wynikło Czekamy...

[mir.ka]

Ach, Kochane, no właśnie jeszcze nie dotarły. Jakieś tam są zawirowania po drodze. Transportu nie było na wczoraj. Nikt się nie zgłosił - żaden wolontariusz. Dziś transport może będzie, ale jeszcze nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, bo koleżanka z Bolesławca właśnie wydała swoje maluchy, i w związku z tym może weźmie te. Bo czarno-białe smokingusie tuż pod Bolesławcem. Także... czekam na rozwój sytuacji.. Narobiłam Wam radochy (i sobie), a tymczasem tu jakieś zamieszanie wynikło Czekamy...

nie martw się nie te to inne
ale moze lepiej je w zimno daleko nie wozić

[ewkkrem]

Ach, Kochane, no właśnie jeszcze nie dotarły. Jakieś tam są zawirowania po drodze. Transportu nie było na wczoraj. Nikt się nie zgłosił - żaden wolontariusz. Dziś transport może będzie, ale jeszcze nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, bo koleżanka z Bolesławca właśnie wydała swoje maluchy, i w związku z tym może weźmie te. Bo czarno-białe smokingusie tuż pod Bolesławcem. Także... czekam na rozwój sytuacji.. Narobiłam Wam radochy (i sobie), a tymczasem tu jakieś zamieszanie wynikło Czekamy...

Moje dzieci Moje biedne dzieci
Drops

[Bastet]

Ach, Kochane, no właśnie jeszcze nie dotarły. Jakieś tam są zawirowania po drodze. Transportu nie było na wczoraj. Nikt się nie zgłosił - żaden wolontariusz. Dziś transport może będzie, ale jeszcze nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, bo koleżanka z Bolesławca właśnie wydała swoje maluchy, i w związku z tym może weźmie te. Bo czarno-białe smokingusie tuż pod Bolesławcem. Także... czekam na rozwój sytuacji.. Narobiłam Wam radochy (i sobie), a tymczasem tu jakieś zamieszanie wynikło Czekamy...

Moje dzieci Moje biedne dzieci
Drops

Ojeju, Dropsiuniu...

[Bastet]

Ach, Kochane, no właśnie jeszcze nie dotarły. Jakieś tam są zawirowania po drodze. Transportu nie było na wczoraj. Nikt się nie zgłosił - żaden wolontariusz. Dziś transport może będzie, ale jeszcze nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie, bo koleżanka z Bolesławca właśnie wydała swoje maluchy, i w związku z tym może weźmie te. Bo czarno-białe smokingusie tuż pod Bolesławcem. Także... czekam na rozwój sytuacji.. Narobiłam Wam radochy (i sobie), a tymczasem tu jakieś zamieszanie wynikło Czekamy...

nie martw się nie te to inne
ale moze lepiej je w zimno daleko nie wozić