Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

Z Michałem.

Ziemosław pisze::placz:
Franio uciekł z domu o 1 w nocy... Ciągle go szukam wystawiłam przed dom miseczkę, byłam szukać po sąsiadach, nic

ale jak uciekł?

zostawiliscie otwarte drzwi czy okna?

Do Michała przyszli koledzy oglądać boks i jak wychodzili to krden zostawił niedomknięte drzwi.

Ziemosław pisze:Do Michała przyszli koledzy oglądać boks i jak wychodzili to krden zostawił niedomknięte drzwi.

a kotu niewiele potrzeba ,żeby się wymknął

Franiu wracaj

Ogłoszenia róbcie, tam, jak widać po zdjęciach, jest wielki teren do ogarnięcia. I panowie koledzy do pomocy, nie tylko do rozrywek!
Gdzie Ty mieszkasz w Borowej konkretnie, adres? Napiszę do mojej koleżanki, która tam mieszka.

Kasztanowa 30.
Od wszystkich dookoła - sąsiadów, teściów - słyszę "to kot, wróci". Nawet ludzi na spacerze zaczepiam czy nie widzieli czarnego kocura. Teren ze zdjęcia to jakieś 30 arów. A "koledzy" możesz się domyślić co powiedzieli...

Ojej

Franiu, wracaj!

Ziemosław pisze:Kasztanowa 30.
Od wszystkich dookoła - sąsiadów, teściów - słyszę "to kot, wróci". Nawet ludzi na spacerze zaczepiam czy nie widzieli czarnego kocura. Teren ze zdjęcia to jakieś 30 arów. A "koledzy" możesz się domyślić co powiedzieli...

Nie był wychodzący, jak ma wrócić. On jest czarny, zdjęcie wyślę tej koleżance (wyślij na mejla). Ona ma teraz szczenięta i nie bardzo zna się na kotach, ale na pewno pomogłaby, gdyby zobaczyła. I jeszcze nr tel. zaczyna się od 784? Bo muszę podać.