A i zrobiłam dziś zamówienie w zoo+ bo Zuzia zaczęła chętnie musiki jeść a po zabiegu będą jej potrzebne zanim wszystko się w pysiu wygoi no i zapasik żwirku nam się skurczył. Dziś umyję kuwetki i wsypię resztę żwirku i będzie po. Wzięłam też parę drobiażdżków da fundacyjnych kotków bo się wybieram w odwiedzinki i .........241 zł poszło
Kuwetki ogarnięte czyściutkie i pachnące pierniczkiem z cynamonem ze świeżym czyściutkim żwirkiem o delikatnym zapachu dziecięcego pudru czekają aż dziewczynki się obudzą i zechcą zostawić w nich siuśki i kupalki. Dobrze ,że zamówiłam żwirek bo wysypałam wszystko i już nie mamy nawet ziarenka zapasiku.
Dzwoniłam właśnie do przychodni i pytałam o wyniki badań Zuzi.Coś tam ma ale jest to spowodowane stanem zapalnym w buzi, Wątróbka w dobrym stanie, nereczki......kreatynina trochę ponad normę ale nad tym popracujemy później . Ogólnie wyniki ma dobre i jest dopuszczona do zabiegu. Tak więc czwartek mamy zaklepany.