Było sobie kotków pięć cz 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 27, 2016 20:40 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

MB&Ofelia pisze:Rzucę pracę. Oczywiście że rzucę. Jak tylko znajdę jelenia do zarabiania na smaczki :twisted:

a kociarnie wyślę się do roboty o :201441 a co niech pracują na nas
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw paź 27, 2016 20:44 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:Rzucę pracę. Oczywiście że rzucę. Jak tylko znajdę jelenia do zarabiania na smaczki :twisted:

a kociarnie wyślę się do roboty o :201441 a co niech pracują na nas

Nie hańbic kotow :evil: Na smaczki zawsze moze zarabiac nie jelen a facet i takiego trzeba sobie poszukac. Albo wykorzystac bycie sowa dla swojej korzysci czyli np miec prace, ktora mozna wykonywac w nocy - np zostac pierwszym w Polsce fryzjerem nocnym :ryk:
I zaraz by sie zlecialy inne sowy :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 28, 2016 16:28 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

MB&Ofelia pisze:Rzucę pracę. Oczywiście że rzucę. Jak tylko znajdę jelenia do zarabiania na smaczki :twisted:

Dwóch Ci pod nos postawiłam. Trzeba było łapać.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 29, 2016 9:11 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Dyktatura pisze:
MB&Ofelia pisze:Rzucę pracę. Oczywiście że rzucę. Jak tylko znajdę jelenia do zarabiania na smaczki :twisted:

Dwóch Ci pod nos postawiłam. Trzeba było łapać.

Hmmm, mam wątpliwości czy byli jeleniami...
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 29, 2016 10:18 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Milej soboty zycze i powodzenia z szukaniem jeleni.,,,, :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26907
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 29, 2016 13:48 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Gosiagosia pisze:Milej soboty zycze i powodzenia z szukaniem jeleni.,,,, :ryk: :ryk:

Czas się zmienia, coraz trudniej o jelenia

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 30, 2016 8:06 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

MaryLux pisze:
Gosiagosia pisze:Milej soboty zycze i powodzenia z szukaniem jeleni.,,,, :ryk: :ryk:

Czas się zmienia, coraz trudniej o jelenia


Zgadzam sie z tym.
Wiecie, tak naprawdę nie pozna sie człowieka nigdy.
Historia krótka
Koleżanka- chłopak- oświadczyny - maż- dziecko. Standardowe zakończenie
Zamieszkali u jego rodziców.
Po 3 latach odciął ją od oszczędności podpalił samochod i wykończył psychicznie.

Przestałam narzekać na swoj "egzemplarz"
Az wstyd napisać jakie głupoty mnie denerwowały.
Nigdy wiecej.
Doceniam to ze nie włożył pustej miski do zlewu, ze nie chciało mu sie schylic.
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie paź 30, 2016 11:58 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:
Gosiagosia pisze:Milej soboty zycze i powodzenia z szukaniem jeleni.,,,, :ryk: :ryk:

Czas się zmienia, coraz trudniej o jelenia


Zgadzam sie z tym.
Wiecie, tak naprawdę nie pozna sie człowieka nigdy.
Historia krótka
Koleżanka- chłopak- oświadczyny - maż- dziecko. Standardowe zakończenie
Zamieszkali u jego rodziców.
Po 3 latach odciął ją od oszczędności podpalił samochod i wykończył psychicznie.

Przestałam narzekać na swoj "egzemplarz"
Az wstyd napisać jakie głupoty mnie denerwowały.
Nigdy wiecej.
Doceniam to ze nie włożył pustej miski do zlewu, ze nie chciało mu sie schylic.

Martus my mamy dobrych facetow. Kochaja nas i nasze koty a nikt nie jest idealny, mnie do szalu doprowadzaja rzucane w dziwne miejsca skarpetki, mam ochote go udusic. My tez mamy swoje male wady....i czasami jestesmy upierdliwe @ :twisted:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26907
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2016 18:09 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Hej Aguś :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie paź 30, 2016 18:22 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Miauczór

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 30, 2016 19:31 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Cześc :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto lis 01, 2016 22:36 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

:kotek: :kotek: :kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 02, 2016 15:12 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Moli25 pisze:Jak Tu Wam dogodzić?
Nocą lubią siedziec rano wstawać nie lubią,jest wyjście! Rzuci prace... i kto bedzie zarabiać na smaczki? :placz:
Ja dzis 20:45 ide spać :twisted: :lol:



jeszcze można mieć pracę, która pozwala o różnych porach chodzić spać i wstawać kiedy się chce :wink:
a telefon wieczorem się wycisza, żeby nie budził ktoś kto nie moze dospać np do 8-mej :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76362
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Pt lis 04, 2016 17:42 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Agnieszka sie zapracowała :twisted:
Kotów jednak nie zagnała do roboty :twisted: :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 175 gości