Budrys i Migdał & czasowo Radża, Szprotka i Bakalia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 17, 2006 7:33

Baleroniki przepiękne. :D Tylko sznureczkiem przewiązać i do spiżarki. :lol:
Swoją drogą, gazety mają chyba jakąś magiczną moc przyciągania kotów - cały stół wolny, a one oba na gazetce. :D Dokładnie jak u mnie. :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 17, 2006 9:19

gorzej jak na stole zamist gazety leży paczka serwetek. Budrys stara się na niej zmieścić :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lis 17, 2006 10:34

Mysza pisze:gorzej jak na stole zamist gazety leży paczka serwetek. Budrys stara się na niej zmieścić :twisted:

:lol: A to dobre. Takiego numeru to jeszcze nie widziałam. :lol:

Gratuluję pomysłowego kotulca. :) Może jeszcze wymyśli jak to zrobić, futrzany Słodowy. :D

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lis 17, 2006 17:23

idę dziś na imprezę firmową
wróciłam do domu by się przebrać

ktoś mi zwymiotował DO butów przygotowanych na wyjście :crying:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie lis 19, 2006 12:45

oj, bo chciały żebyś w domu została 8) ale psikus :twisted:
Jak ja sobie coś przygotuje "na wyjście" to na wieszak i na karnisz, bo nagle okazuje się, że jest najwygodniejsze do leżenia 8)
a buty w pudełku do chwili założenia :roll: :wink:

Budrysek z Migdałkiem jak zwykle przepięknie wyszli na zdjęciach :love:

A Freja? Piękna koteczka! szkoda, że taka płochliwa... :(
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon lis 20, 2006 23:42

Doczytałam w innym wątku o "szpitalu", więc zaglądam tu i dopominam się o świeże wieści 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 21, 2006 9:27

Świeże wieści poda zapewne Mysza, ja tylko chciałabym powiedziec, że widziałam wczoraj Migdzia na stole wetowskim, mierzona temperatura w sposób kompromitujący, robiony zastrzyk - Migdzio nawet nie mruknął, nie wzdrygnął się, o żadnych poważniejszych protestach mowy tez nie było. No ideał, nie kot 8O 8O 8O
Ostatnio edytowano Wto lis 21, 2006 11:27 przez Uschi, łącznie edytowano 1 raz

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lis 21, 2006 10:49

ryśka pisze:Doczytałam w innym wątku o "szpitalu", więc zaglądam tu i dopominam się o świeże wieści 8)

jaka koleżanka doczytliwa 8) :lol:

No mamy koci szpital w domu :roll: Bajka zaraziła Majkę i Migdała :roll: Względnie baleron się podziębił i podłapał wirusa.
mamy tolfedynę i trzy rodzaje kropli do czerwonych oczu :cryjng: Migdał dziś po pierwszych kroplach wlazł za łózka i nie raczył wyjść. Musze go ganiać a on się tak bardzo boi :(

Bo wiecie, to jest najpiękniejszy tchórz na świecie 8)
W lecznicy lezy na stole, nawet go przytrzymywać nie muszę. Da się obmacać, przyjmie z godnością zastrzyk w tyłek. On nawet przy pobieraniu krwi lezy zupełnie nieruchomo, podaje łapkę i tylko łepek odwraca w bok by nie patrzeć 8) Sama pani doktor stwierdziła, że to idealny pacjent 8)
A potem sie kotu pokazuje otwarty transporter, mówi HOP i Migdał ze stołu wskakuje wprost do transportera :lol:
Budrys też tak potrafi, tresowane mam te koty :lol:

A co do Budrysa to oby i on nie zachorował. Na razie ma fazę "ja Cię kocham, ty mnie miziaj" :lol: Jak nie miziam to pyskuje :twisted: Wieczorem w łózku wołam Buudryys i klepię kołdrę ręka. Z delikatnym mrriauu przybiega moje słoneczko :1luvu:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lis 21, 2006 10:52

Obrazek Migdał z Bajką
Obrazek Migdał z Majką
Obrazek Migdał, Majka i Freja

i sama Freja
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lis 21, 2006 11:21

Mysza pisze:Obrazek Migdał z Majką


8O Jakie zdjęcie, takie ... romantyczno-erotyczne :oops: ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 21, 2006 11:50

Mniej romantyczny Migdał ... u weterynarza ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 21, 2006 13:11

Miodzio Migdałek :D

Mysza, ty to masz rękę do kotów 8)
- niezatuczeni, figurki jak marzenie,
- u weterynarza grzeczni
- opiekuńczy...
- i jeszcze do tego przystojni!

no powiedz, czy oni mają jakies wady 8O
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 21, 2006 13:16

Akineko pisze:...

no powiedz, czy oni mają jakies wady 8O


Midgał ma :twisted:

Nie daje sobie robić zdjęć i nie chce mi pozować
;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 21, 2006 13:40

Migdałku synku, to Ty chory jesteś?
Baleronikiem Cię przezwała, niedobra Mysza.
Mnie głodzą , bo Twoja Stara powiedziała mojej Mamie, że jestem gruba i to bardzo. Mam nadzieję, że nie podupadnę na zdrowiu, bo racje żywnościowe mam drastycznie małe, a Mama ogłuchła i wychodzi z kuchni i gasi światło, mimo, że ciągle wołam, że chcę jeść.

Zdrowiej mi mój kochany, piękny Synku, bo mimo, że mi kiszki marsza grają, ciągle o Tobie myślę i się martwię kiedy mi wyzdrowiejesz.

Mama Cinia.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Wto lis 21, 2006 14:09

Akineko pisze:Miodzio Migdałek :D

Mysza, ty to masz rękę do kotów 8)
- niezatuczeni, figurki jak marzenie,
- u weterynarza grzeczni
- opiekuńczy...
- i jeszcze do tego przystojni!

no powiedz, czy oni mają jakies wady 8O

Budrys jest zupełnie bez wad 8) :mrgreen:
no dobra ma małą jedną
nie lubi tyłka myć chłopisko :roll:

Migdał jakbym mu pozwoliła to by wyglądął jak dwa balerony ;) więc przywoita waga, to nie jego zasługa :twisted:
poza tym jest tchórz i tyle. Boi się się wielu rzeczy, ale i tak go można zmusić do wszystkiego :oops: Ale odnośnie weta i łykania tabletek czy niańczenia kociąt jest idealny :b51: Tylko trzeba go najpierw złapać, bo siódmym zmysłem wyczuwa gdy idę w jego kierunku w niecnych celach :lol:

No właśnie i moje kocurki są w stanie przyjąć w domu kazdego kota :1luvu: Nie mówię, ze kazdego lubią ;) ale żadnego nie tępią, nie biją, conajwyżej lekko fukną. A ile kociąt wyniańczyli, wybawili, wymyli. najlepsi wujkowie pod słońcem :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 181 gości