» Czw lis 28, 2013 19:48
Re: Wszystkie koty jamnika Melona VI- koty, gołębie i inne t
Zara, zara...
A moje Fio (bo ja jestem jednak monotematyczna...) dziś mnie leczyła a potem broniła domu.
W nocy dopadły mnie jakieś boleści brzuchowe.
Wzięłam tabletkę , położyłam się i czekam aż zadziała.
Fio się położyła przy mnie i lizała mi czoło.
Potem lizała powieki...potem nos...przy policzku lewym zasnęłam:)
Po przebudzeniu (przed ósmą) pracowicie szorowała mi szyję. Nie wiem czy lizała z przerwą czy bez.
Co z niej za dziewczyna!!!
Normalnie pielęgniarką mogłaby być.
Fionia jest kotem idealnym. Piękna, mądra i jeszcze taka empatyczna...
Ktoś nalał za kuwetę.
Podejrzani to Amka i Lal.
Jak dopadnę...
Fio jadła dziś mjenso na parapecie kuchennym, kiedy ulicą przyjechała śmieciarka.
Fio stanęła, zjeżyła kłak na karku, spuściła głowę i wydała odgłosik "na śmieciarkę": młamłamłamłamła...."
Głosem niskim i basowym.
A potem MACHNĘŁA NA NIA ŁAPĄ!!!
Moja ukochana córeczka chciała chciała bronić nas (i mjenso) przed wrogiem Kotkinsowa.
Dzielna jest, prawda??
A ja myślałam , Moniko, że z jakichś powodów nas porzuciłaś i obraziłaś się...
Hmmm...