12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

[shira3]

rety, rety jakie kotki
Mnie zauroczył najbardziej pęk futra na newinej czarnej stopie

[floxanna]

Przecie nie każę Ci rozpaść Newki. 3 kg to chyba dla niej akurat?
Wiesz, ja mam maine coony, więc dla takiego Bonisia np. 8 kg jest wagą w porządku, dlatego jestem trochę wagowo wypaczona

A ja jestem wypaczona bez związku z kotami

Newa ma dużo futra, może więcej ważyć

To nie pers czy inne futro z odrobiną kota w środku Jak na razie Newcia jest akurat, ani chuda, ani przypasiona. Rośnie jeszcze (nie tylko wszerz).

[kfiatek 1983]

A o co tu chodzi, to ja nie wiem, a Młoda nie powiedziała:

A kto kiedyś mówił, że koty kartonów nie niszczą? Hmm...?

[floxanna]

A o co tu chodzi, to ja nie wiem, a Młoda nie powiedziała:

A kto kiedyś mówił, że koty kartonów nie niszczą? Hmm...?

Ale ona nie gryzie, tylko liże

[AYO]

Flox - co to jest trzy kilo kota?
Nawet na koteczkę to naprawdę niewiele - nie bierz do głowy

[floxanna]

Flox - co to jest trzy kilo kota?
Nawet na koteczkę to naprawdę niewiele - nie bierz do głowy

Oj, moje komentarze nie odnosiły się do Newy, tylko ogólnie do wypowiedzi o tym kochanym ciałku, co to go nigdy za wiele. Newa jest kotkiem akurat, no i młodziutka, jeszcze rośnie, więc mam nadzieję, że rozmiarów we wszystkie strony jej przybędzie.

[shira3]

A na jaki wiek Newcia jest oceniana?

[floxanna]

A na jaki wiek Newcia jest oceniana?

Tak by wychodziło, że do roku dobija.

[shira3]

No to faktycznie, ma prawo jeszcze trochę rosnąć

[ezzme]

to Newa prawie podwoiła wagę początkową?

[floxanna]

No to faktycznie, ma prawo jeszcze trochę rosnąć

Byle zdrowa była Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby była dużym kotem, ale jak zostanie taka jak teraz, to też będzie OK. Na pewno nie jest już Etiopką ani futrzastą anoreksją.

to Newa prawie podwoiła wagę początkową?

Nie, przyrost to ok. 50% wagi, z którą tu przyjechała (wtedy jej nie zważyłam, ale Neigh pisała, że jak mi ją wydawała, to było jakieś 2,1 kg). I tak nieźle jak na 2,5 miesiąca

[ezzme]

ach tak:)
jeszcze spokojnie do 4kg może dociągnąć. chociaż nasza znajda to została takie chuchro

[floxanna]

ach tak:)
jeszcze spokojnie do 4kg może dociągnąć. chociaż nasza znajda to została takie chuchro

Jak pewnie już z tysiąc razy wspominałam, Młoda rosła nieco ponad rok, potem wyhamowała, a w trzecim roku życia znów podrosła i zrobiła się kawał kota.

[Axa76]

Mojemu przybyło dokładnie 50%, bo z 2800 na 4200 skoczył Jak ważył poniżej 4, to mu zapowiedziałam, że powyżej 4 zabieram jedzenie Ale doszedł do 4,2 i trzyma już z półtora roku SAM. Żarcie suche ma zawsze, mokrego nie jada (poza rybą czasem).
Twoje nie są spasione, Newa też na pewno nie przytyje ponad miarę.

[floxanna]

Mojemu przybyło dokładnie 50%, bo z 2800 na 4200 skoczył Jak ważył poniżej 4, to mu zapowiedziałam, że powyżej 4 zabieram jedzenie Ale doszedł do 4,2 i trzyma już z półtora roku SAM. Żarcie suche ma zawsze, mokrego nie jada (poza rybą czasem).
Twoje nie są spasione, Newa też na pewno nie przytyje ponad miarę.

Młoda jest teraz przypasiona, podejrzewam, że to efekt zastrzyku hormonalnego. Jak nieraz pisałam, miała ruje mimo sterylki, dostawała pigułki, ale i wetka, i inni ludzie namawiali mnie na przestawienie na zastrzyk, że to lepiej dla wątroby, wygodniej dla mnie (bo nie trzeba co tydzień pamiętać o tabletce) itp. No i niecały miesiąc temu dostała zastrzyk, a teraz jest „półtora kota”. Akurat za półtora tygodnia wypada kolejna wizyta Starego, to Młoda też pojedzie i zobaczymy, czy może jednak nie będzie lepiej wrócić do piguł (brała długo i nic się nie działo, ani z wagą, ani z niczym innym).