Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 20, 2014 20:19 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Tez jestem F, nie jest tak źle :D

Fajnie kozaczyska, ale do takich mam za wysokie podbicie i za krótkie nózie :twisted:

Rewelacyjnie by wyglądały długie nogi w takich kozaczkach i getrach. Wystarczy kupić. I .... mieć długie nogi :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 20, 2014 20:26 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

psiama pisze:Rewelacyjnie by wyglądały długie nogi w takich kozaczkach i getrach. Wystarczy kupić. I .... mieć długie nogi :mrgreen:

E, tam - ja chodzę, jak chcę :P
A co do F i biustów - myślę, no, zaczynam, bo sprawa nie jest prosta o operacji na pomniejszenie biustu - wkurza mnie już ten cyc :evil: No i coraz ciężej plecy mi to znoszą
Pewnie, dobrze, że są zdrowe, ale mnie wkurzają

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 20:30 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

A jaki masz rozmiar ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 20, 2014 20:34 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

psiama pisze:A jaki masz rozmiar ?

E/F ale jestem ogólnie drobna (no, powiedzmy) i niska - bardzo mi już przeszkadza, szczególnie, że z wiekiem "rośnie".

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 20:46 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

No tak, ten rozmiar swoje waży, wiem cos o tym.
Ale dobre rusztowanie teraz załatwia sprawę. Świetne sa też sportowe "trzymacze" :ok:
Ingerencja w naturalne zasoby ... nie wiem, to zawsze zostawia potem jakies tam blizny.
Ale jak bardzo przeszkadza i utrudnia normalne życie, czasami trzeba podjąc taką decyzję.
ja mam 1,66 i w życiu nie pozbyłabym się swoich zasobów :D

Ale, że rosnie z wiekiem ? 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 20, 2014 20:47 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

AYO pisze:Shira - mówiłysmy o tym, jestem zdumiona, że Ty przy "piątkach" nie masz drugich do kompa. A może po prostu jeszcze nie sprawdziłaś, jakie to cudowne uczucie? :wink:
Książki czytam bez okularów, przeważnie na leżąco, może dlatego.

Kiedy ja na kompie czytam bez problemu nawet maczki, a czcionkę mam nastawioną raczej małą w ogóle. Ja tylko miewam problem czasami w sklepie, jak na maciupkich słoiczkach wypisany jest skład.... tu nie pomaga nawet zdjęcie okularów - doczytuję ale bardzo się muszę zmarszczyć......
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lut 20, 2014 20:49 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

psiama pisze:Ale, że rosnie z wiekiem ?

Jak się tyje, to rośnie ;-)
psiama pisze:Ingerencja w naturalne zasoby ... nie wiem, to zawsze zostawia potem jakies tam blizny.

Wiem, to podobno nie jest prosta operacja.
psiama pisze:Ale dobre rusztowanie teraz załatwia sprawę.

O, kochana - już nie wiem, co na te cyce założyć... Miałam kupione niedawno, dobierane przez gorseciarkę biustonosze - na pół dnia do pracy - dało się wytrzymać. ostatnio musiałam założyć na calutki dzień - miałam normalnie wielkie, napuchnięte otarcia pod biustem od tych pier... "trzymaczy" :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 20:53 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

shira3 pisze:<ciach>
doczytuję ale bardzo się muszę zmarszczyć......

Swietnie to zabrzmiało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Józia, masz źle dobrane staniki i tyle.
Jak ocierają, szukaj innej marki, mierz w sklepie i posiedź w nim trochę.
Ode mnie rada - szukaj sportowych, one nie zacierają , a niektóre mają sliczne fasony.
Mnie ocierają najczęściej na mostku między piersiami, po porstu musze tam mieć jak najmniej. Dlatego wiem, że musze wybierac fasony, które maja minimum w tym miejscu i to działa. Po kilku latach sprawdzania różnych firm mam kilka fasonów, które leżą jak druga skóra. Warto szukać, ale tez trzeba być dobrze obmierzonym, szczególnie jeśli się "rosnie" :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw lut 20, 2014 20:54 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Ja jestem tylko skromne E ale nie dałabym sobie niczego odkrawać. Dobry trzymacz nie ma prawa kaleczyć! Cuś z nim musiało być nie tak!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lut 20, 2014 20:55 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

psiama pisze:
shira3 pisze:<ciach>
doczytuję ale bardzo się muszę zmarszczyć......

Swietnie to zabrzmiało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No co, maksymalnie zmrużyć oczka a tym samym i nosek :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lut 20, 2014 20:57 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

psiama pisze:Józia, masz źle dobrane staniki i tyle.

Ty nie wiesz, jakie cuda ja już robiłam :evil:
Tu niestety prowincja, a w internecie wychodzi wilka kicha jak się kupuje.
Te ostatnie dobierała mi pani szyjąca gorsety.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 21:00 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Nie chciałabym się mądrzyć ale gorseciarki często nie potrafią szyć na większe biusty. Z polskich firm warto się przyjrzeć gorseni. Choć często mają staniki z golfem to można czasem znaleźć coś przyjemnego. Ja mam jeden śliczny stanik z tej firmy. Cudnie dobrane ale i cudnie drogie są efuniaki(Ewa Michalak). Chociaż mnie obcierają pod piersiami-ale ja mam jedną wyżej a drugą niżej położoną.
To gdzie w takim razie kupujecie ładnie skrojone i dobrze leżące koszule?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 20, 2014 21:03 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

sunshine pisze:Nie chciałabym się mądrzyć ale gorseciarki często nie potrafią szyć na większe biusty.

A to ciekawe? Myślałam, że co jak co ale staniki szyć potrafią.
sunshine pisze:To gdzie w takim razie kupujecie ładnie skrojone i dobrze leżące koszule?

W Pradze u Wietnamczyków :lol: - mam parę z cienkiej flaneli, nie narzekam.
Lubię sportowe staniki, są wygodne (takie "koszulki") ale biust niestety nie wygląda w nich ładnie - duży biust.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lut 20, 2014 21:07 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Sun, na mnie pasują gotowe rozmiary, bo ja jestem dość równomiernie zbudowana i postawna, adekwatnie do tych swoich F.
Z uwagi na piersi koszulę i bluzki biorę standardowe lub XL i pasują w dużej mierze, choć reszta ciała predystynuje do mniejszego rozmiaru.
Ale ja nie za często nosze dopasowane koszule, o niebo wole elastyczne bluzeczki i sweterki orsay :D
A z rusztowań najbardziej pasuja mi curveycaty (czy jak się to tam pisze), George i sercret possession :ok:
Polskich pasujących nie znalazłam jak dotąd ...
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pt lut 21, 2014 7:35 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Ale mama dała mi coś takiego sprytnego do przedłużania stanika pod biustem, taką przypinkę, muszę to wypróbować.
Zdecydowałam, nie robię progresów, za ich cenę zrobię dwie pary, byłam wczoraj w K. i jest o wiele taniej niż w Jeleniej Górze. Sun, pierwsze cylindry jak ubrałam, to myślałam, ze ze schodów pospadam :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 123 gości