Broszka & Company cz.5

[morelowa]

http://www.okazje.info.pl/okazja/dom-i- ... -3378.html
Taki mam . Taki namiar też przysłała mi Megana.
Daje radę, ale ja nie jestem nadzwyczajnie wymagająca

[Broszka]

Poszukam w markecie albo może na allegro znajdę taki siekacz
Myślę że taki w zupełności mi wystarczy


Wydrylowałam dwa wiaderka wiśni - jedno spinaczem a drugie drylownicą.
Drylownicą wprawdzie trzykrotnie szybciej ale ciekawe ile pestek przeleciało

[morelowa]

Poszukam w markecie albo może na allegro znajdę taki siekacz
Myślę że taki w zupełności mi wystarczy


Wydrylowałam dwa wiaderka wiśni - jedno spinaczem a drugie drylownicą.
Drylownicą wprawdzie trzykrotnie szybciej ale ciekawe ile pestek przeleciało

Nie rozumiem tego - mam za mały rozumek
Chyba, że to wiaderka do piaskownicy.. Umiesz zatrzymać czas? Czytając SF i fantazy wiem, ze to możliwe

[felin]

U nas plaga komarów i innych gryzących owadów np. gzów i jusznic
Konie wychodzą o świcie i już o dziewiątej muszę je chować do stajni bo nie można wytrzymać na dworze... Wieczorem plaga komarów też uniemożliwia wypas Mimo upału do stajni i na wybieg koni chodzę w długich spodniach i z długim rękawem a i tak jestem pogryziona

Jak się zaloży ciuchy z "plastiku", to mniej żrą; podobno

[Broszka]

Nie rozumiem tego - mam za mały rozumek
Chyba, że to wiaderka do piaskownicy.. Umiesz zatrzymać czas? Czytając SF i fantazy wiem, ze to możliwe

Myślę że w sumie było jakieś 10-12kg wiśni
Jak się ma wprawę to drylowanie idzie bardzo szybko a drylownicą to już w ogóle błyskiem
Mam nadzieję że zdążę jeszcze z dwa wiaderka zerwać i przerobić - na szczęście już bez drylowania bo owoce wrzucę do sokownika

Jak się zaloży ciuchy z "plastiku", to mniej żrą; podobno

Ale jak wytrzymać w upał w takich plastikowych ciuchach

[felin]

Jak się zaloży ciuchy z "plastiku", to mniej żrą; podobno

Ale jak wytrzymać w upał w takich plastikowych ciuchach

Ponoć w tak zwanych "technicznych" się da.
Ale nie wiem, bo osobiście ich nie cierpię - jak się czlowiek spoci, to śmierdzi koszmarnie
Już wolę przemakającą i ponoć niehigieniczną bawelnę

[hanelka]

Babki w aptece powiedziały mi, że coś o nazwie Mugga skutecznie odstrasza komary, ale że się wszyscy na to teraz rzucili, to zbrakło. I żeby się w sklepach wędkarskich popytać

[Broszka]

Babki w aptece powiedziały mi, że coś o nazwie Mugga skutecznie odstrasza komary, ale że się wszyscy na to teraz rzucili, to zbrakło. I żeby się w sklepach wędkarskich popytać

Wykupili i sprzedają teraz na allegro - tam można kupić bez problemu
Tego nie używałam ale szczerze mówiąc w tym roku taka plaga owadów że guzik dają te środki Musiałabym zamówić profesjonalny oprysk terenu bo naokoło mamy krzaczory, drzewa i blisko rzeczka, ale taki oprysk oczywiście nie jest na kieszeń indywidualnego Kowalskiego

Ponoć w tak zwanych "technicznych" się da.

Nie wiem o jakie ciuchy chodzi?

[hanelka]

Z takiego profesjonalnego oprysku to różne takie ptaszki mogłyby się nie ucieszyć

[Revontulet]

Z chęcią zjadłabym dwa wiadra wiśni .
Nieustannnie zazdroszczę Ci dostępu do tyyylu pysznych owoców
A czereśnie masz? Uwielbiam czereśnie. I maliny...

[Broszka]

Z chęcią zjadłabym dwa wiadra wiśni .
Nieustannnie zazdroszczę Ci dostępu do tyyylu pysznych owoców
A czereśnie masz? Uwielbiam czereśnie. I maliny...

Umarłabym w męczarniach gdybym zjadła tyle surowych wiśni
Niestety już po kilku sztukach mam sensacje żołądkowe...
Ale w większości już siedzą w słoikach
Mam czereśnie Robię z nich wyłącznie soki bo owoce są bardzo drobniutkie i oszalałbym przy drylowaniu
Maliny miałam ale mi wymarzły Muszę w końcu nowe posadzić

Z takiego profesjonalnego oprysku to różne takie ptaszki mogłyby się nie ucieszyć

No ale chyba te opryski są nieszkodliwe dla ptaków, przecież pryskają w miastach parki i okolice rzek

[morelowa]

Czereśnie są the best! I morele najbardziej! + wszystkie jagodowe leśne
Suszone czereśnie są bardzo zdrowe , wiśnie też przydatne - jedno i drugie obłędnie drogie.

Nie wierzę, że opryski są nieszkodliwe, i że działają wybiórczo na komary

[felin]

Ponoć w tak zwanych "technicznych" się da.

Nie wiem o jakie ciuchy chodzi?

Sportowe, oddychające.

[Broszka]

Czereśnie są the best! I morele najbardziej! + wszystkie jagodowe leśne
Suszone czereśnie są bardzo zdrowe , wiśnie też przydatne - jedno i drugie obłędnie drogie.

Nie wierzę, że opryski są nieszkodliwe, i że działają wybiórczo na komary

A u mnie tyle owoców się marnuje bo nie jestem w stanie wszystkich przerobić
Nigdy nie suszyłam czereśni ani wiśni, dużo z tym roboty a efekt niepewny bo przy zbyt dużej wilgotności owoce nie wyschną... Chyba że przy użyciu suszarki, nawet kiedyś chciałam taką kupić ale w sumie od czasu kiedy mam sokownik to robię soki bo robi się szybko i wygodnie

Są środki owadobójcze nieszkodliwe dla ptaków i zwierząt - używam takich w stajni i gniazdującym tam jaskółkom nic się nie dzieje.
Myślę że podobnymi robią opryski na komary w miastach i ptaki i zwierzęta są bezpieczne bo przecież gdyby szkodziło to po opryskach masowo by padały i na pewno coś by o tym było słychać

Sportowe, oddychające.

No to z takich technicznych tkanin oddychających i odprowadzających pot używam zimą termobielizny i sobie chwalę

[morelowa]

A taka termobielizna nie 'gryzie' ?