GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 5

Cieszę się, że Wam się podoba

A to co nazywam dzikim winem to chyba jest winobluszcz :oops:

Nawet ja wiem, że pigwa, jagoda amerykańska i jagoda jakucka, muszą rosnąć parami :wink:

Ale i tak masz tam zajedwabiście :1luvu:

AYO pisze:Nawet ja wiem, że pigwa, jagoda amerykańska i jagoda jakucka, muszą rosnąć parami

Cza było mi to powiedzieć 5 lat temu :twisted:

Ale za to mam całkiem nowe meble - styl babciowy:) Mój pokój jak z lat 60tych teraz. Ale co tam. Mi sie podoba

Więcej nie mam się czym pochwalić :roll:

To co.....?

Tadam...
nie no wiem, że nienowocześnie, ale one są takie klimatyczne... co nie???

Dobranocki.

Nowoczesność w domu i zagrodzie to była modna w zeszłym wieku.
Zajebiście masz!

Kak ujutnieńko i tieplieńko u Was

EDIT:

A lampę też taką mam :mrgreen:

sigh,
westchnął se jeżozwierz i podreptał pod krzaczek
ale tam pięknie, pomyślał
czemuż ja tu tkwię, jak jaki głupi
i zadręczam się przyziemnością dnia codziennego?

Ando, weź nas zaproś, nie bądź samolub. Przecież ten pokój jest czarodziejski!
I czy wy wszystkie macie takie piękne serwety na okrągłych stołach? Bo chyba tylko ja mam kanciasty stół przykryty czerwoną szmatą?

babajaga pisze:Ando, weź nas zaproś, nie bądź samolub. Przecież ten pokój jest czarodziejski!
I czy wy wszystkie macie takie piękne serwety na okrągłych stołach? Bo chyba tylko ja mam kanciasty stół przykryty czerwoną szmatą?

Serwety się sprawdzają przy niewychowanych kotach :mrgreen:

Można ew. podnieść z podłogi i położyć z powrotem :twisted:

Pokój z klimatem...lubię :ok:

babajaga pisze:Ando, weź nas zaproś, nie bądź samolub. Przecież ten pokój jest czarodziejski!
I czy wy wszystkie macie takie piękne serwety na okrągłych stołach? Bo chyba tylko ja mam kanciasty stół przykryty czerwoną szmatą?

Lubię twój stół
nie odebrałam go jako kanciasty i nie było na nim czerwonej szmaty, tylko energetyczny bieznik
A następnego dnia zrobiłam sobie podobny makaron do tego, który jadłam u ciebie, bo chciałam przedłużyć te miłe chwile
Stoły są sercem domu
Twój bił głośno i wyraźnie

Dziewczynki, zapraszam. :piwa:

Tylko, żeby mi nie było potem, ze no.."hm.. myślałam, że jest ładniej, że wszędzie serwety i obrazy, że bez kurzu i starych rupieli, że wszędzie nowe klimatyczne meble.. ,że ogródek ładniejszy i że masz po prostu mały klimatyczny domek a nie kamienicę...pełna jakichś dziwnych ludzi, psów i kotów "
Jak mi przysięgniecie że ani słowa na temat rozczarowania i zawodu, to się odważę

A... w rogu działki stoi 100 letni modrzew :mrgreen:

Fota

Modrzewia znaczy.

A masz kamienicę? :twisted:

ja już jestem zachwycona i przysięgam co tam chcesz
na kiedy bilet bukować?
:mrgreen:

i modrzew

Wezmę świder do pobierania prób z drzew i zobaczymy ile naprawdę ma lat ten modrzew :piwa:

Pozytywko, mam nadzieję, że mój stół nie pobił cię zbyto mocno i wyraźnie :mrgreen:

Kurczę, Ando...czemu mieszkasz na końcu świata....

no nie wiem
myślałam, że to Anda mieszka na początku, a my się trochę oddaliłyśmy
:twisted:

GuFelkowej, niespiesznej kroniki część 5

Kto przegląda forum