Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 6.

puszatek pisze:cześć Fasolek
i co macie już jakiś plan ...jak nakarmić dużą nie je bo może też się czegoś boi
Figusia zaniepokojona

Cos dobrego jest w lodowce...

:ok:

Mogę przysłać moją Dużą, żeby Wam pomogła w karmieniu Dużej
Inka

W lodówce dla dużych nie ma nic.
duża

Duża wpadła do domu i odkryła... bo sobie zdjęłam chomątko

i zrobiłam rankę na szyi (bardziej, bo trochę już miałam). Duża się zdenerwowała okropnie. Najpierw napoiła Pralcię syropkiem, a potem nasmarowała mnie i zapakowała znowu w to chomątko, a jutro mam dostać nowe :cry:

Fasolka

Fasolko ale duża chyba cię nie pobiła :?:

bardzo krzyczała :?:

chyba martwi się o ciebie bo inaczej byłoby jej obojętne czy się drapiesz czy nie...
Figusia

Duża na mnie nie krzyczała. Przecież mnie nie bije, coś Ty, Figusiu. Tylko płakała i mówi, że już nie wie, co ma zrobić. I to ja, mała czarna kicia tak robię, że duża się okropnie martwi :oops:

Fasolka

puszatek pisze:Fasolko ale duża chyba cię nie pobiła bardzo krzyczała
chyba martwi się o ciebie bo inaczej byłoby jej obojętne czy się drapiesz czy nie...
Figusia

Figusiu

, skąd takie straszne przypuszczenia :?:

Ciocia Malg :1luvu:

prędzej by chyba sama siebie pobiła, niż jakiegokolwiek kotka :!:

Florka znająca się z racji wieku i doświadczenia na dużych

Florki są najmądrzejsze.
Florka

czyli co...Figusie są gupie :?:

tak mi się tylko jakoś źle wyraziło a to chyba dlatego, że martwię się o Fasolka
i ciocię Malg, że choruje :cry:

i moja duża często mówi o pobitych i skrzywdzonych kotkach
ale ja wiem kto tak naprawdę jest dobry

duża też często o tym mówi :oops:

Figusia zakłopotana

puszatek pisze:czyli co...Figusie są gupie :?:
tak mi się tylko jakoś źle wyraziło a to chyba dlatego, że martwię się o Fasolka
i ciocię Malg, że choruje
i moja duża często mówi o pobitych i skrzywdzonych kotkach
ale ja wiem kto tak naprawdę jest dobry duża też często o tym mówi
Figusia zakłopotana

Ależ skąd

Figusie

są mądre, tylko jeszcze malutkie i mogą czasem coś źle wyrazić

A Florki są najmądrzejsze. Po prostu tak jest :oops:

Florka

myślisz Florko, że jak jeszcze trochę urosnę to będę...mądrzejsza :?:

Figusia troszkę pocieszona

MalgWroclaw pisze:I teraz wyglądam tak

Fasolka

czesc slicznotko :1luvu:

Buziam w nosek :1luvu:

MalgWroclaw pisze:Leżę sobie wygodnie

Florka

pieknie wygladasz, skarbie :1luvu:

MalgWroclaw pisze:A ja właśnie zabierałam się do ziewania, kiedy duża przyszła z aparatem...

...a tu już po ziewaniu, leżę dumnie

Frania

Położyłam się i patrzyłam, bo duża szukała czegoś w szafie

Pralcia

Jestescie wszystkie przesliczne, kazda na swoj niepowtarzalny sposob :1luvu:

MalgWroclaw pisze:
a ja najpierw sobie leżałam...

...a potem poszłam na trawkę

Fasolka

[/quote]

Ożeż, Fasol, taki chomąt zdjęłaś? Szaaacun!

Duduś
PS weźcie tam we trzy pilnujcie dobrze swojej Dużej, żeby jadła, chociażby sosik, no i wymiziajcie ją i nie martwcie, skoro chora
Nawet my z grubą burą, choć nasza Duża nas od nieużytków wyzywa, to pilnujemy jej jak niedomaga

puszatek pisze:myślisz Florko, że jak jeszcze trochę urosnę to będę...mądrzejsza
Figusia troszkę pocieszona

Samo rośnięcie może nie wystarczyć

Dobrze jest na przykład trochę poczytać - nie tylko miau :wink:

.

Fasolko

, przepraszam, że znów wklejam zdjęcie, ale to dla Figusi

.
Florka doradzająca młodszym :kotek:

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 6.

Kto przegląda forum