Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:Zanim zajmiemy się organizacją przedsiębiorstwa i zanim zaczniemy myśleć o wprowadzaniu go na giełdę
Chciałam Wam uświadomić, że są też i takie osobniki, typowe koty nieroby.

Oto przykład takiego nieroba, typowy nierób je, wydala, mizia się bezproduktywnie, a czowiek nie ma z tego żadnego pożytku materialnego oczywiście.
\

Nieroby będą w biurze robiły na stanowisku uwaga trudne słowo PR Manager.
Czyli ich głównym zadaniem będzie robienie dobrego wrażenia

To bardzo ważne stanowisko w strukturze naszej przyszłej firmy. W końcu wizerunek też ma znaczenie.
Dlatego zanim nieroby zatrudnimy, grube należy odchudzić, zbyt chude podtuczyć.

Wszystko widać

.
I ogonek, i napięcie (o, napięcie jest wielkie :lol:

)

PR Manager? Ładnie

Przewidujemy jakiś fundusz liposukcyjny?

Uff, napięcie napięciem, ale grunt, że ogonek widać rozłożony

casica pisze:Przewidujemy jakiś fundusz liposukcyjny?

Rozumiem, że klasyczne głodzenie grubasów jest passe? Musi być liposukcja?
Forumowa zrzutka?

karolinah pisze:
casica pisze:Przewidujemy jakiś fundusz liposukcyjny?

Rozumiem, że klasyczne głodzenie grubasów jest passe? Musi być liposukcja?
Forumowa zrzutka?

Passe oczywiście też, wszak podążamy w awangardzie. Jednak po prawdzie i po ciuchu - do d... z modą, boję się po prostu że na tzw "śpiku" mnie wezmą i napoczną :strach:

Doskonały pomysł :idea:

najpierw forum, później fb, a dalej to się zobaczy :lol:

casica pisze:
anulka111 pisze:8O co to jest ptong

Nie wiesz co to jest ptong???

Ptong zaczęło się od prześcieradła na gumkę u Justyna. Ptong polega na nabieraniu do pyszczka jak największej ilości prześcieradła, odciąganiu do oporu i puszczaniu.
Ptong, jak się okazało, można ćwiczyć nie tylko na prześcieradle, ale na wszystkim co się da zgarnąć do pyszczka, również na skórze ludzkiej

Boszsz, ja też nie wiedziałam, co to jest ptong. Anulka - dzięki :mrgreen:

.

Dramatyczne opisy ptong w poprzedniej części.
Na pewnej imprezie nawet osobiście demonstrowałam metodę :twisted:

Z archiwum zabersa:
Najsłodszy nierób

... i żeby nie tworzyć fałszywego wyobrażenia - Puti nie jest samotna w swoim nieróbstwie

Hm, ale któryś z osobników na fotkach z poprzedniej strony to miał być niby rób.

casica pisze:Jednak dzisiaj, w ciągu dnia zrobiłam mojemu najukochańszemu i najstarszemu nierobowi zdjęcia, żeby udokumentować pewną nieroba właściwość.
Otóż zadowolona i dobrze się czująca Puti, rozkłada ogonek jak kobra płaszcz. Nie wiem, nie widziałam czegoś takiego u żadnego innego kota. Ona ten ogonek nie tylko wypręża jak to kot, ale również rozkłada wszerz. No prawie pawica

Mam nadzieję, że to na zdjęciach widać. A może trzeba znać Puti, żeby to zjawisko zaobserwować?

No i jeszcze kilka ujęć dwóch nierobów i jednego roba

Wyraźnie widoczne na twarzach napięcie prawda? No jakże inaczej, przecież weszłam do kuchni

Ale fajne nieroby

. Mają taką samą kuwetę, jak moje.

Puti wygląda bardzo, bardzo ładnie. Nie widzę na zdjęciu o co chodzi z ogonkiem, ale się domyślam z opisu.

Hańka pisze:Hm, ale któryś z osobników na fotkach z poprzedniej strony to miał być niby rób.

Pogłoski

Zawieszka również bezproduktywnie i jakoś tak egiostycznie ssie sobie brzuszek - no szto za koszki mnie papalis, że tak sobie westchnę

Zawieszka zwinięta w kłębek na kolanach u mnie albo u Justyna i głośno mlaskająca ssąc czyli pełnia szczęścia. Pada wówczas komunikat "ssiesie". Komunikat był szczególnie ważny w okresie traumy po ptrzybyciu Druida - ze 3 tygodnie się nie ssała.

Jak nierób jak rób :?:

Przecież z tego właśnie miłego szarego kotka weźmie się wszechświatowy koncern PTONG :evil:

Obolałe po ptongu pupsko usadzę sobie spokojnie gdzieś na południu Włoch lub Francji i popijając zimne drinki, pozwolę sobie masować to miejsce

Masażystą jednak nie będzie kot, no chyba, że w trakcie wywiadu dla Vogua.

casica pisze:Jak nierób jak rób
Przecież z tego właśnie miłego szarego kotka weźmie się wszechświatowy koncern PTONG

Obolałe po ptongu pupsko usadzę sobie spokojnie gdzieś na południu Włoch lub Francji i popijając zimne drinki, pozwolę sobie masować to miejsce Masażystą jednak nie będzie kot, no chyba, że w trakcie wywiadu dla Vogua.

Czy to znaczy, że dupny ptong wygląda tak, że kot chce strzelić sobie z Twojej nadupnej skóry jak z gumy od majtek? (majtki to przykład).

Właśnie tak, tyle, że moja skóra nie jest luźna jak prześcieradło na gumkę :evil:

I bardzo proszę, jest to nazwa zastrzeżona, to jest tajemniczy ptong, a nie jakiś zwykły, obsceniczny dupny ptong :twisted:

Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Kto przegląda forum