Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 03, 2009 21:38 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

Wtedy nie ma czego się łapać bo wokół ruiny.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 03, 2009 21:41 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

kinga w. pisze:
Dorota pisze:
kinga w. pisze:Dużo szybciej wychodzi, tylko nie wygląda tak porządnie na talerzu - robi się takie rumowisko z kaszy z wystającymi grzdylami kapusty. :lol:


Czyli jak pokrojone golabki :D

Eufemizm.


:lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lis 03, 2009 21:47 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

A mnie też golabki tradycyjne nie wychodzą :oops: .Tzn mam problem z kapusta :twisted: .Dla TZ-ta zawsze za twarda jest :twisted: . No to se poszlam na łatwiznę u zrobiłam tak, ze do farszu dodalam poszatkowana kapuste, I tak samo jak gołabki toto dusialma wpiekarniku na liściach kapusty :P . Wyglądem pzrypominało to mielone, ale w smaku jak gołąbki :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 03, 2009 22:04 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

NIE P :evil: L MI TU GŁUPOT
Obrazek
MAM CI NA pv WYTŁUMACZYĆ
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 03, 2009 22:08 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

AYO, nie bij! Nie publicznie, przynajmniej...

Trawko, bo kapustę zanim się ją zastosuje jako opakowanie, trza podgotować leciutko - gorycz straci i zmięknie.
Ops! Ktoś zawalczył w kuwecie... Czemu ja nie mam kataru?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 03, 2009 22:12 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

kinga w. pisze:AYO, nie bij! Nie publicznie, przynajmniej...

Trawko, bo kapustę zanim się ją zastosuje jako opakowanie, trza podgotować leciutko - gorycz straci i zmięknie.
Ops! Ktoś zawalczył w kuwecie... Czemu ja nie mam kataru?


Kinga , toz to swojski zapach przecie :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Kapustę gotuje ,ale widocznie stare modele mi sie trafiaja :twisted:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lis 03, 2009 22:18 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

Dzie swojski?? Odczuwam wyraźnie różnicę między kotkiem karmionym mięchem a kotkiem który się chamskiej puchy nażarł - wali jak wtenczas w maju w Azerbejdżanie. Toż od tego smrodu szkliwo z kafelek spływa.
Ostatnio edytowano Wto lis 03, 2009 22:19 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 03, 2009 22:18 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

kinga w. pisze:AYO, nie bij! Nie publicznie, przynajmniej...

Trawko, bo kapustę zanim się ją zastosuje jako opakowanie, trza podgotować leciutko - gorycz straci i zmięknie.
Ops! Ktoś zawalczył w kuwecie... Czemu ja nie mam kataru?

żebyś mogła delektować się smakołykami :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 03, 2009 22:19 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

AYO pisze:EUREKA :idea:

Kinga - przez ostatnie minimum 24 godziny była PEŁNIA, KTÓRA PRAWIE ZIEMI SIĘGNĘŁA 8O
I stąd Twój nastrój trochę nie teges 8)

Ja przez tę K :evil: ę nie mogę funkcjonować normalnie a co się dopiero Tobie dziwić :wink:
A cykl policzyłaś? Nie masz napięcia?
Może odwrotnie? owulacja Obrazek
To nie żart - mnie pełnia załatwia :roll:
Co ty mówisz?
Ja dzisiaj cały dzień mam głowę jak nie moją aż się trochę martwiłam, że może jakieś uderzenia czegoś już mam a to pewnie ta pełnia 8O
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 03, 2009 22:21 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

kinga w. pisze:Kapustę obdzieram jak leci - liście lecą w kawałki i wcale mnie to nie martwi, wręcz przeciwnie. Mają być w kawałkach. Gotuję kaszę, mieszam ją z mielonym mięsem, doprawiam - czyli standard. Duuuży rondel stalowy (może być brytfanka, naczynie żaroodporne - cokolwiek nadającego się do piekarnika a z pokrywką), trochę tłuszczu na dno i przekładaniec z liści kapusty i farszu. Warstwami. Zaczynam od kapusty, kończę na kapuście, dobrze jak kapusta wyściela też boki. Pokrywka i w piec. Podawać z sosem pomidorowym. Żarcie z gatunku "to nie ma wyglądać, to ma działać".
UUUUUUUUUU?????????? Rewelka 8O :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 03, 2009 22:25 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

shira3 pisze:
kinga w. pisze:Kapustę obdzieram jak leci - liście lecą w kawałki i wcale mnie to nie martwi, wręcz przeciwnie. Mają być w kawałkach. Gotuję kaszę, mieszam ją z mielonym mięsem, doprawiam - czyli standard. Duuuży rondel stalowy (może być brytfanka, naczynie żaroodporne - cokolwiek nadającego się do piekarnika a z pokrywką), trochę tłuszczu na dno i przekładaniec z liści kapusty i farszu. Warstwami. Zaczynam od kapusty, kończę na kapuście, dobrze jak kapusta wyściela też boki. Pokrywka i w piec. Podawać z sosem pomidorowym. Żarcie z gatunku "to nie ma wyglądać, to ma działać".
UUUUUUUUUU?????????? Rewelka 8O :mrgreen:

NO, coś Ty? Prościzna z prostactwem pospołu - żadnego wysublimowania - kasza, mięcho i kapucha. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lis 03, 2009 22:26 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

kinga w. pisze:
shira3 pisze:
kinga w. pisze:Kapustę obdzieram jak leci - liście lecą w kawałki i wcale mnie to nie martwi, wręcz przeciwnie. Mają być w kawałkach. Gotuję kaszę, mieszam ją z mielonym mięsem, doprawiam - czyli standard. Duuuży rondel stalowy (może być brytfanka, naczynie żaroodporne - cokolwiek nadającego się do piekarnika a z pokrywką), trochę tłuszczu na dno i przekładaniec z liści kapusty i farszu. Warstwami. Zaczynam od kapusty, kończę na kapuście, dobrze jak kapusta wyściela też boki. Pokrywka i w piec. Podawać z sosem pomidorowym. Żarcie z gatunku "to nie ma wyglądać, to ma działać".
UUUUUUUUUU?????????? Rewelka 8O :mrgreen:

NO, coś Ty? Prościzna z prostactwem pospołu - żadnego wysublimowania - kasza, mięcho i kapucha. :mrgreen:
Rewelacyjny pomysł na poparzone obdzieraniem z liści kapuchy palce :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 03, 2009 22:28 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

shira3 pisze:
kinga w. pisze:
shira3 pisze:NO, coś Ty? Prościzna z prostactwem pospołu - żadnego wysublimowania - kasza, mięcho i kapucha. :mrgreen:
Rewelacyjny pomysł na poparzone obdzieraniem z liści kapuchy palce :D

toz u siebie wczoraj wkleiłam zdjęcie ulubionego narzędzia kuchennego i paluszki całe :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lis 03, 2009 22:31 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

Narzędzie do obdzierania kapuchy na gołąbki? 8O 8O
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto lis 03, 2009 22:32 Re: Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

Shira - ona dzisiaj już schodzi, ta :evil: :mrgreen:
Najgorzy był poniedziałek i ubiegła noc :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 57 gości