Joanna KA pisze:Ciocia Zuzia już wróciła, a ja nie wstawiłam żadnych zdjęć...![]()
![]()
No właśnie, właśnie






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Joanna KA pisze:Ciocia Zuzia już wróciła, a ja nie wstawiłam żadnych zdjęć...![]()
![]()
Joanna KA pisze:no ma Ciocia rację, nawaliłam na całej linii...![]()
obiecuję poprawę![]()
cyknę jakieś foty i wstawię, ale to może jutro, bo dzisiaj jestem obrażona na Rudolfa...ja go po brzucholu myziu-myziu, a on podła kreatura mnie paszczą bezzębną (prawie
) za rękę... no naprawdę
![]()
oooo a teraz mi się tu wigina, mruczy i myśli, że ja mu tak od razu wybaczę... o nie! kara musi być
Joanna KA pisze:tak sobie paczę na Lilianę i dochodzę do wniosku, że ludź to jej potrzebny tylko do napełniania michyRudy, Szejna, James to chociaż się przyjdą pomyziają, a Liliana do przytulania to ma Rudisia
![]()
podchodzi do niego i jak mu z barana walnie, to Rudiś ledwo się na nogach trzyma. przed chwilą na łóżku była sesja miłosnaLiliana się przymilała do Rudolfa, a Rudolfo ją lizał po łebku... a ona taka namolna, że nawet gdyby nie chciał tego robić, to ona i tak tą swoją makówkę mu podsuwa pod nos
![]()
Liliana leżała jak długa na boku, Rudolfo ją opędzlowywał jęzorem, a ona z zadowolenia opierała łapki o moje biedro i wbijała mi pazurymusiałam wytrwać te ich miłosne zapędy, bo przecież Liliana się socjalizować musi
![]()
ale żeby nie było znowu tak pięknie, to odwiedziła nas Szejnusia-maupusia i nastąpiło lekkie "zagęszczenie" atmosferyzakończone zagonieniem Liliany "do kąta"
Joanna KA pisze:no nie zrobiłam, bo jak próbowałam sięgnąć po telefon, to Liliana oczywiście zwiała.
a przed chwilą Liliana bezwstydnie miast iść w zaloty do swojego stałego konkurenta, uderzyła w zaloty do Jamesa... oczywiście walnęła barana, że Jamesa odrzuciło i... Liliana spadła z łóżka![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 435 gości