Zabiję Mruczka! Część 5...

» Śro lip 23, 2008 10:14

Cześć Mru,
pomagasz w szorowaniu blatu.
Mnie Duża zamknęła na balkonie, a sam w tym czasie
okna myła. Nic nie mogłem pomagać.
Ale za to teraz zostawiam moje noski i łapki na czystych oknach.
Fajna to praca :lol:

A Duża jaka zadowolona.
Haker

» Śro lip 23, 2008 10:40

Hannah12 pisze:Cześć Mru,
pomagasz w szorowaniu blatu.
Mnie Duża zamknęła na balkonie, a sam w tym czasie
okna myła. Nic nie mogłem pomagać.
Ale za to teraz zostawiam moje noski i łapki na czystych oknach.
Fajna to praca
A Duża jaka zadowolona.
Haker

Nadzorowanie to tez praca.

» Śro lip 23, 2008 11:34

Bry bry szanownemu Mruuu

» Śro lip 23, 2008 14:17

Ceść Mlu

Nasa Duza dziś miała jechać na wycieckem z somsiatkom. Ale tej somsiatce siem odniechciało

Inka

» Czw lip 24, 2008 4:55

» Czw lip 24, 2008 6:36

Cześć Mru

My też lubimy nadzorować prace

Z & P

» Czw lip 24, 2008 6:55

Cześć Mru

A my się dzisiaj włamaliśmy w nocy do lodówki

Zrzuciliśmy na podłogę talerzyk z kurczakiem, tak że w nocy nawet Duzi nie usłyszeli

I zeżarliśmy go

Gang Kotołaków

» Czw lip 24, 2008 7:37

Ja mam już chyba powoli dosyć remontów :roll:

nie dadzą się porządnemu kotu wyspać :twisted:

tylko pół dnia pilnuj i doradzaj, pilnuj i doradzaj :roll:

zmęczony Simbuś

» Czw lip 24, 2008 7:42

cześć Mru

» Czw lip 24, 2008 7:58

...bry... wszystkim!

Ile dobrych wiadomosci!
Ja jeszcze nie umiem otwierac lodowki :oops:

Bede mial nowy blat na kuchennym stole.
Stary jest bardzo zniszczony i przykryty cerata.
Cerata sluzy do robienia fredzelkow. Z niej.

A co mozna zrobic z nowym blatem?

Mru pozbawiony pola do rozwoju artystycznego

» Czw lip 24, 2008 8:16

Na nowym blacie mozna zrobic ładne wzorki pazurkami :twisted:

» Czw lip 24, 2008 8:21

czarna.wdowa pisze:Na nowym blacie mozna zrobic ładne wzorki pazurkami

Też mi to od razu przyszło do głowy. Choć przy twoich zdolnościach, drogi Mru, z nowego blatu też możesz zrobić frędzelki :twisted:

Joasia

» Czw lip 24, 2008 8:48

Cześć Mru

Masz wyzwanie przed sobą
Ale Ty jesteś kreatywnym kotem, więc szybko coś wykombinujesz
Ja na blacie kuchennym zazwyczaj zalegam, udając, że naprawde NIC mnie nie obchodzi, co Duża na nim robi. Duża czasem musi wyjść niespodziewanie i wtedy... sam rozumiesz: jedzenie staje sie chwilowo bezpańskie :mrgreen: