Dzien dobry Kuzyneczko!
Tak lezalam wczoraj w lozku i sie zastanawialam nad tym jaka ja jestem nie dobra. Moze Ty czegos innego potrzebujesz dla kotkow albo na bazarek. Jak tak jest, to powiedz, moze dam rade albo ktos inny ma.
A jak widzialam, ze zelki dalas na bazarek, to dam Ci tez. Ja tego nie jem, ale jak u Was to dobrze idzie, to trzeba wykorzystac.
Ojciec mnie przegna...
Tak z ciekawosci, sa tu w ogule mezczyzni tez? Odkad jestem tu zameldowana ani jeden mi przez droge nie przeszedl. Chyba nie moze byc, ze tylko kobiety sie ochrona zwierzat zajmuja.
Potrzebuje na jutro wasze kciuki i lapki. Ide oddac CV do firmy, ktora szuka kogos do biura z znajomosciami polskiego. Jestem taka napieta, ze az glowa mi peka, bo tak mocno zeby zaciskam.