Zula,Gluś i Mela-FeLV+.Daszka bez gwoździa,Mela 1,9 tys.leuk

[kropkaXL]

Ja też od rana trzymam -i za Melcię i za Glusieńka-nie poddawajcie sie kotunie-życie przed Wami-dobre życie!

[galla]

Oj, nie zaglądałam kilka dni a tu się widzę porobiło
Glusiu, weź się chłopie nie wygłupiaj...

Pytałam swojego alergologa o TFX- mi odradził, bo przeżytek i rewelacji po nim nie było, ale spróbować można.
Mi kazała spróbować Telfast 120 na alergię, a mam bardzo silną, ale to muszę najpierw skonsultować w poradni, bo mam też alergię na leki.

TFX na alergię?
Telafast działa całkiem nieźle (sama biorę), ale przy bardzo silnej alergii Telfast 120 może być za słaby. Przy moich silnych stanach alergicznych i astmie od razu dostałam Telfast 180 - może warto podpytać lekarza, czy nie byłby lepszy.

[Anna61]

Telafast działa całkiem nieźle (sama biorę), ale przy bardzo silnej alergii Telfast 120 może być za słaby. Przy moich silnych stanach alergicznych i astmie od razu dostałam Telfast 180 - może warto podpytać lekarza, czy nie byłby lepszy.

Ja nawet przy atakach astmy nie mogę brać Eufiliny bo odwrotność jest całkiem inna. Ścisk w gardle i się duszę. Interwencja musi być natychmiastowa.
Nie ma obawy tego leku już nie dostanę nigdy.
Jeszcze Penicylina - zapaść, odjazd totalny.
Idę w poniedziałek do lekarza to zapytam o ten Telfast 180.
Galla dzięki, a Milenkę przepraszamy, że w jej wątku konsultacje prowadzimy.

Na przeprosiny proszę wymiziać koteczki.

[aga9955]

Za zdrowko od rana potrzymam:)

[ewaw]

Kciuki mooooooooooocne za Melkę i za Glusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[galla]

Ja nawet przy atakach astmy nie mogę brać Eufiliny bo odwrotność jest całkiem inna. Ścisk w gardle i się duszę. Interwencja musi być natychmiastowa.

Ale dobrali Ci jakieś leki do inhalacji w razie ataku?
A steryd wziewny na astmę brałaś?

Myślę, że Milena nam wybaczy
A gdyby się nam rozmowa przedłużała, to na PW przejdziemy

[Anna61]

A gdyby się nam rozmowa przedłużała, to na PW przejdziemy [/size]

Galla masz pw.

Milenko nie chcę ci zaśmiecać wątku.

[kropkaXL]

I co słychac u naszego ulubionego dresika?

[milenap]

Nie ma sprawy dziewczyny, można dyskutować, my sie nie gniewamy

Glusiek dostał dziś pierwszy zastrzyk neupogenu, nie miał dziś gorączki, dostał jeszcze antybiotyk na 48 h na to gardło. U weta on sie naprawde zamienia w kota-anioła

Jutro tez jedziemy, będzie dostawał 3-5 dni i wtedy badania krwi, zeby zobaczyć jak działa. Tfx na razie nie dostał, żeby nie przedobrzyc, on dostanie po badaniach krwi.

W piątek jedziemy we trójke - Melka na krew, ornipural i tfx.

Koty, odpukać czują się naprawde nieźle, apetyty są, szaleństwa są, straty spowodowane szaleństwami też

W przyszłym tygodniu powtarzamy też odrobaczanko.

[kropkaXL]

Całe szczeście,że one tak ładnie się bawią i jedzą-widocznie nie czują sie źle,ale te wyniki ......mam nadzieję ,że lekarstwa szybko przyniosą poprawę!

[milenap]

Kasiu, u Glutka zmiany w zachowaniu nie ma, zaniepokoiło mnie tylko to jego pokasływanie, nie przypuszczałam, ze ma takie słabe wyniki

[kropkaXL]

Tak jak Ci pisałam w PW-serce się nie myli!

[milenap]

To prawda Kasiu, jak się zna kota,to wiadomo, kiedy coś jest nie tak, czasem nie wiadomo nawet co, ale nie tak

[muac]

witamy te bardziej i mniej futrzaste, usciski

[Myszolandia]

To prawda Kasiu, jak się zna kota,to wiadomo, kiedy coś jest nie tak, czasem nie wiadomo nawet co, ale nie tak

I jeszcze jak sie futrzaste Słoneczko miłością traktuje.
Jak zwykle Milenko wytarmoś i wycałuj futrzaczki.Rób to codziennie ode mnie,nawet jak akurat się w jakiś dzionek nie pojawię na forum.I od mojej drzemiącej Myszy też 4 łapki.Buziaki dla Was