Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

[kasia mierzejewska]

Tosia ma śliczną mordeczkę - podobną do mojej Pućki

[kasia mierzejewska]

Na kompie u mojego męża, mam jedno ale ono już jest w podpisie
Mam Gina
Tak więc na teraz jest niestety Gin.


No dobra Punie też dam

cudne są Gin jest PRZEPIĘKNY - brak słów.

zunia, czytałam sobie trochę Twój wątek, a co, musiałam się trochę odstresować. No i czytam, że dajesz swoim kociastym mastery. Fajne? Ja zastanawiam się nad zmianą karmy właśnie

[izaA]

Gin jest niesamowicie podobny do Otisa...na tej fotce oczywiście...

[zunia]

Kasiu wykopałaś zdjęcie Gina, że tez Ci się chcialo

Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej karmy, jedyny minus, że jest tylko w sklepach wysyłkowych, ale Animalia nigdy nas nie zawiodła
Tosia na tej karmie wprawdzie nie chudnie ale od prawie roku nie przytyła, Gin ma idealna wagę ( no może nie wystawową, bo wtedy to musiałby być szkieletor), Punieczka mimo trzech zebów tez ta karmę uwielbia. Cenowo porównywalna do Royala. I fajnie, że ma rożne smaki.

Raz na tydzien dajemy im też saszetki z Royala te nowe, uwielbiaja. Ale dostaja tylko na smaczek tzn jedna saszetka na trzy koty Zreszta nie mogloby być inaczej bo te saszetki sa zdecydowanie za drogie aby tym karmić koty.

[pixie65]

Dziekuje w imieniu męża, może jak mu powiem, ze go chwalicie
jak się zgodzi podać mi linka do jego fotek to go zamieszczę i będziecie mogli poogladać. Ma tam nie tylko koty.

Powiedziałaś...

[kasia mierzejewska]

Kasiu wykopałaś zdjęcie Gina, że tez Ci się chcialo

Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej karmy, jedyny minus, że jest tylko w sklepach wysyłkowych, ale Animalia nigdy nas nie zawiodła
Tosia na tej karmie wprawdzie nie chudnie ale od prawie roku nie przytyła, Gin ma idealna wagę ( no może nie wystawową, bo wtedy to musiałby być szkieletor), Punieczka mimo trzech zebów tez ta karmę uwielbia. Cenowo porównywalna do Royala. I fajnie, że ma rożne smaki.

Raz na tydzien dajemy im też saszetki z Royala te nowe, uwielbiaja. Ale dostaja tylko na smaczek tzn jedna saszetka na trzy koty Zreszta nie mogloby być inaczej bo te saszetki sa zdecydowanie za drogie aby tym karmić koty.

To spróbuję. Szukam właściwie czegoś dla Kicka. W marcu skończy 7 lat i zastanawiam się nad czymś dla dojrzałego kota dla niego. Przedtem jednak zbadam mu siuśki. Ja tak średnio jestem zadowolona z RC - Pucia ma po nim łupież.

[zunia]

Właśnie my też przeszliśmy z RC, coś ta karma się zepsuła. Długo zwlekaliśmy ale jak pojawiły sie biegunki, i to u wszystkich kotow, a u Puni i Tosi z krwia, to juz był ostatni sygnał aby zmienić.

Pixie, powiedziałam

[pixie65]

Aha

[kasia mierzejewska]

zunia, czyżbyś szukała Tomikowej Rimy?

[zunia]

Nie Kasiu, nie szukam ale wiem, ze kiedyś sam się znajdzie i ja wtedy będe wiedziała, ze to właśnie ten.

[15pietro]

Tosia wygląda na babkę z charakterem
Wykopanie starych zdjęć nie zwalnia od wrzucenia nowych Gin jest przepiękny.
Widzę, że temat zrobił się karmowy. Moje muszę przestawić na jakąś inna suchą, ostatnio jechały na RC sensible, ale coraz słabiej ta karma wygląda. Słyszałam dużo dobrego o Orijenie, ale boję się, że nie będzie futrom smakował. Moje futra są zupełnie niepuszkowo-saszetkowe. Jedzą tylko suche i surowe mięso.
Od 2 miesięcy poluję na siuśki Elvisa i nic, jak tylko zobaczy, że zbliżam się do kuwety to zwiewa gdzie pieprz rośnie i nie sika potem pół dnia, albo tak się spieszy, że leje sobie po nogach

[kasia mierzejewska]

15piętro - bardzo polecam Ci żwirek do łapania siuśków pt kirkor. Nie wchłania moczu i bez problemu można pobrać próbkę. Można zakupić w lecznicy, np na Białobrzeskiej w W-wie. Kosztuje ok 25 zeta.

A ja się zdecyduję na mastery. Nie dla Rimy, bo ona musi być na urinary, ale dla Kicka i Pućki jak najbardizej - jeśli też badania moczu wyjdą ok. Widziałam na Animalii , że mastery ma fajne smaki, jak norweski losoś.

Głaski dla Twoich ogonów, zunia

[zunia]

15pietro, tak ma charakter ale dziwny straszy wszystkie koty wzrokiem, a te sie dają wystraszyć. Naprawde to Tośka jest strachulec, ona jako jedyna z całej trójki nie pcha sie na klatke schodową, boi sie odgłosów ze świata zewnętrznego i na dodatek nie potrafi wyluzować, ciągle czuwa. Nawet jak już się fajnie na kolanach naszych rozloży i mruczy tak, ze sąsiedzi chyba słysza to i tak byle jaki odgłos z sieni lub z dworu postawi ją na równe nogi

Kasiu fajnie wiedziec o takim żwirku, ja też dziękuje, oby nie był potrzebny. Moje najbardziej lubia te rybne smaki. Tylko dla seniorów jest jeden smak ale Punia nie wydziwia.
Dzięki za głaski juz do nich idę

[zunia]

Puni znowu torbiel nad okiem (tym zdrowym) urosła do strasznych rozmiarów, już myśleliśmy, ze umowimy sie na zabieg u weta
Ale znowu jej to pękło, boje się zabiegu u Puni, zresztą juz miała to wycinane i co? i znowu wyrosło, ciągle wyrasta i na dodatek nasza wetka choruje a ja nie mam do nikogo innego zaufania, w związku z tym moje koty mają zakaz chorowania.

[izaA]

Słyszycie koty, ani się ważcie