Strona 91 z 100

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Sob kwi 06, 2019 20:14
przez MalgWroclaw
To niemożliwe, żeby nie dostrzec forsycji, pewnie pod inną nazwą jest znana.

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Sob kwi 06, 2019 20:16
przez MaryLux
MalgWroclaw pisze:To niemożliwe, żeby nie dostrzec forsycji, pewnie pod inną nazwą jest znana.

Na pewno niemożliwe: co parę(naście) metrów ją widzę, niektórzy nazywają ją złotym deszczem

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Sob kwi 06, 2019 22:36
przez Chikita
Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 6:46
przez MalgWroclaw
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:

A w Suwałkach? W Białymstoku jest nawet kwiaciarnia Forsycja, jak powiedział mi wujaszek gugl.

Park Planty w Białymstoku. Forsycja to żółty krzew.
Obrazek

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 8:09
przez Moli25
Forsycja jest często spotykanym krzewem, to chyba nie jest drzewo. ale właśnie chyba wtym okresie zaczyna się pokazywać ze swojej pięknej strony :1luvu:
teraz wszystko się rodzi do życia. Piękny czas

Lusia co u Ciebie kochana ?

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 9:22
przez kwiryna
MaryLux pisze:
Chikita pisze:Forsycja ? Nie słyszałam o czymś takim. Poszukam nasionek i posadzę o ile rośnie w doniczkach ? I kotu nie groźna ?
W tym roku pierwszy raz będę sadzić rzodkiewkę podobno doniczkową (tak pisze na opakowaniu) i stewię. Nigdy nie sadziłam. Bazylia, tymianek, rukola i koperek już czekają na wysiewy, ale noce jeszcze za chłodne. Na stewie miałam nawet doniczkę, ale pobiłam wczoraj- takie miłe zakończenie dnia.

ja to widzę wszędzie dookoła, krzak - chwast prawie

Jak to chwast? Jest piękna!

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 10:15
przez mir.ka
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:



chyba tak jest w wielu miastach :(

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 10:16
przez mir.ka
MaryLux pisze:
kwiryna pisze:8O forsycja ma wit. C czy rutynę?

Jest jadalna?


jest, sprawdziłam

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 10:25
przez MalgWroclaw
mir.ka pisze:
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:



chyba tak jest w wielu miastach :(

Zniszczona Puszcza Białowieska jest niedaleko od Białegostoku.

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 16:26
przez Chikita
MalgWroclaw pisze:
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:

A w Suwałkach? W Białymstoku jest nawet kwiaciarnia Forsycja, jak powiedział mi wujaszek gugl.

Park Planty w Białymstoku. Forsycja to żółty krzew.
Obrazek


Na Plantach dawno byłam. Nie przepadam za tym miejscem, ale z ciekawości podejdę za tydzień.
Przy okazji sprawdzę czy to miejsce jeszcze istnieje w takim samym stanie w jakim go pamiętam.

Wszystko rodzi się do życia, robactwo również :mrgreen:
Pierwszego mola już miałam w mieszkaniu, pierwszego kleszcza też strzepywałam z sierści.
Jaskółki latają jak odrzutowce i jakiś upierdliwy gawron się przypałętał i nie chce się odczepić od naszych okien i balkonu :roll:

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 17:09
przez mir.ka
Chikita pisze:
MalgWroclaw pisze:
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:

A w Suwałkach? W Białymstoku jest nawet kwiaciarnia Forsycja, jak powiedział mi wujaszek gugl.

Park Planty w Białymstoku. Forsycja to żółty krzew.
Obrazek


Na Plantach dawno byłam. Nie przepadam za tym miejscem, ale z ciekawości podejdę za tydzień.
Przy okazji sprawdzę czy to miejsce jeszcze istnieje w takim samym stanie w jakim go pamiętam.

Wszystko rodzi się do życia, robactwo również :mrgreen:
Pierwszego mola już miałam w mieszkaniu, pierwszego kleszcza też strzepywałam z sierści.
Jaskółki latają jak odrzutowce i jakiś upierdliwy gawron się przypałętał i nie chce się odczepić od naszych okien i balkonu :roll:



za tydzień to mogą już przekwitnąć, bo wczesna wiosna w tym roku

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 20:20
przez MaryLux
Chikita pisze:Patrzę po zdjęciach i naprawdę nie widziałam czegoś takiego. Weźmy jednak pod uwagę, że w Białymstoku przecież wszystko się wycina, bo po co komu zieleń w mieście skoro beton jest znacznie praktyczniejszy :roll:

8O 8O 8O

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 20:23
przez MaryLux
Moli25 pisze:Forsycja jest często spotykanym krzewem, to chyba nie jest drzewo. ale właśnie chyba wtym okresie zaczyna się pokazywać ze swojej pięknej strony :1luvu:
teraz wszystko się rodzi do życia. Piękny czas

Lusia co u Ciebie kochana ?

Moja @ mówi, że lubi forsycje, a dawno temu na pracach społecznych je rozsadzała - to były takie śmieszne patyczki.
A ja żyję i moja @ mówi, że tyję

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 20:24
przez MaryLux
kwiryna pisze:
MaryLux pisze:
Chikita pisze:Forsycja ? Nie słyszałam o czymś takim. Poszukam nasionek i posadzę o ile rośnie w doniczkach ? I kotu nie groźna ?
W tym roku pierwszy raz będę sadzić rzodkiewkę podobno doniczkową (tak pisze na opakowaniu) i stewię. Nigdy nie sadziłam. Bazylia, tymianek, rukola i koperek już czekają na wysiewy, ale noce jeszcze za chłodne. Na stewie miałam nawet doniczkę, ale pobiłam wczoraj- takie miłe zakończenie dnia.

ja to widzę wszędzie dookoła, krzak - chwast prawie

Jak to chwast? Jest piękna!

Bo jest piękna, a z chwasta ma tylko jego zalety czyli plenność i wytrzymałość. Podobnie jest z konwalią i rudbekią :)

Re: InkaPigulinka (*) 54, Mania [*] Lusia na DT

PostNapisane: Nie kwi 07, 2019 20:25
przez MaryLux
mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
kwiryna pisze:8O forsycja ma wit. C czy rutynę?

Jest jadalna?


jest, sprawdziłam

to te spróbuję