Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Kawę Inkę ? To ja też pędzę. :mrgreen:

Chodź , zmieścimy się . :mrgreen:

barbarados pisze:Chodź , zmieścimy się .

No to lecem. :ok:

Absolutnie wiem - odpazurzanie to chowaj się człowieku

Zaś odrobaczanie, chowaj się kocie gdzie pieprz rośnie

hehe

No .
Czesław przy odpazurzaniu takie odgłosy wydaje , że do horroru można by było je wstawic . I pluje . Bardzo celnie . W człowieka zawsze trafi . :twisted:

Gacucha spi . Doszła do niej Lara i przez 3-4 minuty obwąchiwała jej ogon . Bardzo uważnie . Po czym cofnęła się z takim : Fuuuuu ! i poszła sobie .
Po co wącha , jak jej śmierdzi ? :roll:

kcem płaszczkem <tup>

Kochana , jutro . Bedzie trochę fotek o ile kompik pozwoli . :ok:

dzisiaj kcem chociaż jednom <tup>
Jutro nie wiem czy i kiedy zobaczę <tup>

haha Czeslaw pluje

hehe świetne :ok:

barbarados pisze:No .
Czesław przy odpazurzaniu takie odgłosy wydaje , że do horroru można by było je wstawic . I pluje . Bardzo celnie . W człowieka zawsze trafi .
Gacucha spi . Doszła do niej Lara i przez 3-4 minuty obwąchiwała jej ogon . Bardzo uważnie . Po czym cofnęła się z takim : Fuuuuu ! i poszła sobie .
Po co wącha , jak jej śmierdzi ?

czyli u Was wszystko dobrze :mrgreen:

cześć Basia

nagrajcie kiedyś plujka :mrgreen:

Kiedyś nagram :twisted:

Cześć Aga

Sylwia , zdążysz zobaczyć . :ok:

Klaudia , jakby Ci w oko napluł i jeszcze z liścia chciał poprawic ... taki damski bokser :twisted:

Idę spać . Jutro znowu o 4 wstajemy . Zwierza na spacer i sniadanie , ja do pracy

Do jutra

barbarados pisze:Kiedyś nagram
Cześć Aga
Sylwia , zdążysz zobaczyć .
Klaudia , jakby Ci w oko napluł i jeszcze z liścia chciał poprawic ... taki damski bokser
Idę spać . Jutro znowu o 4 wstajemy . Zwierza na spacer i sniadanie , ja do pracy
Do jutra

Do juterka Basiiu!

Odgłosy z horroru ? Skąd ja to znam... Mój poprzedni pies nabawił się w dzieciństwie chronicznego bronchitu i jak dorósł to tylko ja byłam w stanie spać z nim w jednym pokoju. Takie odgłosy wydawał,że proszę siadać, żywcem wataha wilków które zżerają konia

Harczał,sapał stękał i szczekał przez sen. Mimo,że był sznaucerem miniaturowym szczek miał jak co najmniej kaukaz. Teraz śpię w jednym łóżku z dwoma kotami i psem, drugi śpi na dywaniku obok łóżka jedyny dobrze wychowany zwierzak w moim domu. Koty przez sen czasem posykują,popluwją lub polują na coś, psica szczeka, skomli i kopie zadnimi łapami a na dodatek pół nocy trzy chomiki robią co mogą w kołowrotkach skrzypiących jak wrota do starej krypty. Spokojna noc? To moje niespełnione marzenie od jakichś ja wiem? 37 lat? A mam 38.....

barbarados pisze:No .
Czesław przy odpazurzaniu takie odgłosy wydaje , że do horroru można by było je wstawic . I pluje . Bardzo celnie . W człowieka zawsze trafi .
Gacucha spi . Doszła do niej Lara i przez 3-4 minuty obwąchiwała jej ogon . Bardzo uważnie . Po czym cofnęła się z takim : Fuuuuu ! i poszła sobie .
Po co wącha , jak jej śmierdzi ?

No właśnie, po co wąchają?

Ofelia czasami pakuje nos w zadek Małej Czarnej i próbuje jej wylizać

Czarnidełko oczywiście próbuje zwiać, a Ofelia dalej za nią z nosem w jej dupince! Później podnosi łeb, pysk otwarty, mina w stylu: "ale śmiordzi!", po czym potrząsa łepetyną i czasami kichnie.
Chyba Ofelia uważa, że Mała Czarna nie umie sobie sama wymyć dupinki :roll:

Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Kto przegląda forum