Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 18, 2014 21:59 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

No przecież dałem znać.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Wto lis 18, 2014 22:11 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

powiedzmy, ze tylko zasygnalizowałeś .
Udało sie poukładać ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16561
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 18, 2014 22:24 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Nie mam wyjścia, muszę.
Cholera jeszcze mi się łopatka do żwirku złamała.
Jutro zamiast odpocząć przed pracą to za łopatką i żwirkiem będę latał.
W biedronce znalazłem kocyk dla niemowląt idealny dla Kubusia, przynajmniej jedno z głowy.
Max 30 min Kubuś pod nim wytrzymuje, potem za gorąco mu.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Wto lis 18, 2014 22:55 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Kussad i wiele innych widzę, że nie dacie za wygraną.
Powiem więc tyle, że jeszcze raz pojawi się na moim wątku jakakolwiek prośba o pomoc kotom, to mnie już tu nie będzie.
Każdy następny post będzie zgłoszony, wraz z moją prośbą o usunięcie wątku.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Wto lis 18, 2014 23:17 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Dobrze - skoro już wiem, że sobie tego nie życzysz swój poprzedni post edytuję.... odpowiedziałam tylko na pytanie jakiego typu wątki są na Koci-Łapci a to wcale nie znaczy że Cię na nie zapraszam !
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 18, 2014 23:26 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Ostatnio była burzliwa dyskusja na ten temat i nie chcę takich treści.
Ponadto nie robię osobiście zakupów w internecie, ani nie nie korzystam z portali społecznościowych.
Nie rejestruję się bez sensu itp.
Pomagać jest komu i ja do tego nie potrzebuję instytucji czy innych organizacji.
Nie potrzebuję się też tym chwalić ani nawet dziękuję, robię to co uważam za słuszne.
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Wto lis 18, 2014 23:28 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:Cholera jeszcze mi się łopatka do żwirku złamała.

Nic nie szkodzi, masz przecież sprawne ręce :P
A tak na marginesie, to ciekawe...Mi nigdy nie złamało się nic w rękach...Czy Wy, panowie, musicie wszystko robić tak siłowo, intensywnie?
Znam przypadki łamania przez mężczyzn szczoteczek do zębów w czasie mycia, czy też długopisów w czasie pisania :mrgreen:
tomciopaluch pisze:W biedronce znalazłem kocyk dla niemowląt idealny dla Kubusia

Tomcio! :ok:
tomciopaluch pisze:Nie mam wyjścia, muszę.

Czyli co? Umówiony?

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Wto lis 18, 2014 23:31 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

No tak umówiony.
I na dodatek moja Pani Wet będzie to robić. :)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Wto lis 18, 2014 23:34 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:No tak umówiony.
I na dodatek moja Pani Wet będzie to robić. :)

Super, bardzo dobrze! Trzymam kciuki :ok:
Informuj na bieżąco!
Tymczasem dobranoc!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro lis 19, 2014 0:16 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

hehehe - łopatke do żwirku złamałam na tymczasce i jej dzieciorach. Potem wybierałam taka łopatką do wykopywania cebul kwiatowych z ziemi. Średnio szło, bo to przypomina trójzębny widelec. :mrgreen:

Ciekawam jak zniesiesz odjajczenie Kubusia, solidarność plemników Ci się nie włącza ?czy smrodek kuwetkowy ją zabija :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
To moje maleństwo po zabiegu http://img838.imageshack.us/img838/7323/dsc01764kq.jpg

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16561
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2014 0:24 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Odjajczanie, jak to nazwałaś nie robi na mnie wrażenia.
Bardziej mnie martwi złe samopoczucie Kubusia i ewentualna zmiana osobowości.
Robię to bardziej przez sąsiadów, którzy w części nie będą akceptować zapachów.
A Kubusia czuć na korytarzu. :D
Uwielbiam Kubusia takim jakim jest, trochę szkoda, że capi jak od muła, ale cóż. :D
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Śro lis 19, 2014 0:35 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:Bardziej mnie martwi złe samopoczucie Kubusia i ewentualna zmiana osobowości.


samopoczucie naprawdę szybko się poprawia, kilka godz i kot - nówka nierdzewka nieśmigana. Zmiana osobowości.....Gutek pozostał po prostu dokładnie takim samym swirkiem, wariatuńciem i dzieciakiem, jakim był. Tyle, ze rozrósł sie był, we wszystkich wymiarach :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16561
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2014 0:38 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Oby tak było. :)
Kubuś obecnie wygląda jak kotek z bajki.
Ale Garfield to też bajka. :ryk:
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

Post » Śro lis 19, 2014 0:44 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

tomciopaluch pisze:Kubuś obecnie wygląda jak kotek z bajki.


tak tak - zwiewny i delikatny.

A potem będzie inna bajka ...... :mrgreen: :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16561
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 19, 2014 0:45 Re: Mam Kubusia i nie zawaham się go użyć! :D

Dobra idę spać. :)
Świat jest tylko tak skomplikowany, jak sami go sobie komplikujemy. Nie wiem kto to, tak wymyśliłem.

tomciopaluch

Avatar użytkownika
 
Posty: 901
Od: Czw sie 28, 2014 4:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości