Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 08, 2014 17:04 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Przytuptałam z obiecanymi fotkami :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon wrz 08, 2014 17:05 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon wrz 08, 2014 17:07 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon wrz 08, 2014 17:37 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

:love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76277
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 08, 2014 17:39 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

mir.ka pisze::love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:


:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon wrz 08, 2014 17:50 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Miraclle pisze:
Rilla07 pisze:Hej Basieńko :1luvu:

Mam nadzieję, że wreszcie trafisz na lekarza, który Ci pomoże i zdiagnozuje :ok:
Wbrew pozorom wcale to nie jest łatwe... ja szukałam prawie rok...

Super, że Dżulka i kocurki mają się dobrze :)
Może faktycznie sobie coś psinka naciągnęła, ale dobrze, że już ok :ok:

To będziemy wypatrywać fotek ;)

Trzymajcie się Kochani :1luvu: :1luvu: :201461 :201461



Hejka :1luvu: :1luvu:
Dla mnie sprawa jest prosta jak problemy z cerą wrócą znaczy coś z hormonami albo alergia na coś w diecie.
To też wykluczyłam z diety nabiał i tu problem bo muszę jakoś dostarczyć wapno w innej postaci. Zrezygnowałam też z cukrów i czekolad.
Podobno krowie mleko wytwarza coś co doprowadza do wzrostu hormonów w jajnikach i to ponoć częsty problem z problemami z cerą.
Czas pokaże :ok:


Basiu chyba nie powinnaś tak działać na wszystkie fronty, bo nie będziesz wiedzieć co ci pomogło lub szkodziło.
Ja mam alergię na różne rzeczy i przeprowadzałam na sobie testy :mrgreen:
jak dostawałam od czegoś wysypki to się zastanawiałam co ją mogło spowodować i w ramach eksperymentu świadomie tego używałam :mrgreen:
Ponadto jak stosujesz antybiotyk i nic ci nie wychodzi to na pewno nie masz alergii, bo ją się leczy czym innym.
Co do czekolady to mogła ci szkodzić i raczej dobrze zrobiłaś, ze z niej zrezygnowałaś.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76277
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 08, 2014 19:52 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Hej hej :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Miraclle pisze:Przytuptałam z obiecanymi fotkami :mrgreen:

Obrazek



Kuubusiek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie no wymiękam, ta mina mnie po prostu rozbraja :D

Miraclle pisze:Obrazek


Tofiś czeka na cioteczkę, żeby porządnie wymiziała po brzuszku? :oops:

Słodziaki moje kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Basieńko, próbowałaś może kiedyś kosmetyków Pharmaceris?

Miłego wieczoru Kochani :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Wto wrz 09, 2014 14:34 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

mir.ka pisze:Basiu chyba nie powinnaś tak działać na wszystkie fronty, bo nie będziesz wiedzieć co ci pomogło lub szkodziło.
Ja mam alergię na różne rzeczy i przeprowadzałam na sobie testy :mrgreen:
jak dostawałam od czegoś wysypki to się zastanawiałam co ją mogło spowodować i w ramach eksperymentu świadomie tego używałam :mrgreen:
Ponadto jak stosujesz antybiotyk i nic ci nie wychodzi to na pewno nie masz alergii, bo ją się leczy czym innym.
Co do czekolady to mogła ci szkodzić i raczej dobrze zrobiłaś, ze z niej zrezygnowałaś.



Mireczko nie działam na wszystkich frontach.
Antybiotyk biorę od prawie trzech miesięcy, co było zniknęło. Nie mam problemów z cerą większych. Od czasu do czasu coś drobnego wyskoczy. Jednak wyskoczy i są to zmiany ropne. Dlatego zaczęłam zastanawiać się nad hormonami czy ich nie zbadać, bo może tu jest problem.
Na wizytę i tak musze czekać do końca stycznia.
Zainteresowałam się wpływem nabiału krowiego na wygląd cery.
Tu nawet nie chodzi o zwykłą alergię bo nie mam alergii na mleko tylko o wpływ hormonów.

Trochę teorii
..."Wyjątkowo ciekawy jest mechanizm, na skutek którego spożycie mleka wywołuje trądzik. Mleko uruchamia wydzielanie insuliny przez trzustkę. Z kolei insulina stymuluje wydzielanie insulinopodobnego czynnika wzrostu IGF-1. Ponadto, większość przetworów mlecznych dostarcza identycznego z ludzkim bydlęcego hormonu IGF-1. Wreszcie, wszelki nabiał – w tym również poddane fermentacji sery – jest źródłem hormonów takich jak testosteron5.

Nadmiar testosteronu może sprawić, że pory skóry zaczną wydzielać wzmożone ilości łoju – tłustej substancji, która, przyciągając bakterie, sprzyja występowaniu trądziku. Dodatkowo, hormon wzrostu IGF-1 może wywołać namnażanie się komórek naskórka zwanych keratynocytami, co również związane jest z powstawaniem trądziku."

Nie wiedziałam, że mleko tak działa na hormony, a jednak.
Od kiedy nie pijam mleka nic mi nie wychodzi.
Czekolady nie jadam od jakiegoś czasu, ani słodyczy, One tak bardzo na mnie nie działają. Ale napoje gazowane już tak. Jak wypiję cole lub inne świństwo po paru dniach od razu coś wyłazi.

Jak już odstawię antybiotyk to będę widzieć czy mimo trzymania diety jest ok czy coś wyłazi. Jak wyłazi to jedyny ratunek endokrynolog.
Może to tarczyca albo po prostu androgeny i będzie trzeba regulować.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto wrz 09, 2014 14:40 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Rilla07 pisze:Hej hej :1luvu: :1luvu: :1luvu:

[

Kuubusiek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie no wymiękam, ta mina mnie po prostu rozbraja :D


Tofiś czeka na cioteczkę, żeby porządnie wymiziała po brzuszku? :oops:

Słodziaki moje kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Basieńko, próbowałaś może kiedyś kosmetyków Pharmaceris?

Miłego wieczoru Kochani :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Cześć Kasiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tofiś bardzo chętny na miziaki, uwielbia się miziać :mrgreen:

Kasiu nie stosuję już dermokosmetyków po wniknięciu w ich skład. Ponad 90% ich ma w składzie składniki zapychające skórę, co w sumie mija się z celem, ale jednak. Ehhh ci producenci.

Kiedyś używałam Biodermy, później Eucerin.

Obecnie moja pielęgnacja to żel do mycia twarzy z Ziaja Med - nie ma zapychaczy, nie pieni jak szalony, nie ma zapachu i nie podrażnia, nie wysusza.
Później tonik z Iwostin - jego skład tez jest ok, szkoda że są pegi
Następnie żel aloesowy do twarzy z firmy GorVita - super naturalny i ma bardzo dobry skład.

Cała moja pielęgnacja do twarzy rano i wieczorem.

Oczywiście myję twarz w wodzie źródlanej albo przegotowanej i wycieram twarz ręcznikami jednorazowymi.

Można oszaleć ale co zrobić :( cera tłusta to utrapienie.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto wrz 09, 2014 21:32 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Hej Basieńko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Zapiszę sobie te kosmetyki, które napisałaś.
Pytam, bo widziałam reklamę właśnie Pharmaceris do cery tłustej, z trądzikiem itd.
Myślałam, żeby wypróbować, bo ja mam masakrę po prostu z tą cerą...
Wystarczy kilka godzin np. w nocy i już mam buzię jakby olejkiem wysmarowaną.
Na dzień niestety używam podkłady matującego... wiem, że nie powinno się, ale nie mam wyjścia, inaczej bym spływała po prostu...

Miziaki dla kocurków i psinki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Śro wrz 10, 2014 16:57 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Rilla07 pisze:Hej Basieńko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Zapiszę sobie te kosmetyki, które napisałaś.
Pytam, bo widziałam reklamę właśnie Pharmaceris do cery tłustej, z trądzikiem itd.
Myślałam, żeby wypróbować, bo ja mam masakrę po prostu z tą cerą...
Wystarczy kilka godzin np. w nocy i już mam buzię jakby olejkiem wysmarowaną.
Na dzień niestety używam podkłady matującego... wiem, że nie powinno się, ale nie mam wyjścia, inaczej bym spływała po prostu...

Miziaki dla kocurków i psinki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461



Dam Ci Kasiu linki na gotowca żebyś sobie od razu zobaczyła te produkty.
Żel do mycia, super jest i tani.
http://allegro.pl/ziaja-med-zel-myjacy- ... 39939.html
Żel/krem do twarzy. W aptekach stacjonarnych ciężki do zdobycia.
http://allegro.pl/aloe-vera-zel-gorvita ... 85999.html
Tonik iwostin
http://allegro.pl/iwostin-purritin-toni ... 85905.html

Kasiu tłusta cera wbrew pozorą potrzebuje dużego nawilżenia, a wszelakie kremy, żel myjące ją wysuszają. Oczywiście ona na zewnątrz jest tłusta ale od środka sucha jak wiór to też gruczoły łojowe wysyłają sygnał " za sucho" i przetłuszczamy się jeszcze bardziej.
Jedyny sposób na regulację tego to intensywne nawilżanie.
Po tym kremie/żelu aloesowym moja skóra przetłuszczała się jeszcze bardziej. Tak z ok miesiąc ale po tym czasie jest o wiele lepiej i teraz nie jest tak bardzo tłusta bo jest nawilżona i nic jej nie przesusza.
Po pewnym czasie gruczoły łojowe odpuszczają bo poziom nawilżania skóry zwiększa się.

Co do podkładów matujących na mnie nie działają.
Teraz mam z la roche posay do cery wrażliwej i trzyma się dłużej niż te cuda matujące.
Do "zafixowania" podkładu używam puder ryżowy z Paese, jest w 100% naturalny jak mineralny i super matuje na powierzchni. Jest tez dobry do poprawek w ciągu dnia.

"my" kobitki z cerą tłustą mamy przechlapane ale zawsze możemy się podzielić odczuciami, sprawdzonymi trikami :ok:

Kasieńko przetestuj późną jesienią albo zimą zabiegi na bazie kwasów, dobrze robią na przetłuszczoną skórę, tonizują ją i regulują :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro wrz 10, 2014 17:02 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Witajcie Kochane :1luvu:
Miałam dziś od rana taki fajny dzień i myślałam, że taki będzie do końca...
Po powrocie do domu mama powiedziała mi, że była w piwnicy i koło naszej piwnicy leży martwy kotek :( Powiedziała, że to Maciuś :cry:
Pisałam Wam kiedyś o nim, o bezdomniaczku o słodkim pyszczku, o białym futerku i srebrnym grzbiecie. Nazwałam go Maciuś bo był z niego taki maciek, pierdoła. Przypuszczam, że ktoś go otruł. Pewnie któraś z tych "sympatycznych" starszych pań...one tak kochają zwierzęta, a w szczególności koty...

Mój Maciuś :cry: był młody i taki kochany, dokarmiałam go ile mogłam.
Na pewno bardzo cierpiał.
Musiał żyć na dworze, taki drobne ciałko miał i taka śmierć.
Maciusiu [*]

To musiało stać się w nocy albo dziś przed południem, bo wczoraj późno wieczorem w piwnicy był ojciec i nie leżał...



W domku ok.
Zwierzaczki śpią po jedzonku.
Tofiś w nocy szaleje, rano jest wykończony po zabawach. Dzulka tej nocy również nie spała. Siedziała połowę nocy na parapecie.
Tylko Kubuś był wzorowy i grzecznie spał :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro wrz 10, 2014 18:31 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

biedny Maciuś :(
ludzie różne trucizny stosują i mógł nawet jakąś zatrutą myszę zjeść
lubię ogladać program Maja w ogrodzie i nieraz się denerwuję jak do zwalczania wszystkiego chemia :evil:
nieraz pokazywali preparaty do trucia gryzoni i to o tyle gorsze,że mysza pada dopiero po kilku dniach :( , w tym czasie moze ją kot zjeść i też padnie :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76277
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 10, 2014 19:16 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

Hej Basieńko :1luvu:

Biedny Maciuś :(
To jest strasznie smutne, nie dość, że los dał m żyć na podwórku w ciągłym zagrożeniu to jeszcze biedak się zatruł :(
Takie "sympatyczne" osoby są wszędzie niestety...

Dzięki Basiu za linki :1luvu:
Z Ziai kosmetyki bardzo lubię, więc mam sprawdzone.
Teraz kupiłam sobie krew nawilżający do cery tłustej właśnie z tej serii.
Wiem, że trzeba nawilżać, ale czasami to po prostu szału dostaje, bo cera mi dodatkowo tłuści włosy, zwłaszcza w nocy :twisted:
Coś na pewno wypróbuję :ok:

Ja na co dzień używam kremu BB matującego, o dziwo jestem z niego bardzo zadowolona + puder mineralny i spokojnie kilka godzin mam mniej więcej w porządku buzię.
Potem już trzeba nochal poprawiać :D

Miziam mocno kocurki i psinkę :1luvu: :1luvu: :201461
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Śro wrz 10, 2014 19:17 Re: Moje 2+1 V, czyli FeLVki i psinka. Tofi astma...

mir.ka pisze:biedny Maciuś :(
ludzie różne trucizny stosują i mógł nawet jakąś zatrutą myszę zjeść
lubię ogladać program Maja w ogrodzie i nieraz się denerwuję jak do zwalczania wszystkiego chemia :evil:
nieraz pokazywali preparaty do trucia gryzoni i to o tyle gorsze,że mysza pada dopiero po kilku dniach :( , w tym czasie moze ją kot zjeść i też padnie :(


Nie wiem czy umiał polować, bo był taki ciapkowaty. Nawet jak kocica miała ruję to inne kocury korzystały, a on tylko patrzył z oddali bo się bał podejść.
Był taki delikatny, słodki, bardzo mi go było szkoda, że żyje na dworze. Zawsze sobie powtarzałam, że gdyby nie fakt, że chłopcy są chorzy to wzięłabym go...
Pewnie coś zjadł zatrutego, źle sie czuł i schronił się w piwnicy, a może coś mu dolegało... któż to wie.
Nie cierpi już, szkoda, że nie miał swojego człowieka i nie poznał co to dom.
Z drugiej strony nie wiem czy poradził by sobie zimą... pojawił się nagle, był młody... :cry:
Skradł moje serce od razu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, nfd i 90 gości