Tosia&Bazyl - cz. III a jednak :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 24, 2013 9:48 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Serdecznie zapraszam do głosowania na Miss i Mistera października.
viewtopic.php?f=20&t=157184 :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 24, 2013 13:51 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Trzymamy kciuki za dobre wyniki :)

Kaika3

 
Posty: 72
Od: Nie gru 04, 2011 18:19

Post » Czw paź 24, 2013 13:54 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Kaika3 pisze:Trzymamy kciuki za dobre wyniki :)


a przy okazji wykańczamy wątek, żeby kolejny zacząć od wspaniałych wiadomości :twisted:

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 13:55 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Sarah DeMonique pisze:
Kaika3 pisze:Trzymamy kciuki za dobre wyniki :)


a przy okazji wykańczamy wątek, żeby kolejny zacząć od wspaniałych wiadomości :twisted:


Nu-nu! Madzia prosiła, żeby wąteczek się wykończył sam, kiedy przyjdzie na niego pora :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 13:58 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

vanesia1 pisze:
Sarah DeMonique pisze:
Kaika3 pisze:Trzymamy kciuki za dobre wyniki :)


a przy okazji wykańczamy wątek, żeby kolejny zacząć od wspaniałych wiadomości :twisted:


Nu-nu! Madzia prosiła, żeby wąteczek się wykończył sam, kiedy przyjdzie na niego pora :mrgreen:


no to przecież on sam sobie to robi... z każdym postem go coraz mniej... musiałby nikt nic nie pisać a tak się nie da 8)

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 14:01 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Ciekawe, kiedy Madzia wróci z wynikami i przestanie nas trzymać w niepewnosci :roll:
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 24, 2013 14:03 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

ale przecież miała dzwonić. chyba że ja coś opuściłam :?

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 14:25 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

No ciekawe, jak te wyniki. Mam nadzieję że dobre, i że Mrs T. & Mr B. ich nie zeżrą :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 15:19 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Co do wyników to nie mam gdzie dzwonić. Wycinek poszedł aż do Lublina, na Akademię Przyrodniczą. Jak przyjdą wyniki do mojego weta to na pewno da mi znać natychmiast. Już ona wie, jaka ze mnie panikara :roll: i jak bardzo czekam na wieści. W sobotę miną 3 tygodnie od pobrania wycinka, ale został ona wysłany kurierem dopiero w poniedziałek, a lekarz dostał go we wtorek. Także we wtorek tak naprawdę miną 3 tygodnie. Muszę czekać :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw paź 24, 2013 15:36 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

Ale wykrakałyśmy!!! Właśnie zadzwoniła wetka.
Jutro dopiero dostanie z Lublina dokładne wyniki badań, ale histopatolog poinformował ją dzisiaj, że "guzek został wycięty bardzo dobrze, z dużym marginesem i na chwilę obecną można leczenie uznać za zakończone."

Szczerze mówiąc, ja nic nie rozumiem bo ona rozmawiała z moim mężem, sama dopiero jutro będzie wszystko wiedziała, ale padły słowa "mastocytoza" (nie wiem jeszcze jaka) i "już nie ma się czym martwić"

Nie wiem... jutro opiszę Wam wszystko dokładnie. Z tego co rozummiem, były to jakieś komórki rakowe ale już po wszystkim? Nie wiem nic :| :| :| No ale skoro zadzwoniła wiedząc tak mało tylko po to, żeby skrócić nasz czas oczekiwania i stresu i chciała nas uspokoić to chyba jest dobrze? :|
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw paź 24, 2013 15:39 Re: Tosia&Bazyl - cz. III proszę, trzymajcie kciuki!

NatjaSNB pisze:Ale wykrakałyśmy!!! Właśnie zadzwoniła wetka.
Jutro dopiero dostanie z Lublina dokładne wyniki badań, ale histopatolog poinformował ją dzisiaj, że "guzek został wycięty bardzo dobrze, z dużym marginesem i na chwilę obecną można leczenie uznać za zakończone."

Szczerze mówiąc, ja nic nie rozumiem bo ona rozmawiała z moim mężem, sama dopiero jutro będzie wszystko wiedziała, ale padły słowa "mastocytoza" (nie wiem jeszcze jaka) i "już nie ma się czym martwić"

Nie wiem... jutro opiszę Wam wszystko dokładnie. Z tego co rozummiem, były to jakieś komórki rakowe ale już po wszystkim? Nie wiem nic :| :| :| No ale skoro zadzwoniła wiedząc tak mało tylko po to, żeby skrócić nasz czas oczekiwania i stresu i chciała nas uspokoić to chyba jest dobrze? :|


Napewno jest dobrze, wiedziałam :) teraz już spokojnie, jutro się dowiesz wszystkiego. Grunt, że nie ma już strachu :ok:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw paź 24, 2013 15:46 Re: Tosia&Bazyl - cz. III dzwonił wet!

A ja właśnie się poryczałam i przyznam, że boję się tak samo...

"Na razie leczenie zakończone" to znaczy, że może wrócić :? :? :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw paź 24, 2013 15:47 Re: Tosia&Bazyl - cz. III dzwonił wet!

ale ekstraaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 24, 2013 15:52 Re: Tosia&Bazyl - cz. III dzwonił wet!

Wydaje mi się, że jednak jest to dobra prognoza :) A że 'leczenie na razie zakończone' to może chodzić o zakończenie głównej terapii, a potem będzie coś co pozwoli zapobiec nawrotom, może jakieś tabletki? Nie wiem, nie znam się zupełnie. Ale jak dla mnie jest ok :ok:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 15:59 Re: Tosia&Bazyl - cz. III dzwonił wet!

:dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: Tośka jest już zdrowa:dance2: :dance2: :dance2: :dance2: :dance2: :dance2:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, muza_51 i 409 gości