Szajka - wątek się toczy a moderatorzy nie chcą nas zamknąć

[MaryLux]

O prosze jaka zabawka. Trzymajcie kciuki aby jutro byla ladna pogoda.

Będzie lało. Bo to sobota.

[ab.]

Jutro i w niedzielę w Koszalinie jest wystawa psów.

[basidrak20]

Ja Ci dam bedzie lalo ja nad morze jade sie opalac na caaaaaaaaly dzien. Ma byc slonce
Jesli Szajka nie ma zabawki to ja jej dam jakas myszke a nie zakretka sie bedzie bawic. Teraz do mnie dotarlo hihi

[basidrak20]

Jutro i w niedzielę w Koszalinie jest wystawa psów.

U nas byla pod koniec czerwca ale nie bylam. Brak czasu na cokolwiek.

[MaryLux]

[ab.]

Jesli Szajka nie ma zabawki to ja jej dam jakas myszke a nie zakretka sie bedzie bawic. Teraz do mnie dotarlo hihi

Szajka drogie moje ma więcej zabawek niż niejedne dziecko
Najbardziej lubi jednak nakrętki po napojach, aktualnie taką dużą niebieską po jogurcie
Chwilę temu wlazła na komodę i pozwalała wszystko co na niej stało siedziała i łapką strącała.
Taki mały chuligan z niej rośnie
Znalazła też sobie nową zabawę. Podgryza moje ręce, tak z doskoku. Siedzi i nagle podskok i cap zębiska w skórę.
Zabrałam jej barfa to sobie inne mięcho znalazła.

[basidrak20]

Bo to zemsta jest. Jak duza jest niedobra. Zabiera to co lubi to co ma robic. Cos podgryzac trzeba.

[ab.]

Bo to zemsta jest. Jak duza jest niedobra. Zabiera to co lubi to co ma robic. Cos podgryzac trzeba.

Tia... szkoda, że nie wygryza z tych miejsc gdzie jest jej za dużo

[vanesia1]

Na przykład pod pachę, jak moja Tosia

[MaryLux]

Na przykład pod pachę, jak moja Tosia

[ab.]

Albo na brzuchu

Właśnie zabrałam się za pieczenie bezy do tortu dacquoise, zobaczymy czy wyjdzie

Edit:
Szajka podczas cowieczornej porcji szaleństw z impetem wskoczyła na stół i wpadła prosto na mojego laptopa zamykając go z hukiem. Myślałam, że się połamał, ale jest cały, uf.
To zwierzę doprowadzi mnie do zawału

[Patikujek]

Szajka drogie moje ma więcej zabawek niż niejedne dziecko
Najbardziej lubi jednak nakrętki po napojach, aktualnie taką dużą niebieską po jogurcie
Chwilę temu wlazła na komodę i pozwalała wszystko co na niej stało siedziała i łapką strącała.
Taki mały chuligan z niej rośnie
Znalazła też sobie nową zabawę. Podgryza moje ręce, tak z doskoku. Siedzi i nagle podskok i cap zębiska w skórę.
Zabrałam jej barfa to sobie inne mięcho znalazła.

Trza było kota na surowe mięso przestawiać? Teraz będziesz miała ludożercę w domu, o!

[Ewa L.]

Dzieńdoberek!
Przywitam się w ten sobotni ranek!

[czarnekoty123]

Znalazła też sobie nową zabawę. Podgryza moje ręce, tak z doskoku. Siedzi i nagle podskok i cap zębiska w skórę.
Zabrałam jej barfa to sobie inne mięcho znalazła.

Kochana, Magnolia to tak robi od początku; tylko po sporej dozie cierpliwości nauczyłam ją, że jest coś takiego jak zabawki i czasami gryzie właśnie je (najbardziej lubi chrupać i gryźć piórka na wędce). Ona za byle co mnie pazurami i zębami łapie: nie ma zmiłuj - każdy występek wg jej kociego regulaminu musi być przykładnie ukarany.

[Dyktatura]

Lilek nie podgryzał nigdy. Nalunia lubiła podgryzać brodę i uszy, teraz czasami podgryza policzki