Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 08, 2013 10:05 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Witamy się slicznie :) Obrazek

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 08, 2013 11:22 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Jak to był tylko pojedynczy przypadek to ja bym nie szukała dziury w całym. Jeśli teraz oba koty czują się dobrze (na tyle, na ile mogą w tych upałach), to ja bym się tylko skupiła na ich odpowiednim nawadnianiu. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw sie 08, 2013 19:18 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

buziak w pyszczek koci :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sie 09, 2013 9:22 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

zwymiotował wtedy jeszcze drugi raz z rana, ale było tak duszno, że cały dzięń był markotny, a teraz już jest normalnym plackiem... :P może też miało znaczenie to, że miałyśmy duużo gości na dwie noce (około 16 osób na niecałych 50mkw xD)

właśnie nie chciałam go ciągać po wetach, bo nie dość, ze by się gorzej ugotował, to drugie wyjście z domu u niego = zawał, bo się zrobił strachliwy, nie wiem dlaczego... on w ogóle jest bardzo ostrożny :roll: nawet mi się czasami nie daje głaskać ani brać na ręce

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 21:25 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

ja tez nie moglam zyc w te upaly, mialam takie bole glowy 24h na dobe ze czasem nie szlo wytrzymac a tabletki mi nie pomagaja w takich sytuacjach.

Tak wiec ten chlod dzisiejszy -choc to dosc gwaltowny spadek temperatury, gwaltowne ochlodzenie w porownaniu do wczorajszego upalu-bardzo mnie orzezwil. Naprawde nie pamietam, kiedy tak cieszylam sie z deszczu, z tego, ze mokne, specjalnie unikalam dzis parasolki a spacer w tym deszczu to byl raj na ziemi :D Nawet oberwanie chmury mnie ucieszylo :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 10, 2013 1:05 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Edek zjadl kawalek sznurka, nie zdolalam mu go wyrwac, polknal go z predkoscia swiatla jak zobaczyl, ze biegne mu go zabrac... same klopoty z nim ostatnio :/

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 10, 2013 13:01 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

oj, kotus!! Co Ty wyrabiasz, kochanie?!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 10, 2013 13:04 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Edusiu, Duża za mało Cię karmi? Nie jedz sznurków, chodź do cioci.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob sie 10, 2013 14:15 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

wszyscy mi narzucają, że za mało karmie i zjada sznurki :P

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 13, 2013 13:53 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

po sznurku nie ma śladu, może go strawił, bo nie był plastikowy, tylko taki z włókien jakiś... :p teraz siedzimy u mojej mamy i Edek łapie muchy i grzeje się z mamą na balkonie, jest bardzo miły, rozmruczany i uroczy o_O nie wiem, co dodają do powietrza tutaj :P

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 13, 2013 14:03 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Przywieź mi troszkę tego powietrza. :)
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto sie 13, 2013 14:54 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

ciekawe... widocznie tam sie lepiej czuje...

hej, przystojniaku :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro sie 14, 2013 13:31 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

przystojniak uniemożliwia mi korzystanie z ultrabooka...
Obrazek

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 14, 2013 13:33 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Uroczy nakolankowiec :D
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Śro sie 14, 2013 13:38 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

slicznosci kochane, co ta Duza Twoja tak marudzi?! Zamiast zajac sie koteczkiem, wymiziac go, to narzeka, ze jej przeszkadza :twisted:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości