Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 23, 2012 18:16 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

puszatek pisze:
MalgWroclaw pisze:Z tą głową naszego kraju, to hmmm, już kociarz był - poniekąd :roll:
troszkę głową :roll:

jedynie co dobrego zrobił to okienka w warszawskich piwnicach, miałam na myśli normalnego człowieka z wyobraźnią i współczuciem :ok:

okienka to ludzie z głową a nie prezydent
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 23, 2012 18:18 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Okienka to już bardzo dużo, wbrew pozorom. Na przykład w moim domu nie ma piwnic, a na sąsiednim osiedlu pozamykane.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 23, 2012 18:31 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Cześć Puszatku...A znasz jakiegoś kociarza z głową co by się nadawał?...Zorganizujemy kampanię i będziemy gromadnie głosować.... :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 23, 2012 18:37 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

cześć Reniu :D :D zawsze można wystawić kandydata z Forum :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 23, 2012 19:32 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

ruda32 pisze:
puszatek pisze:
lidka02 pisze:
puszatek pisze:
lidka02 pisze:Pozdrawiam .

ja Ciebie też...

:ok: :1luvu:

też się cieszę, że Ciebie widzę :ok: :ok: :lol:
Aniu, wczoraj zniknęłam bo miałam już dość po doczytaniu wątku meksykanki...
nic nie można zrobić bo Ci co są odpowiedzialni za los zwierząt mają to w dupie, ważne aby ich koryta były wypełnione :evil:
lepsza byłaby już chyba eutanazja dla tych co nie mają szans niż ta powolna śmierć i męczarnia

ja też dzisiaj opadłam z zapału i wszystkiego innego
nie wiem jak Lidce pomóc, psy w lesie do odstrzelenia ?

Małe w lesie będe łapać nie dam ich odstrzelić , może mamuska bo podchodzi .Zeszłoroczny maluch zdziczał :( ale co dalej ...
Chory nasz popieprzony kraj gdzie dzwonie to nie umieją pomóc niech od razu powiedzą ze mają to w dupie .

lidka02

 
Posty: 15925
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon lip 23, 2012 19:37 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Cześc, Basieńko :D .
No był, był, nawet Kociarzem Roku ktoregoś tam został....
I nic z tego nie wynikło.
Podejrzewam, że nawet jak ktoś na szczycie chciałby cos zrobić, to zaraz by go zakrzyczeli, że jak to, ludzie biedują, żebrają, pracy nie mają, kraj upada, a on sie kotami przejmuje :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon lip 23, 2012 23:54 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

żyjemy w chorym, popieprzonym kraju :evil: oglądałam dzisiaj film dokumentalny
"Mieszkańcy Ziemi" o losie jaki ludzie zgotowali zwierzętom.....................................

mój Warkotek bawi się z Kisią :ok: i z Pchełką :ok: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2012 2:37 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Jak siedziałam dzisiaj w szpitalu poznałam fajnych ludzi..."chorych psychicznie"Gadu/gadu,a mieszkaja w innej gminie-maja 10 kotów i 6 uratowanych z lasu psów..nie mieli gdzie ich zabrać...bali sie dać "do oczyszczalni",bo stamtad by bie wyszły(jak u mnie)Gminy nie zawsze szukaja domów..stosuje sie walke ze"śmieciami"gminnymi po cichu,tak zwana "łopatologię" :roll:
kIEDYS ODŁOWILIŚMY Z MEZEM PSA,BYŁ AGRESYWNY DO ZWIERZAT..ZAGRYZŁ NAM KURAKI SASIADOM...MUSIAŁ BYĆ UCZEPIONY ...NA ŁAŃCUCHU :oops: To było ok 10 lat temu...zdzonilismy,zeby go do schroniska zabrali..nic...kilka miesiecy to trwało...w końcu zabrali...do schroniska w Ostrowi Maz...nigdy tam nie dotarł :roll: bo sprawdziłam,chciałam go zabrac do domu jaki mu znalazłam....Losem psa zajał sie facet jaki jest teraz moim "sasiadem"-cham,"gołebiarz",bije własne krowy-kopie.Na mnie nasłał policje,bo powiedział ,ze moje koty mu kiszonki podrapały,a ja nie che mu tysiac zł zapłacić... :roll: a ja mam koty niewychodzace-szukał "jelenia"-przegrał...To zły człowiek jest

Obiecałam sie do nich odezwac i pomóc w sterylizacjach tych co mają,pomóc "za darmo"ogłoszenia w prasie dac dla młodych...zobaczymy...wiem,gdzie ich szukać,bo wiem ,ze maja sklep :) Chyba sie polubiliśmy :)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto lip 24, 2012 8:01 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

vip pisze:Cześc, Basieńko :D .
No był, był, nawet Kociarzem Roku ktoregoś tam został....
I nic z tego nie wynikło.
Podejrzewam, że nawet jak ktoś na szczycie chciałby cos zrobić, to zaraz by go zakrzyczeli, że jak to, ludzie biedują, żebrają, pracy nie mają, kraj upada, a on sie kotami przejmuje :? .

Najgłośniej krzyczą zawsze ci, którzy nic dla nikogo nie zrobili, poza sobą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lip 24, 2012 9:34 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

MalgWroclaw pisze:
vip pisze:Cześc, Basieńko :D .
No był, był, nawet Kociarzem Roku ktoregoś tam został....
I nic z tego nie wynikło.
Podejrzewam, że nawet jak ktoś na szczycie chciałby cos zrobić, to zaraz by go zakrzyczeli, że jak to, ludzie biedują, żebrają, pracy nie mają, kraj upada, a on sie kotami przejmuje :? .

Najgłośniej krzyczą zawsze ci, którzy nic dla nikogo nie zrobili, poza sobą.


Taka jest prawda, smutna prawda...
trzeba mieć tylko nadzieję, że w końcu i nasze społeczeństwo osiągnie poziom cywilizowanego kraju w tym względzie... (obawiam się, że moje pokolenie tego może już nie doczekać)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto lip 24, 2012 12:21 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

AnnAArczyK pisze:
MalgWroclaw pisze:
vip pisze:Cześc, Basieńko :D .
No był, był, nawet Kociarzem Roku ktoregoś tam został....
I nic z tego nie wynikło.
Podejrzewam, że nawet jak ktoś na szczycie chciałby cos zrobić, to zaraz by go zakrzyczeli, że jak to, ludzie biedują, żebrają, pracy nie mają, kraj upada, a on sie kotami przejmuje :? .

Najgłośniej krzyczą zawsze ci, którzy nic dla nikogo nie zrobili, poza sobą.


Taka jest prawda, smutna prawda...
trzeba mieć tylko nadzieję, że w końcu i nasze społeczeństwo osiągnie poziom cywilizowanego kraju w tym względzie... (obawiam się, że moje pokolenie tego może już nie doczekać)


Boje się, że to szybko nie nastąpi :(
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2012 21:15 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Kochana Figusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: polnujesz Dużej :roll: żeby sobie gipsu sama nie zdjęła
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto lip 24, 2012 22:19 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Może tym razem już nie zdejmie. Chociaż rozumiem Basie, bo sama z ręki też sobie zdjęłam :wink:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2012 22:26 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

nie wierzę :?: 8O samaś sobie zdjęła :?: :lol: :lol: teraz sama nie zdejmę :ok:
nie wiem gdzie jest kolejny szpital z oddziałem ortopedycznym :?: :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2012 22:45 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Jeszcze kolka w Warszawie jest :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 9 gości