ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

puszatek pisze:
Krzysiekbolo pisze:Gosia
Trzymaj się

Mi sposób patrzenie na życie odmieniła śmierć mojej dobrej kumpeli z pięć, sześć lat temu. Nie mogłem się otrząsnąć przez rok, chyba
Nieoczekiwana i nagła (tętniak w mózgu).

I po co tak się stresować życiem. I tak za 50 lat będziemy prawie wszyscy wąchać stokrotki.

niestety od spodu...

A może stety :roll:

Krzysiekbolo pisze:Gosia
Trzymaj się

Mi sposób patrzenie na życie odmieniła śmierć mojej dobrej kumpeli z pięć, sześć lat temu. Nie mogłem się otrząsnąć przez rok, chyba
Nieoczekiwana i nagła (tętniak w mózgu).

I po co tak się stresować życiem. I tak za 50 lat będziemy prawie wszyscy wąchać stokrotki.

Dzięki, Krzysiu...
Ja przeszłam metamorfozę po śmierci brata...chyba na gorsze...wcześniej byłam zupełnie innym człowiekiem.
Życiem sie stresujemy, bo żyjemy, po prostu...mam nadzieję, że ja pożyję znacznie krócej niż jeszcze 50 lat

.

vip0 pisze:
puszatek pisze:współczuję

Basiu, śmierć to jedyna pewna rzecz w życiu...ale i tak mi przykro .
Kiedys się przyjaźniłyśmy, potem Ela sie wyprowadziła...ale czasem dzwoniła, miałyśmy kontakt.
A co u ciebie i Pchełeczki?

szkoda słów...maupa to maupa a ja ją wciąż kocham... :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=qu7Y-Ww6s0w

za 50 lat nikt nie będzie o mnie pamiętał...

Krzysiekbolo pisze:http://www.youtube.com/watch?v=qu7Y-Ww6s0w

No okej, obejrzałam...ale ja wcale nie chcę być staruszkiem, nawet wesołym

.
Chcę żyć dotąd, dokąd będę umiała sama sobie poradzić, w sensie fizycznym...a umrę jak będę chciała

.
Krzysiu, ja cie przepraszam, już sie biore za ten program, nie miałam kiedy :oops:

.

Gosieńko, współczuję :cry:

puszatek pisze:za 50 lat nikt nie będzie o mnie pamiętał...

Tak samo, jak nikt nie wiedział o Tobie 50 lat przed Twoim narodzeniem.

puszatek pisze:za 50 lat nikt nie będzie o mnie pamiętał...

Nie, no Basiu, co ty...ja mam nadzieję, że może moje dzieci będą mnie pamietać chociaż

.

Przepraszam, mam dzisiaj wisielczy nastrój :mrgreen:

Bianka 4 pisze:Gosieńko, współczuję

Dziękuję, Bianeczko...to nie tak było, jak po śmierci Przemka, ale też smutno i przykro...

Krzysiu, każdy ma czasem wisielczy nastrój, nie musisz przepraszać...mam tylko nadzieję, że to tylko tak sobie, a nie, że jest jakiś powód?

jutro będzie lepiej...może...spokojnej nocy dla wszystkich
wstaję o 5 :mrgreen:

Dobranoc, Basienko, śpij dobrze :1luvu:

.

Gosia
Nic się nie dzieje, tak na prawdę :mrgreen:

. Ale doła mam. :roll:

Krzysiekbolo pisze:Gosia
Nic się nie dzieje, tak na prawdę . Ale doła mam.

Mogę ci jakos pomóc :?:

ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

Kto przegląda forum