Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 19, 2011 21:18 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Fasolko, strasznie się cieszę, że już nie macie maluchów. U nas niestety są wszystkie 6 w komplecie i nawet nikt się o nie nie pyta :(
Sabcia zazdroszcząca spokoju w domu
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71140
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 20, 2011 1:34 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

jolabuk5 pisze:Fasolko, strasznie się cieszę, że już nie macie maluchów. U nas niestety są wszystkie 6 w komplecie i nawet nikt się o nie nie pyta :(
Sabcia zazdroszcząca spokoju w domu

Małe mieszkały u nas sześć tygodni, policzyła duża. I też nikt nie pytał, a jak pytali, to byli nieodpowiedzialni. Martwiłyśmy się okropnie, a duża się bała, że zostaną. No, ale przyszedł na nie czas.
Trzymamy kciuki za Wasze maluchy, żeby znalazły najlepsze domki :ok: :ok: :ok:
Nie martw się, Sabciu, domki muszą się znaleźć :ok: :ok: po prostu muszą.
Fasolka rozumiejąca, jak jest ciężko
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 4:50 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Duża dzisiaj dwa razy chodziła na podwórko, bo zabrakło jedzenia, a Czarna przyszła też dwa razy. Trochę się bałam, że duża znowu coś kombinuje, bo w tym domu nie ma chwili spokoju. Ale dziś nikogo nie przyniosła.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 10:42 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Duża Małej Mi przysłała rano sms-a:
"Gizelka ma się dobrze, potrzebuje tylko czasu, żeby oswoić się z nowym miejscem, z nami i kompanem. Dostanie tyle czasu, ile będzie potrzebowała, czekamy cierpliwie aż nas pokocha, bo my już ją bardzo kochamy".
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I duża ma znowu powód do wiecie, czego.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 10:46 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Gizelka :1luvu: :ok: Jakie ładne imię :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 20, 2011 10:55 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Bardzo się cieszę, że maleńka ma kochający domek :ok: i przepraszam, że się nie odyzwam... ale to naprawdę nie ze złośliwości...

Kochamy Cię bardzo Fasolko i pozdrawiamy serdecznie Ciebie i całe kociakowo... oraz Twoją Dużą.

Musi być dobrze i coraz lepiej :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto wrz 20, 2011 10:56 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Cześć śliczna Fasolko,
my się też bardzo cieszymy że Małe znalazły domki, Wykałaczka mówi że nic dziwnego, skoro maja futerka w najładniejszy koci wzorek. A duża nie wie gdzie poszło Małe Mru i lata po twoim wątku tam i z powrotem i nie może znaleźć, gapa :roll: . Podpowiedz jej proszę, bo się powinna skupić na zarabianiu pieniążków na na żarciucho, a nie na tym!
Lukrecjan

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 20, 2011 12:38 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

paw pisze:Cześć śliczna Fasolko,
my się też bardzo cieszymy że Małe znalazły domki, Wykałaczka mówi że nic dziwnego, skoro maja futerka w najładniejszy koci wzorek. A duża nie wie gdzie poszło Małe Mru i lata po twoim wątku tam i z powrotem i nie może znaleźć, gapa :roll: . Podpowiedz jej proszę, bo się powinna skupić na zarabianiu pieniążków na na żarciucho, a nie na tym!
Lukrecjan

Lukrecjanku, na 87. stronie są zdjęcia Małego Mru z nową Dużą.
Fasolka :P
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 14:19 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

MalgWroclaw pisze:Duża Małej Mi przysłała rano sms-a:
"Gizelka ma się dobrze, potrzebuje tylko czasu, żeby oswoić się z nowym miejscem, z nami i kompanem. Dostanie tyle czasu, ile będzie potrzebowała, czekamy cierpliwie aż nas pokocha, bo my już ją bardzo kochamy".
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I duża ma znowu powód do wiecie, czego.
Fasolka


Fasolko
Nasza Duża też czegoś się chyba starzeje, bo jej też jakoś oczy się spociły... :roll:
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 20, 2011 14:25 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Gizelka :lol: , ale fajowe imie :lol:

Fasolciu, ciesz sie swoboda, poki znow na drodze Duzej jakas kocia bieda nie stanie. Ale zamiast sie martwic powinnas byc z niej dumna, bo to osoba o ogromnym sercu, ktora pomogla wielu kotom, ktore bez jej pomocy moglyby zginac :)

Buziam Cie sliczna :*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto wrz 20, 2011 16:23 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

meksykanka pisze:Bardzo się cieszę, że maleńka ma kochający domek :ok: i przepraszam, że się nie odyzwam... ale to naprawdę nie ze złośliwości...

Kochamy Cię bardzo Fasolko i pozdrawiamy serdecznie Ciebie i całe kociakowo... oraz Twoją Dużą.

Musi być dobrze i coraz lepiej :ok:

Mnie? Naprawdę mnie? Taką zwykłą, czarną kotkę z łysymi placuszkami?
:oops: :oops: :oops: Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 16:45 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Fasolko, nie jesteś zwykłą czarną koteczką...
Już pisaliśmy... czarne koteczki są magiczne...
a te łyse placuszki... to pewnie taka tajemnicza kocia mapa...
do szczęścia...

No pewnie, że Cię pozdrawiamy
Niezwykle

dla niezwykłej koteczki...
Może ludzie to i są zwykli, fuj przynajmniej niektózy nawet podzwykli...

Ale koty...
Nigdy
:1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto wrz 20, 2011 18:09 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

Czesc Fasolko

U nas zimno i kapie deszcz-spimy,ja sie dogrzewam jak moge-chyba potrzebuje rekawiczki na lapki,bo przez rudego i Smakusie wyziebia sie mieszkanie :roll: Oni balkonuja i parapetuja :twisted:

Gucio sopelek
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 20, 2011 18:55 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

meksykanka pisze:Fasolko, nie jesteś zwykłą czarną koteczką...
Już pisaliśmy... czarne koteczki są magiczne...
a te łyse placuszki... to pewnie taka tajemnicza kocia mapa...
do szczęścia...

No pewnie, że Cię pozdrawiamy
Niezwykle

dla niezwykłej koteczki...
Może ludzie to i są zwykli, fuj przynajmniej niektózy nawet podzwykli...

Ale koty...
Nigdy
:1luvu:


To jest bardzo biedna, trudna i długa droga do szczęścia. Wiem, że myślisz o nas ciepło. Gdybyś była Brysiem, poprosiłabym o wachlowanie uszkiem :oops:
:1luvu:
duża Fasolki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 20, 2011 22:45 Re: Fasolki wątek część 3. Zaszczepiłam Małą Mi i Małego Mru

MalgWroclaw pisze:Mała Mi poszła do nowego domu. Będzie towarzyszką Lucka - kotka, który ma półtora roku. Pan przekonał mnie opowieścią o tym, jak Lucek niedawno się zdenerwował i nasikał na poduszkę Pana, co podobno skończyło się praniem pościeli i śmiechem.
Szczęśliwego życia, Mała Mi :ok:
A to Mała Mi w koszyku podróżnym:

Obrazek

Chyba nawet nie muszę pisać, że duża ryczy, jakby stało się jakieś nieszczęście :?
Fasolka



Przez goopia Dużą przegapilismy takie wydarzenie :evil: Cieszę się Fasolko, że chociaż w domu spokój zawita bo Twoja Duża do łazienki ciagle do małych latać nie będzie, no.
Koffam cały czas :1luvu:

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 18 gości